Strona 1 z 1

Brak lewarka i klucza do kół

PostNapisane: 10 lis 2014, 13:26
przez nexus30
Witajcie,

Ostatnio zauważyłem dziwną rzecz w swojej Maździe. Przy okazji wymiany opon na zimowe zajrzałem pod podłogę bagażnika i zorientowałem się, że nie mam na wyposażeniu samochodu lewarka ani klucza do kół. Teraz moje pytanie czy tych rzeczy nie dają w przypadku wyposażenia auta tylko w łatkę w spray'u (nie dokupywałem w salonie dojazdówki) czy przed wydaniem auta w ASO mi to ktoś od nich zajumał?

PostNapisane: 10 lis 2014, 13:28
przez usrobo
wg mnie jeśli nie masz opony to po co ci lewarek ?

Re: Brak lewarka i klucza do kół

PostNapisane: 10 lis 2014, 13:32
przez nexus30
Podejrzewam, że Mazda wyszła z tego samego (bardzo głupiego zresztą) założenia. Nie liczyli chyba, że ktoś normalny kupi u nich dojazdówkę wartą 400 PLN za 2000 PLN. Jeżeli tak jest to duży minus nie tyle dla Mazdy jako samochodu, ale dla polskiego importera.

PostNapisane: 10 lis 2014, 13:38
przez czarmi
Oczywiście, że posiadając zestaw naprawczy, "Mazdunia" nie dołożyła lewarka ani klucza do kół. Dziwi mnie tylko fakt, że takie rzeczy odkrywane są dopiero po "pewnym czasie" eksploatacji auta. <rotfl>

Re: Brak lewarka i klucza do kół

PostNapisane: 10 lis 2014, 15:32
przez nexus30
Nie wiem co takiego śmiesznego w tym widzisz. Po prostu wcześniej nie miałem potrzeby zaglądać pod podłogę bagażnika i tego nie zauważyłem. ASO przy odbiorze auta też nie raczyło mnie poinformować, że w aucie brakuje tak oczywistego wyposażenia...

Re: Brak lewarka i klucza do kół

PostNapisane: 10 lis 2014, 16:29
przez Wojtek
Niestety tam gdzie jest "zestaw naprawczy koła" nie ma podnośnika i klucza do kół.
Należy wtedy sobie taki sprzęt skompletować ... np. od M3 BK :)

nexus30 napisał(a):Podejrzewam, że Mazda wyszła z tego samego (bardzo głupiego zresztą) założenia.

Nie tylko Mazda tak postępuje... Również cała grupa VAG itd.
We współczesnej erze masz zlecać wszelkie czynniści serwisowe odpowiednim warsztatom... :P

PostNapisane: 10 lis 2014, 17:36
przez usrobo
dziś w ubezpieczeniu masz Asistance i firma powinna podjechać i koło wymienić. ewentualnie dopompujesz sobie żeby dojechać do najbliższego warsztatu.
W nowych oponach rzadko jest tak ze masz zero w ciągu kilku sekund.

PostNapisane: 10 lis 2014, 20:07
przez SCADA
usrobo napisał(a):masz Asistance i firma powinna podjechać i koło wymienić. ewentualnie dopompujesz sobie żeby dojechać do najbliższego warsztatu.


Trochę to naiwne myślenie... :| Swoja drogą ciekawe, jak takie coś wygląda w praktyce – szczególnie w przypadku, kiedy taka potrzeba zajdzie na środku autostrady, bądź w jakimś zadu..... :|
Załóżmy jednak wariant optymistyczny, że jednak uda się dopompować tą oponę i dojedziemy do tego "najbliższego warsztatu"... w którym urzęduje pan Kaziu dysponujący sprzętem z czasów PRL... Czy w takim przypadku chętnie zgodzisz się za naprawę "kowalskimi metodami" niskoprofilowej opony?


usrobo napisał(a):W nowych oponach rzadko jest tak ze masz zero w ciągu kilku sekund.


Może rzadko, ale zdarza się. Mi przez wiele lat nie udało się przebić koła, aż tu tego roku podczas jazdy po drodze z betonowych płyt wbiłem w koło śrubę M8x70 (gdybym nie widział, to bym nie uwierzył, że coś takiego może się wbić), która wpasowała się idealnie w rowek bieżnika – widocznie czekała na mnie w szczelinie pomiędzy płytami. Poczułem kiedy to się stało i właśnie to była sytuacja, kiedy powietrze uciekło w ciągu kilku sekund. Opona to półroczna Michelin Pilot Super Sport za około 600 PLN – do wyrzucenia. Aha, dopompować by się tego nie dało... ;P

Tylko, że....
...ja w samochodzie wożę zarówno koło zapasowe (było "w standardzie" ;P ), jak i zestaw naprawczy (kompresorek i jakąś maź w pojemniku) i to samo polecam wszystkim. :)

Re: Brak lewarka i klucza do kół

PostNapisane: 10 lis 2014, 20:59
przez nexus30
Co do Assistance, to jednak wolałbym mieć dojazdówkę niż czekać na nich 3 godziny na drodze. A klucza potrzebowałem do tak prozaicznej sprawy jak sprawdzenie czy serwis dobrze dokręcił koła po wymianie opon.

Re: Brak lewarka i klucza do kół

PostNapisane: 10 lis 2014, 21:37
przez Wojtek
Ale tutaj nie ma co dewagowac... Takie jest podejscie producentow i tego nie zmienisz po zakupie auta...
Dlatego proponuje dolozyc wymagany sprzet I cieszyc sie jazda...

PostNapisane: 10 lis 2014, 22:13
przez czarmi
SCADA napisał(a):ja w samochodzie wożę zarówno koło zapasowe (było "w standardzie" ;P ), jak i zestaw naprawczy (kompresorek i jakąś maź w pojemniku) i to samo polecam wszystkim. :)
.
Mam identycznie z tym, że ja już indywidualnie kompletowałem koło dojazdowe, lewarek i klucz do kół. Jest osobny wątek dotyczący właśnie dołożenia koła zapasowego.