Strona 1 z 2

Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 25 cze 2015, 20:27
przez maryousz
Czy ktoś rozpracował zagadnienie z tematu tj. czy można z kabiny dostać się do parownika klimatyzacji aby nie rozkładać połowy deski rozdzielczej?

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 16 cze 2016, 15:19
przez Rubik
Pozwolę sobie odświeżyć temat.
Oczywiście są różne metody odgrzybienia klimatyzacji, jak np. puszka z preparatem stawiana przy zasysaniu powietrza w obiegu zamkniętym ( pod schowkiem przy fotelu pasażera ) , ale dobrze byłoby najpierw oczyścić mechanicznie parownik z zanieczyszczeń.
Próbował ktoś dostać się do niego ?

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 15 kwi 2018, 01:25
przez looker29
Po raz kolejny odświeżę temat..
Może ktoś już rozpracował gdzie w 3 BM znajduje się parownik klimatyzacji i jak się do niego dostać w celu oczyszczenia i dezynfekcji ?
Stosował ktoś jakąś chemię, którą można polecić do czyszczenia układu klimatyzacji ?

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 15 kwi 2018, 11:52
przez tomeq83
Raczej o mechanicznym czyszczeniu zapomnij, bo podejrzewam, że dostęp do parownika jest utrudniony i bez konkretnej rozbiórki się tam nie dostaniesz.

We własnym zakresie możesz go spryskać środkiem dezynfekującym przez kanały wentylacyjne (nawiewy) + za filtrem przeciwpyłkowym no i można poszukać rurkę odprowadzającą skropliny i przez nią też dezynfekować parownik. W M3 z poprzedniej generacji też walczę z tematem i tam zlokalizowałem tą rurkę viewtopic.php?f=476&t=173397&p=3331374#p3331374

Jak coś ustalisz to daj znać.

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 16 kwi 2018, 11:06
przez Mariusz-TT
Bez zdjęcia deski dostęp praktycznie niemozłiwy

PostNapisane: 18 kwi 2018, 07:20
przez darrecki
Mariusz-TT napisał(a):Bez zdjęcia deski dostęp praktycznie niemozłiwy


Tak też miało być i w GG, a okazało się, że po wyjęciu centralnego panelu z radiem była sobie zaślepka bezpośrednio w parowniku. Także jest jakiś cień szansy, że w BM może być podobnie

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 11 mar 2019, 20:10
przez david821311
Czyli nie ma nic innego jak wyjąć filtr przeciwpyłkowy, wsunąć wąż w dół z praparatem i pryskać... ?

PostNapisane: 11 mar 2019, 21:05
przez darrecki
Po stronie kierownicy jest taka rurka (coś jakby "peszel") zakończona czujnikiem temperatury w rogu deski rozdzielczej. Wystarczy wyjąć ją z obudowy parownika i jest dostęp do środka

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 13 mar 2019, 21:54
przez ratoschlaff
Od strony pasażera przy lewej stopie zdejmij pokrywę, odsuń dywanik i tam masz gumowy przewód odprowadzającą skropliny z parownika. Zdejmij ten przewód i wsuń rurkę z preparatem do dezynfekcji.

PostNapisane: 6 kwi 2019, 22:10
przez piotear
Jakim preparatem wykinujecie odgrzybianie ?

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 28 kwi 2019, 20:13
przez tomekkrk
Ja będę korzystał z Wurtha foto preparatu poniżej.
Mam również pytanie do kolegi ratoschlaff lub innych którzy próbowali czyścić parownik przez rurkę odprowadzającą skropliny. Czy chodzi o tą rurkę z białą końcówką jak na zdjęciu poniżej?
W jaki sposób dotrzeć do kocówki tego wężyka ? Trzeba wyjąć ten biały element przy karoserii czy zsunąć w jakiś sposób sam wężyk z białego elementu ?
Z góry dziękuję za podpowiedź. :)

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 28 kwi 2019, 20:54
przez tomeq83
Wygląda jak wylot od skroplin. Puść klimę niech trochę pochodzi a potem spróbuj zsunąć tą rurkę. Jak będzie spływać woda to znaczy że tą rurką właśnie schodzą skroplony z parownika i można aplikować środek dezynfekujący.

Ps też zawsze używam Wurtha.

PostNapisane: 28 kwi 2019, 21:46
przez piotear
Tomekkrk jak uda Ci się to zrobić, proszę daj znać czy to było to :)

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 28 kwi 2019, 22:02
przez tomekkrk
Tomekkrk jak uda Ci się to zrobić, proszę daj znać czy to było to :)


OK dam znać, we wtorek planuje się tym zająć.
Znalazłem jeszcze taki filmik z BL-ki myślę że w BM/BN demontaż tego będzie wyglądał podobnie
https://www.youtube.com/watch?v=EKGFjVFbxZ0

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 29 kwi 2019, 21:59
przez adam_we
Ja już po zabiegu, dostęp jak na filmie. Dodatkowo preparat podany za filtr kabinowy oraz w kratki nawiewu. Na razie ok, zobaczymy za kilka dni, jak klima popracuje.

PostNapisane: 29 kwi 2019, 22:39
przez tomekkrk
Ja już po zabiegu, dostęp jak na filmie. Dodatkowo preparat podany za filtr kabinowy oraz w kratki nawiewu. Na razie ok, zobaczymy za kilka dni, jak klima popracuje.


adam_we dzięki za info ;–), a tak z ciekawości jakim preparatem odgrzybiałeś ?

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 30 kwi 2019, 11:12
przez adam_we
Użyłem Plaka, bo akurat miałem w garażu. W poprzednim aucie się sprawdzał. Chcę jeszcze wymienić filtr kabinowy, bo jest już trochę zawalony, a wymieniałem pół roku temu :–(

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 1 maja 2019, 21:04
przez tomekkrk
Ja już też jestem po odgrzybianiu klimy :D , jakby ktoś używał Wurtha to polecam podłożyć np rozciętą plastikową butelkę pod ten króciec od parownika, tak żeby nie zamoczyć wygłuszeń i dywaników . Wurth jest płynem a nie pianką i dość szybko, w sporych ilościach ścieka z parownika.
Co ciekawe u mnie sam króciec od parownika wygląda nieco inaczej jest z czarnego plastiku i niestety ma ukruszoną końcówkę :–( , wężyk montowany jest na wcisk nie ma opaski zabezpieczającej /zaciskowej ( no chyba ze to "zdolny" serwis Andora w Krakowie poza ukruszeniem końcówki "zapomniał" założyć też opaski po poprzednim odgrzybianiu). W każdym bądź razie warto wykonać samodzielnie, dostęp dość dobry, demontaż bardzo łatwy max 10 min roboty.

Re: Odgrzybianie-dostęp do parownika

PostNapisane: 8 maja 2019, 16:08
przez maku99
Koledzy,
Po dwóch latach od zakupu auta mam w planie wykonać odgrzybianie klimy (nabijać jej chyba jeszcze nie trzeba). Po przeczytaniu tego wątku mam wrażenie, ze wizyta w serwisie klimatyzacji i koszt około 60-70zl to niepotrzebnie wydane pieniądze. Czy mam racje? Wystarczy, ze sobie sam odgrzybię przez dostęp do parownika? Pryskać tez do kanałów wylotowych?
Czy jednak to samodzielne odgrzybianie to tylko dodatek do np. ozonowania przez specjalistyczny serwis ?

PostNapisane: 8 maja 2019, 16:57
przez koolczas
Jeżeli zaczyna dopiero co trącić z klimy, to wg mnie nie ma sensu jechać do serwisu. Ja kupiłem środek do klimy firmy BOLL w puszce – w formie pianki. Wpuściłem ok. pół puszki do odpływu z parownika i po jednym solidnym siknięciu do głównych kratek na całej długości tak daleko jak sięgnęła rurka z zestawu. Po ok. godzinie środek odparował i pozbyłem się delikatnego smrodka. Aha z jedynych minusów to przez jakiś czas dość mocno wnętrze pachniało zapachem jak płyn do płukania firanek :D , ale po paru dniach się wywietrzyło. Nie wiem jak by metoda zadziałała na mocno zapuszczoną klimę, ale u mnie pomogło. Koszt opakowania 30 złotych, mam jeszcze pół puszki które planuje na jesień znowu zaaplikować, żeby nie dopuścić znowu do smrodku :)