Lusterka zewnętrzne – problem ze składaniem/rozkładaniem

[Chromaticall]

A nawet w ich testowej M3 prawe lustro składało się znacznie szybciej niż lewe.

Według mnie i niektórych osób ( było wcześniej wspomniane ) ta różnica wynika z faktu, ze lusterka są ustawione pod innym kątem – niesymetrycznie. Jakby kierowca siedział na środku, a nie z lewej strony to pewnie składałyby się w podobnym czasie. Nie przesadzajmy – to trochę szukanie problemu na siłę.

Wydaje mi się, że lusterka są ustawione pod tym samym kątem – wszak regulowane jest sama tafla lustra a nie obudowa. Może to i czepianie się, ale nie spotkałem się z taką dolegliwością w innych autach. I fakt: obyśmy z naszymi autami tylko takie problemy mieli

[Megas]

Mylisz się. Są różne kąty dla prawego i lewego lusterka. Ostatnio koledze w BMW zepsuło się lewe lusterko, chciał przełożyć inne z anglika, no ale niestety nie było w nim nic widać mimo regulacji i ustawiania.

[Chromaticall]

A widzisz... Czyli co kraj to obyczaj. Jeżdże obecnie poprzednim Mondeo i lusterka są dokładnie symetryczne.

[pmaniek89]

Zawsze mozna stanac przed samochodem i zobaczyc czy sie skladaja rowno czy nie:P u mnie jest minimalna roznica, moze pol sekundy ale nie wydaje mi sie to problemem

[Floyd84]

Ellipsis obaj z Creetem macie egzemplarze z początku produkcji (2014) – wpadki w pierwszych miesiącach mogą zdarzyć się najlepszym – patrz choćby przytaczane przez Ciebie TSI. Poza tym przyznaj że nie wszystkie, zwłaszcza z wskazywanych przez Ciebie kwestii, można zakwalifikować do kategorii usterki – patrz spalanie Twojej 165km. Na prawdę szczerze współczuje Wam chłopaki ze się zawiedliście. Mam nowe auto – przejechałem niewiele ponad 3000km ale poza krzywo spasowanym zderzakiem (juz poprawiony w ASO) na prawdę nie mam się do czego przyczepić. Coraz częściej jest tak że po lekturze tego forum zaczynam szukać na siłę, ale niestety z marnym skutkiem:) Podsumowując Ellipsis póki co nie wmówisz mi że moje M3 to badziewne auto. Jeżeli kiedyś uznam że jest inaczej – napewno o tym tu napiszę Ponawiam propozycję odrębnego tematu do kontynuowania wątku nie związanego z tematem – co Was wkurza w M3 BM.

[artur1313]

Wracając do tematu, dodam, że wymieniono mi po raz drugi lewe lusterko. Szwankuje mi też prawe czasami, ale jak na złość w ASO działało i lipa.

[Chromaticall]

Ano... A kiedy miałeś wymieniane po raz pierwszy? Napisz coś więcej pliz. Po jakim czasie / przebiegu padło CI lusterko? Masz moduł automatycznego składania? Czy zaczęło się psuć w okresie przejściowym, czyli wiosną?

[piotr_bono]

Ja w ciągu 2 tygodni wymieniłem najpierw prawe lusterko a dzisiaj odbiera wymienione lewe. Przebieg 23 tys. Lusterka składane elektrycznie. Prawe zaczęło szwankować na jesieni ale po jakimś czasie zaczęło działać. Lewe natomiast zaczęło sprawiać problemy w dniu odbioru auta z wymienionym prawym lustrem. Poza gwarancją wymiana kosztuje trochę ponad pięć stów. chyba warto pomysleć o przedłużeniu gwarancji. Ciekawosta jest taka, że rok temu na wyjeździe do Grecji padł mi tablet, więc jest to 3 ponadprogramowa wizyta w serwisie.

[Szaradek]

Witam wszystkich,
Dołączam się do coraz liczniejszej grupy posiadaczy modelu BM, którzy doświadczają problemów z lustracją
W moim przypadku auto od nowości, produkcja listopad 2014, przebieg 15k. Na szczęście nie zamontowałem automatu zamykającego lusterka. Lewe lusterko zaczęło szwankować w temperaturach ok. 10 st.C, potem przy mrozach się poprawiło. Prawe lusterko objawiło się w temperaturach ok. 20 st.C i wyżej. Oba lusterka nawaliły w zeszłym roku, ale ponieważ potem działały (generalnie, acz z wysiłkiem), to nie miałem możliwości udowodnić, obecnie lewe działa jakoś, ale prawe się unieruchomiło całkiem 2 miesiące temu. Nie miałem czasu podjechać do ASO, ale są wakacje wreszcie, to na pewno uderzę.
Nakładając na te głupie lusterka moje poprzednie problemy z pamięcią do nawigacji (inny wątek) oraz nowy problem z zawieszaniem się kamery cofania (jechałem już z podglądem na ścigających – podgląd wsteczny nie wyłączył się nawet po unieruchomieniu auta...) zaczynam mocno się zastanawiać nad chwaleniem tej marki (to nie moja pierwsza Mazda).
Nadal jednak mam nadzieję (malejącą), że co ma wyjść, to wyjdzie w czasie gwarancji.

[ozii]

Moje działają bez zarzutu po 9 miesiącach choć dość głośno od samego początku. Ja przestanę chwalić jak mi padnie coś poważnego, np silnik albo skrzynia. Mówienie o marce, że jest kiepska bo jakiś gadżet przestał działać można by porównać do mieszania z błotem producenta laptopów bo np. klawiatura podświetlana nie działa prawidłowo Cóż, każdy ceni co innego, a póki co każdy kto mnie pyta o to jak się auto spisuje, to mówię, że zaje****ie

[alibomaye]

Jak ktoś zapłacił za "podświetlaną klawiaturę" to ma prawo wymagać, żeby działała prawidłowo. Sam w swojej trzymiesięcznej maździe jeszcze nie mam problemu z lusterkami, ale zacząłem je częściej składać i rozkładać, bo jak coś ma paść to niech pada w czasie gwarancji, a nie miesiąc po jej skończeniu.

[czarmi]

zacząłem je częściej składać i rozkładać, bo jak coś ma paść to niech pada w czasie gwarancji,

W mojej ocenie bardzo słuszne podejście do sprawy

[Szaradek]

Hej ozii,
Czy ja powiedziałem o Mazdzie, że to kiepska marka? To moja trzecia z kolei Każdą poprzednią jeździłem kilka lat. Po prostu jakoś sobie nie wyobrażam z dumą przy innych kierowcach rozprostowywać lusterka parasolką i twierdzić, że to i tak zaje* auto Czy kupię następną? Możliwe! Ale może nie jest to już pewne i tyle. Uwielbiam Mazdy, ale trzeba być realistą, wydajesz w końcu ponad 100k, nie?
Nadal z nadzieją patrzę w przyszłość i stanowczo chwalę przyjemność jazdy tym autem
P.S. Podświetlanie klawiatury to nie jest trafione porównanie, wg mnie bardziej odpowiednie to: brak podświetlenia ekranu w laptopie. Można pracować, w końcu generalnie działa, ale nie zawsze jest to łatwe lub możliwe

[pmaniek89]

To ja tylko dodam ze moja, rocznik 2016 przebieg 3.5k bedzie miala wymieniane prawe lusterko, ale nie z powodu skladania a "luzu". Po prostu na biegu jałowym całe lusterko się dość mocno trzęsie. Gadalem jednak przy okazji z serwisantem na temat tych lusterek i on twierdzi ze ta fala padajacych lusterek dotyczy tych bez modułu automatycznego składania, bo wtedy składane są od czasu do czasu i po prostu do środka obudowy z czasem dostaje sie brud który blokuje mechanizm, wiec podobno czeste uzywanie ficzeru pomaga bo ludzi z modułem mieli jak na lekarstwo

[am86]

Ciekawa teoria ja mam moduł od początku, lewe już wymienione, teraz prawe zaczyna szaleć... ale tylko jak jest wysoka temp. na zewnątrz... więc w ASO będzie ciężko to udowodnić, a że moje ASO ze wszystkim robi problemy to będę jeździć z uszkodzonym

[czarmi]

on twierdzi ze ta fala padajacych lusterek dotyczy tych bez modułu automatycznego składania, bo wtedy składane są od czasu do czasu

Bzdura totalna. Składałem i składam zawsze po wysiadaniu z auta i zarówno lewe jak i prawe miałem już wymieniane

[pmaniek89]

No a czy osoby ktore miały wymieniane lusterka dostaly jakies wyjasnienia w ASO co tam tak naprawdę się zepsuło? Czy moze tylko "o nie dziala? no to wymienimy."

[ozii]

Hej ozii,
Czy ja powiedziałem o Mazdzie, że to kiepska marka?

Nie powiedziałem, że Ty tak powiedziałeś
Napisałeś, że przestaniesz chwalić. Ja to rozumiem tak, że jak dalej będzie się coś psuło to zaczniesz uważać, że jest kiepska... A co do porównania to jednak uważam, że jest trafne bo składane lusterka to taki sam bajer jak podświetlana klawiatura. Bez obu tych bajerów można korzystać z produktu. Miliony aut nie ma składanych lusterek i jeżdżą

[alibomaye]

Ale te miliony aut bez składanych lusterek są sprzedawane jako samochody BEZ składanych lusterek. Sam póki co do swojego egzemplarze nie mam żadnych zastrzeżeń, ale rozumiem tych, którym się nie podoba, że coś nie działa jak powinno.

Co to znaczy, że bajer? Jak ktoś wydał pieniądze między innymi na to to powinno to działać i tyle. Natomiast jeśli Mazda nie potrafi stworzyć mechanizmu, który nie będzie się psuł to niech zrezygnuje ze sprzedaży tego "bajeru" i niech jest tak jak inne samochody, o których wspomniałeś takim "bez składanych lusterek". Samochody bez klimatyzacji też istnieją i jeżdżą, czy to znaczy, że ta w maździe może się zepsuć i kupujący nie ma prawa się wkurzyć?

[ozii]

Nie do końca rozumiesz mój przekaz Owszem, nic nie powinno się psuć ale nie ma takiego auta, w którym prędzej czy później coś by się nie zepsuło lub zużyło. Tym bardziej uszczypliwy jest fakt, że dzieje się to w nowym aucie i zgadzam się, że nie powinno tak być. Za tą kasę oczekujemy dobrej jakości. Jedyne czego nie rozumiem to to, że z powodu takich drobnostek ( bo nie ukrywajmy, że przy awarii silnika składane lusterka są drobnostką ) ktoś jest skłonny uznać, że Mazda robi kiepskie auta, albo że już nie są dobre – kto jak woli. Może jestem inny ale jakby mi lusterka padły jeden raz to uznałbym to za pecha i zgłosił na gwarancję, za drugim i kolejnym razem zacząłbym robić mały dym, że nie potrafią czegoś porządnie naprawić ale nie zmieniłbym MOJEGO zdania na temat auta – no chyba że wydarzy się coś bardzo poważnego z silnikiem, skrzynią czy elektroniką.
Nie ma co robić OT bo w sumie kogo tu obchodzi czyjeś osobiste zdanie – wróćmy do faktów związanych z usterkami lusterek bo o to tutaj chodzi. Ja się wyłączam