Lusterka zewnętrzne – problem ze składaniem/rozkładaniem

[artur1313]

Czy mieliście może jakiś problem ze składaniem i rozkładaniem lusterek zewnętrznych? U mnie już od jakiegoś czasu raz lewe, raz prawe albo się nie domyka , albo nie do końca rozkłada. W moim przypadku jest to upierdliwe, gdyż mam moduł samoczynnego składania (którego niestety nie można wyłączyć). I tak w samochodzie za ponad 100 K muszę otwierać szybę i pomagać lusterku rozłożyć się. Widać, że ewidentnie coś blokuję się, choć samo lusterko "ma chęć otworzyć się/złożyć). Zauważyłem, że problem prawdopodobnie zaczął się po myciu myjkami. Raz się nasilał, raz ustępował. Byłem dzisiaj w AZ-Auto i umówiłem się na piątek celem rozebrania jednego z lusterek i sprawdzenia problemu. Pan w serwisie sprawdził, czy jest może jakaś nota serwisowa (była w przypadku 6), ale niestety nie ma.

[ellipsis]

Problem znany w 6GJ jak widać zaczyna pojawiać się tez w naszych BM. Pewnie jest ten sam mechanizm w obu modelach.. Powoli zaczynają wychodzić różne kwiatki, jak nie stuki podczas skrecania to teraz lusterka..

[maryousz]

Mi mechanizm lewego padł po pół roku. Prawe też czasami się zająknie, ale ostatnio chodzi płynnie. Jak zdechnie całkiem to pojadę wymienić.

[Rorert]

Też mam problem z lusterkami. Lewe nie chciało się składać ale mu przeszło. Potem prawe nie chciało się rozkładać. Wyglądało to na problem z rozszerzalnością cieplną, rano jak było chłodno działało, w południe już nie. Jak już miałem dosyć i pojechałem do serwisu to jak na złość zadziałały. Co ciekawe było to ze 3 tygodnie temu i nadal działają.

[waxain]

Też miałem ostatnio 2-3 razy takie zdarzenie w którym lusterko zewn. od strony pasażera nie chciało się rozłożyć. Dopiero po ponownym otwarciu/zamknięciu lusterek (zabawa pokrętłem) odblokowało się. Działo się to przy dość wysokich temp. na dworze, więc pewnie kwestia "rozszerzalności cieplnej" miała na to wpływ. Na razie ciężko z tym do ASO mi jechać bo póki co wszystko działa ok...

[artur1313]

Po wizycie w ASO zakwalifikowano mechanizmy 2 lusterek do wymiany. Jako, że dwóch, potrzebna jest akceptacja "samej góry", czas na to – 2 tygodnie . Później zamówienie i następnie można się umówić na naprawę. Zastanawiam się, czy zmieszczę się w 1 miesiącu. Przez ten czas jestem skazany na poruszanie się niesprawnym samochodem, gdzie będę mógł stwarzać zagrożenie, gdyż modułu samoczynnego zamykania lusterek nie można wyłączyć. Nie mam pretensji do ASO – takie mają procedury narzucone przez Mazda Poland. Brawo Mazda !

[Marianek]

Bez przesady, inne korporacje spuściły by ciebie na drzewo. MMP też nie może podejmować wszystkich decyzji sama i potrzebuje potwierdzenia od centrali, czasem ktoś z góry w krajowej centrali musi potwierdzić/zatwierdzić, tam też pracują ludzie i maja ileś pracy do wykonania. Moduł można odłączyć, poproś ASO. Zagrożenia żadnego nie będziesz stwarzał bo jakie? lusterka przecież masz, auto hamuje, systemy działają.

[artur1313]

Po pierwsze, jeżdżę codziennie po dużym mieście wsiadając i wysiadając z samochodu w przybliżeniu po 20 razy. Brak możliwości zerknięcia w lusterka, które nie można rozłożyć (a tak się zdarza), nawet pomagając mu parasolką (miny przyglądających się innych kierowców – bezcenne) stwarza zagrożenie. To tak jakby ich w ogóle nie było. Po drugie, po to kupiłem nowego, "niezawodnego Japończyka" aby mieć podobno święty spokój i być wolnym od tego rodzaju problemów, a w razie ich wystąpienia, szybko je usunięto. Po trzecie, mam w inne korporacje, które posyłają ludzi na drzewa, moje pokolenie już dawno z drzewa zeszło.

[SCADA]

Bez przesady, inne korporacje spuściły by ciebie na drzewo.

@Marianek – takie uwagi niczego nie wnoszą do tematu, tym bardziej, że nie wiesz, jak na taką usterke by zareagowały te "inne korporacje"... Trzymajmy się raczej tego, jak na tego typu ZNANE IM USTERKI (proponuję poczytać sobie na forum Mazdy 6 GJ ile tam już było tych awarii) reaguje MMPOL.
Odnoszę wrażenie, że uważasz, że tylko firma Mazda (jako całość) jest "cacy", a wszyscy inni są "be" i nie uznają roszczeń gwarancyjnych.

Co do opóźnienia w decyzji o ewentualne wymiany, jak najbardziej – ktoś musi zatwierdzić ewentualną decyzję, jednak wątek "drzewa" uważam za niepotrzebny.

[Marianek]

takie mają procedury narzucone przez Mazda Poland. Brawo Mazda

Drzewo uznałem za stosowne w stosunku jaki jest wylewany żal na MMP, identycznie można odebrać.

Nie mam pretensji do ASO –

A powinieneś bo ;

Po pierwsze, jeżdżę codziennie po dużym mieście wsiadając i wysiadając z samochodu w przybliżeniu po 20 razy.

trzeba było powiedzieć w ASO i na czas do rozwiązania problemu odłączyć moduł automatycznego składania lusterek. Ktoś dał i było to ASO.

@Marianek – takie uwagi niczego nie wnoszą do tematu, tym bardziej, że nie wiesz, jak na taką usterkę by zareagowały te "inne korporacje"...

Znam sporo przykładów jak inne korporacje traktują klientów z nowymi samochodami i drobnymi usterkami, nie tylko w Polsce. Uznałem wiec za przykład stosowny. Nie tylko VAG SCADA, ale i Francuzi, Włosi oraz GM na czele.

Odnoszę wrażenie, że uważasz, że tylko firma Mazda (jako całość) jest "cacy", a wszyscy inni są "be" i nie uznają roszczeń gwarancyjnych.

Złe odnosisz wrażenie Mazd tez nie jest idealna i nigdy tego nie ukrywałem, ma swoje na sumieniu, kto mnie zna dłużej to wie. Ale widzę na przykładzie forum i nie tylko że Polacy z igły robią widły(nie tylko posiadacze Mazd).

Wracając do tematu, mnie też by w kur.. to że lusterka mi się nie składają, i mam nadzieje że Wasz problem zostanie rozwiązany w pozytywnym znaczeniu.

[flazx]

U mnie problem skokowego otwierania lewego lusterka zaczął występować już po około miesiącu od zakupu auta. Po kilku miesiącach użytkowania pojawił się problem z prawym lusterkiem. Raz na jakiś czas lusterko nie chciało się zamknąć, było to irytujące ale nie aż tak jak nieudana próba otwarcia lusterka.

Po roku od odbioru zgłosiłem problem do ASO, gdzie również musiałem poczekać parę dni na uznanie gwarancji z MMP. Panowie z ASO potwierdzili zwarcia w silniczku lusterek, które spowodowane były ponoć 'słabą' izolacją mechanizmu.
Po około 3 tygodniach oczekiwania na sprowadzanie obu mechanizmów, lusterka zostały szczęśliwie wymienione.

[woytaski]

U mnie (12K km) prawe składa się nieznacznie wolniej niż lewe.
W sumie żaden problem, ale czytając Wasze posty zastanawiam się czy to nie początek problemów

[ggrzesiek]

Różne tempo składania lusterek występuje u mnie od nowości (teraz 6,5k km). Nie jest to jakaś kolosalna różnica więc się tym nie przejmuje

[snorfik@gmail.com]

To chyba ich uroda a nie początek problemów… Mam nadzieję, bo mam to samo od nowości.

[ulmen]

U mnie wczoraj lewe lusterko nie dało się do końca złożyć. Kilkukrotna interwencja pokrętłem zamykania/otwierania lusterek nie pomogła. Zostawiłem samochód na kilka godzin po czym wykonałem próbę ponownie. Było OK, ale widać, że lusterko lewe składa się o ponad sekundę dłużej. Wcześniej oba lusterka składały się wręcz w tym samym tempie a obecnie lewe składa się po prostu wolniej i z takim wyczuwalnym wysiłkiem...

[flazx]

Nie chcę Cię martwić, ale z czasem będzie tylko gorzej. Poczekaj aż oba zaczną szwankować i ruszaj na wymianę do ASO.

[ulmen]

Mam wymianę oleju za 5800km co oznacza, że w ASO pojawię się dopiero za 10 tygodni.

[artur1313]

Ja umówiony jestem na wymianę obydwu mechanizmów na piątek. Czyli cała procedura zamknie się w 4 tygodniach (nie było mechanizmów w magazynie europejskim, czekałem na japońskie zamówienie). Mam nadzieje, że wszystko będzie ok.

[Furgas]

Pytanie, czy wymienią na jakiś poprawiony mechanizm, czy ten sam i znowu się popsuje po jakimś czasie...

[ulmen]

Tak jak ktoś wcześniej przewidział, że będzie tylko gorzej to gorzej właśnie jest. Lewe lusterko przestało się prawie całkowicie składać (obraca się o kąt około 15 stopni względem całkowitego rozłożenia). Czuć jak silnik się mocno wysila. Złożyć lusterko mogę ale poprzez dwukrotne szybkie obrócenie przełącznika składania ("złóż"– "rozłóż "na ułamek sekundy i potem znowu "złóż").