Strona 1 z 18

Wygłuszenie Mazdy i porównanie wyników

PostNapisane: 22 lis 2015, 10:52
przez sordyl18
maty bitumiczne + pianki kauczukowe zakupione ;) rozpoczynamy wygłuszanie, drzwi, nadkoli, bagażnika, dolnych słupków, boczków bagażnika do podsufitki.

Zobaczymy jakie będą efekty...robię to sam etapami więc tak do 2 tygodni zejdzie.

ps. Pełne wyciszenie w jednej z firm w Częstochowie łącznie z podsufitką i podłogą kosztuje około 3000 tys. Więc nie są to kwoty jakie były podawane wcześniej.

PostNapisane: 22 lis 2015, 11:20
przez czarmi
sordyl18 napisał(a):rozpoczynamy wygłuszanie, drzwi, nadkoli, bagażnika, dolnych słupków, boczków bagażnika do podsufitki.

Zobaczymy jakie będą efekty...robię to sam etapami więc tak do 2 tygodni zejdzie.

Zazdraszczam i życzę powodzenia <spoko>
sordyl18 napisał(a):Pełne wyciszenie w jednej z firm w Częstochowie łącznie z podsufitką i podłogą kosztuje około 3000 tys. Więc nie są to kwoty jakie były podawane wcześniej.

Zawsze mnie ciekawiła kwestia zaufania do firmy, że wszystko co mieli zrobić, to wykonali. Przecież nikt tego nie będzie sprawdzał rozkręcając ponownie auto. Dobrze, jeśli w takiej umowie (ustnej lub pisemnej) zawarte jest wykonanie etapowych zdjęć z przeprowadzanego wygłuszania :>

Re: Wygłuszenie nowej M3 BM

PostNapisane: 22 lis 2015, 15:32
przez darrecki
sordyl18 napisał(a):maty bitumiczne + pianki kauczukowe zakupione ;) rozpoczynamy wygłuszanie, drzwi, nadkoli, bagażnika, dolnych słupków, boczków bagażnika do podsufitki.

Zobaczymy jakie będą efekty...robię to sam etapami więc tak do 2 tygodni zejdzie.


Jeśli zrobisz do tego jakiś skromny przewodnik, głównie żeby plastików nie połamać to będę bił pokłony i śpiewał psalmy na Twoją cześć:)

PostNapisane: 22 lis 2015, 15:47
przez creet
sordyl18 napisał(a):Zobaczymy jakie będą efekty...


Mógłbyś przejechać się gdzieś i zmierzyć poziom hałasu przy prędkości np 120km/h przed wystartowaniem z pracami? Wystarczy pomiar byle jaką aplikacją na smartphonie. Po wykonaniu wygłuszenia miałbyś w miarę obiektywne dane do porównania skuteczności swoich działań:) Aplikacje mierzące poziom hałasu są o dziwo w miarę dokładne.

Re: Wygłuszenie nowej M3 BM

PostNapisane: 22 lis 2015, 20:17
przez sordyl18
3 drzwi już wygłuszone, zabrakło materiałów ;) jakaś masakra ze strony Mazdy, ani grama materiału wygłuszającego fabrycznie w drzwiach. Z przymusu rozbierałem boczki vw tiguan ostatnio i tam wygłuszenie istnieje fabrycznie, może nie w 100% pokryciu ale jest.

Ogólnie zdjęcie boczków nie jest problemem, tylko nie można się bać szarpnięcia, jak ktoś jest zdenerwowany to mu pójdzie bez problemu, mocny szarp i zdjęte...drzwi bardzo przyjemnie nabrały na masie, ja to wygłuszanie pewnie robię dokladniej niż firmy bo im znając życie aż tak się nie chce...a fakt faktem jest to trochę pracochłonne.

Nie zrobiłem wcześniej pomiarów db, ale myślę że jak przykłądnie się zrobi wygłuszenie to i bez aplikacji będzie mega różnica.

Ogólnie koszt materiałów wyjdzie około 1000 zł (mata butylowa 2mm + pianka wygłuszająca 6mm na drzwi i 10mm cała reszta) zdecydowałem się też na podłogę, bo jak już będę miał rozebrany bagażnik to podłoga to tylko formalność (może nie w 100% bo nie będę demontował konsoli z biegami i podłokietnikiem, ale siedzenia odkręcę i tylnią kanapę, a dywaniki się podegnie do góry.

Mazdą miałem jeżdzić maks 4 lata ;) ale po tylu inwestycjach typu skóra, czujniki kamerka, navi, wygłuszenie zostanie w rodzinie do końca ;pp szkoda mi jej będzie ;D

ps. zróbmy temat odn waszych przebiegów...zobaczymy kto ma najwięcej i co za tym idzie wytrzymałość całej konstrukcji....

PostNapisane: 22 lis 2015, 20:34
przez czarmi
sordyl18 napisał(a):3 drzwi już wygłuszone, zabrakło materiałów ;)

Tempo godne naśladowania przez potencjalnych chętnych <spoko>

PostNapisane: 22 lis 2015, 20:41
przez sordyl18
zacząłem wczoraj wieczór od 1szt [jakich?] ;) trwało to 3h i miałem dość

Dzisiaj w 3,5 h zrobiłem już 2 szt ;) więc najgorsze są pierwsze, potem już idzie z górki...

PostNapisane: 22 lis 2015, 20:52
przez czarmi
Szkoda tylko, że nie robisz fotorelacji <nie powiem>

PostNapisane: 22 lis 2015, 20:59
przez sordyl18
Myślę że jak ktoś otworzy boczek to już będzie wiedział o co chodzi.

PostNapisane: 22 lis 2015, 22:18
przez subframe
sordyl18 napisał(a):3 drzwi już wygłuszone, zabrakło materiałów ;)

Kibicuję Twoim pracom:)
1. Jak wyciszasz drzwi? Czy nalepiasz matę bitumiczną na blachę drzwi, czy na boczki od wewnątrz? Gdzie naklejasz matę, a gdzie piankę?
2. Jak planujesz wytłumić nadkola przednie?

pozdraiwam

PostNapisane: 22 lis 2015, 22:27
przez sordyl18
Zgodnie z panujacymi zasadami...jest pełno filmików na yt. Mata na blachę za głośnikiem i tam gdzie się da ją wcisnąć na warstwę wewnętrzną, (polakierowaną od drugiej strony pola), oraz pełne wypełnienie matą warstwy drugiej blachy od strony plastikowego boczku. Pianką kauczukową okleja się boczek plastikowy. Skręcamy, składamy i bierzemy się za następne.

Dopisano 22 lis 2015, 22:30:

Nadkola przednie jak rozbiorę, odkręcę koło to będę wiedział. Ogólnie demontaż nadkola jest banalny, odpinamy spineczki i zejdzie sam. Z tyłu jest więcej pracy bo jest kilka śrubek a nie tylko spinki.

Re: Wygłuszenie nowej M3 BM

PostNapisane: 24 lis 2015, 01:19
przez sordyl18
Zgodnie z prośbami przesyłam fotki drzwi przednich bez wygłuszenia (fabryczne) i z moim oklejeniem matą butylową. Na kolejnym zdjęciu tył już oklejony.

Re: Wygłuszenie nowej M3 BM

PostNapisane: 24 lis 2015, 01:34
przez ellipsis
Jednak to prawda, że pod boczkami goła blacha? Nadkola już były poruszane a ja mam pytanie czy zamierzasz też wygluszycć ściane grodziową?

Ja sie dziwilem po wyjechaniu z salonu czemu wszystkie dzwieki z zewnątrz slychac tak wyraźnie.. <płacze> To sie nie mieści w głowie..

PostNapisane: 24 lis 2015, 09:50
przez sordyl18
nie ma wcale wygłuszenia, więc zostaje goła blacha ;) od silnika nie będę wygłuszał, bo akurat to mi nie przeszkadza i silnik jest w miarę cichy.

PostNapisane: 24 lis 2015, 10:41
przez wojtix
ellipsis napisał(a):Jednak to prawda, że pod boczkami goła blacha?

Jak w większości samochodów.

PostNapisane: 24 lis 2015, 10:52
przez creet
ellipsis napisał(a):To sie nie mieści w głowie..


Przesadzasz. To właśnie jest SkyActive;)

PostNapisane: 24 lis 2015, 10:57
przez Jaskoo
darow napisał(a):Jeśli zrobisz do tego jakiś skromny przewodnik, głównie żeby plastików nie połamać to będę bił pokłony i śpiewał psalmy na Twoją cześć:)


Wczoraj poszukałem po sieci i bez większego trudu znalazłem dokumentację serwisową "2014 – Mazda3 Workshop Manual" w PDF-ie (~280MB). Jest w niej chyba wszystko, bo znalazłem nawet procedurę jak prawidłowo podnieść wykładzinę zakrywającą koło dojazdowe (z rysunkami zajeła prawie dwie strony :))

W kontkście wygłuszania jest w niej opisany, w prosty sposób, z masą rysunków poglądowych, każdy zatrzask, spinka, śruba. Procedury mówią w jakiej kolejności, gdzie i co chwycić oraz w którym kierunku można bezpiecznie szarpnąć.

To isnta skarbnica wiedzy dla osób lubiących wiedzieć co pod blachą, plastikiem czy tapicerką piszczy.

Re: Wygłuszenie nowej M3 BM

PostNapisane: 24 lis 2015, 15:52
przez darrecki
Zastanawia mnie efekt wygłuszenia gdyby nie obklejać drzwi na zewnątrz tym czymś srebrnym a zostawić oryginalną piankową czarną wydmuszkę. Gdybym (odpukać) musiał dostać się do wnętrza drzwi trzeba by to było wszystko zerwać, co pewnie łatwe nie będzie.

[Usunięte]

PostNapisane: 25 lis 2015, 10:00
przez sordyl18
PostTen post został usunięty przez sordyl18 25 lis 2015, 10:01.

Re: Wygłuszenie nowej M3 BM

PostNapisane: 25 lis 2015, 22:55
przez sordyl18
Wygłuszanie zakończone ;)

wygłuszono:

– wszystkie drzwi
– nadkola przód + tył od zewnątrz (czyt. odkręcono nadkola)
– cała podłoga bagażnika
– boczki bagażnika łącznie z nadkolami tył do podsufitki
– podłoga pod siedzieniem drugiego rzędu


Na wszystko poszło około 9m2 maty butylowej 2mm i taka sama ilość pianki kauczukowej 6 i 9mm w zależności od miejsca.

W ostateczności do wygłuszenia w przyszłości zostaje podłoga pod siedzeniami pierwszego rzędu, i najgorsze wg mnie podsufitka.

Jutro test czy wygłuszenie ww elementów dało odczuwalne dla słuchu efekty, bo jak nie to się nieźle wkurzę ;p

Czas potrzebny na wszystko co zrobiłem około 3-4 dni.