Strona 1 z 1
Czerwone przeszycia na mieszku – przetarcia

Napisane:
2 cze 2015, 11:44
przez maryousz
Czy u kogoś w BM te śliczne czerwone przeszycia na mieszku dźwigni zmiany biegów bądź hamulcu ręcznym zaczęły się pruć?
Ja dziś zauważyłem, że na mieszku "puściło oko" – nić od wewnątrz obcierała o mechanizm i po niecałych 20000 km została przetarta.
Sprawdźcie jak jest u Was.
Być może już ktoś to reklamował w ASO i podzieli się czy były problemy.
Re: Czerwone przeszycia na mieszku – przetarcia

Napisane:
2 cze 2015, 13:13
przez Wojtek
Wrzuć zdjęcia jak to wyglada...
TT user

Napisane:
2 cze 2015, 14:04
przez maryousz
Wstawiam fotę
Re: Czerwone przeszycia na mieszku – przetarcia

Napisane:
9 cze 2015, 20:33
przez digidy
super japońskie wykonanie


Napisane:
9 cze 2015, 20:48
przez maryousz
tak. caly czas je podziwiam. Zaraz po tym jak zauważyłem przetarcie padł mechanizm skladania drugiego lusterka...ps. pierwsze rozleciało się po pół roku.

Napisane:
27 cze 2015, 11:55
przez Nikes
W mojej maździe 3 (kupionej z salonu) stało się dokładnie to samo przy 12 k km. Teraz czekam, aż przestanie działać składanie lusterek.
Re: Czerwone przeszycia na mieszku – przetarcia

Napisane:
27 cze 2015, 11:58
przez usrobo
A tam marudzicie.
To jest specjalnie zeby przy przegladzie 30tys km mechanik mogl skontrolowac mechanizm galki zmiany biegow. Po kontroli to zaszyja
Re: Czerwone przeszycia na mieszku – przetarcia

Napisane:
29 cze 2015, 17:47
przez ellipsis
Sprawdziłem u siebie. Na mieszku skrzyni nitka zaczyna sie "kosmacić" więc zapewne sa to pierwsze objawy przecierania. Auto ma 6500 przebiegu, rewelacja.


Napisane:
30 cze 2015, 08:23
przez ulmen
U mnie nie ma śladu strzępków i innych zmian w materiałach i niciach, przebieg 27000km; auto mam od czerwca 2014.

Napisane:
30 cze 2015, 08:33
przez czarmi
U mnie też bez przetarć, ale i przebieg niewielki – 8000km, a auto posiadam od października 2014r.

Napisane:
2 lip 2015, 10:42
przez maryousz
U mnie wymienili. Warto dodać, że wymieniają tylko ten kawałek szmaty. Boskie piano black zostaje stare...
Re: Czerwone przeszycia na mieszku – przetarcia

Napisane:
2 lip 2015, 12:06
przez ellipsis
Myslalem ze całość, jak oni oddzielaja mieszek od tego plastiku z "alu" ramka? Nie uszkodzili go przy okazji?
Re: Czerwone przeszycia na mieszku – przetarcia

Napisane:
2 lip 2015, 12:12
przez maryousz
Trochę uszkodzili – powstało wgłębienie wielkości łba od szpilki zapewne od podwadzania. Odpuściłem bo już nie mam nerw do aso. Im dłużej pozostawiasz tam auto tym większe prawdopodobieństwo zniszczeń.
Re: Czerwone przeszycia na mieszku – przetarcia

Napisane:
3 lip 2015, 10:29
przez ellipsis
Rzeczywiście mieszek a konkretnie miejsce przeszyte opiera sie/obciera o jakiś wystający element dzwigni zmiany biegów i raczej jest to tylko kwestia czasu kiedy sie nitki przetrą ;(

Napisane:
3 lip 2015, 11:29
przez maryousz
już tak codziennie tego nie oglądaj bo dostaniesz obsesji na punkcie tego skóropodobnego wora

Re: Czerwone przeszycia na mieszku – przetarcia

Napisane:
3 lip 2015, 18:43
przez ellipsis
Generalnie "mi to lotto", jest gwarancja jak sie popruje to beda naprawiać, proste


Napisane:
9 lip 2020, 11:39
przez mf113
Mieszek się przetarł po 4 latach. Przebieg 30 tyś. PORAŻKA!!!!
Nie dotrwa do 60 tyś. nie ma opcji
Gwarancja tylko 3 lata. Te 2 lata kolejne to tylko ubezpieczenie, nie obejmuje takich pierdół...
Re: Czerwone przeszycia na mieszku – przetarcia

Napisane:
10 lip 2020, 08:17
przez HI_JACK
U mnie też padł, wymienili w ASO.