Klub MazdaSpeed

Witam,
Zgłaszam się do użytkowników którzy jeżdżą już nową trójką od pewnego czasu, ja mam swoją od miesiąca. Irytuje mnie jedna sprawa, mianowicie mam wrażenie, że termometr zewnętrzny oszukuje w górę. Pokazuje mi zawsze temperaturę wyższą (2-3 stopnie) niż w innych samochodach oraz na termometrze za oknem . Poza tym wydaje mi się, że termometr ma dużą bezwładność co oznacza, że jak jest nagrzany (po postoju na słońcu) to musi dłuuugo jechać i to w miarę szybko aby temperatura spadła to poziomu powiedzmy prawdziwego lub zbliżonego.
Jak jest u Was?

ADEK19, proszę stosuj się do naszych zasad...
Jeden problem = jeden temat (chyba, że oba są ze sobą powiązane)

Jak możesz, to (prosze) załóż oddzielny temat o zawieszeniu w dziale M3 BM "podwozie".
Dziękuję

ADEK19 napisał(a):Poza tym wydaje mi się, że termometr ma dużą bezwładność co oznacza, że jak jest nagrzany (po postoju na słońcu) to musi dłuuugo jechać i to w miarę szybko aby temperatura spadła to poziomu powiedzmy prawdziwego lub zbliżonego.

Tak i to nie jest usterka, lecz norma u Mazdy (nie tylko w BM). Temperatura widoczna na wyświetlaczu auta nie zawsze odpowiada rzeczywistej temperaturze otoczenia. W pewnych warunkach odczyt jest celowo korygowany, wg pewnych algorytmów i dlatego chwilowo może się różnić od faktycznych wartości. Uwzględniane są takie zmienne, jak: temperatura cieczy chłodzącej, prędkość pojazdu, zmiany temperatury otoczenia.

A to ciekawe. U mnie w aucie wskazywana temperatura zewnętrzna jest w 90% przypadków taka jaką wyświetlają przydroże termometry na znakach (pozycja temperatury powietrza). Odchylenia nigdy nie przekraczają 1 stopnia...
Sprawdzałem też zgodność z temperaturą w garażu – również odchylenia więcej niż 1 stopień nie zaobserwowałem.

Inną sprawą jest bezwładność. Jak wyjadę z garażu potrzebuje z 5-10 minut zanim wskazanie jest zgodne z rzeczywistością (zwłaszcza przy ekstremalnych różnicach zimą i w upały).

Możliwe, że algorytmy u mnie działają lepiej a i czujnik czujnikowi nie jest równy.

ZOOMik napisał(a):Uwzględniane są takie zmienne, jak: temperatura cieczy chłodzącej, prędkość pojazdu, zmiany temperatury otoczenia.

Jeśli konstruktorzy z Mazdy zamocowali czujnik w odpowiednim miejscu to tego typu zmienne nie będą miały wpływu na wskazania temperatury. Błąd będzie generowany wyłącznie przez bezwładność cieplną czujnika przy wyjechaniu np. z chłodnego garażu podziemnego.

KMBak napisał(a):Odchylenia nigdy nie przekraczają 1 stopnia...

U mnie jest to samo. Na A4 mam po drodze do pracy kilka stanowisk pomiaru. Od momentu pojawienia się tego wątka sprawdzam moje wskazanie ze wskazaniem termometru autostrady. Oba wskazania nie różnią się więcej niż o 1 st C.

KMBak napisał(a):A to ciekawe. U mnie w aucie wskazywana temperatura zewnętrzna jest w 90% przypadków taka jaką wyświetlają przydroże termometry na znakach (pozycja temperatury powietrza). Odchylenia nigdy nie przekraczają 1 stopnia...
Sprawdzałem też zgodność z temperaturą w garażu – również odchylenia więcej niż 1 stopień nie zaobserwowałem.

Konrad, nie pisałem, że temperatura jest cały czas zawyżana lub zaniżana – powinna być prawidłowa przez większość czasu. Jeśli Kolega ADEK19 zawsze notuje zbyt duży błąd to oczywiście powinien udać się do ASO w celu weryfikacji działania czujnika temperatury zewnętrznej.

KMBak napisał(a):Inną sprawą jest bezwładność. Jak wyjadę z garażu potrzebuje z 5-10 minut zanim wskazanie jest zgodne z rzeczywistością (zwłaszcza przy ekstremalnych różnicach zimą i w upały).

To jest właśnie wynik algorytmów, o których pisałem.

ulmen napisał(a):

ZOOMik napisał(a):Uwzględniane są takie zmienne, jak: temperatura cieczy chłodzącej, prędkość pojazdu, zmiany temperatury otoczenia.

Jeśli konstruktorzy z Mazdy zamocowali czujnik w odpowiednim miejscu to tego typu zmienne nie będą miały wpływu na wskazania temperatury. Błąd będzie generowany wyłącznie przez bezwładność cieplną czujnika przy wyjechaniu np. z chłodnego garażu podziemnego.

Nic nie zrozumiałeś. Wymienione zmienne mają wpływ na wyświetlaną wartość temperatury, ponieważ Mazda celowo uwzględniła je w algorytmach odczytu. I właśnie to jest powodem, ewentualnych chwilowych „anomalii” w pewnych sytuacjach (nie przez cały czas) a nie miejsce zamontowania czujnika czy jego „bezwładność”, bo tej użyty element wykonawczy nie posiada.

ZOOMik napisał(a): bo tej użyty element wykonawczy nie posiada.

Z całym szacunkiem: bezwładność cieplną posiadają wszystkie przedmioty mające masę. Miejsce zamocowania czujnika ma znaczenie, ponieważ samochód nie nagrzewa się równomiernie, na pewno jest bardziej cieplejszy z przodu niż z tyłu. Przeginając już totalnie można

ZOOMik napisał(a):a nie miejsce zamontowania czujnika

zamocować czujnik na chłodnicy

Nie chodzi o konieczność korygowania (kompensowania) wpływu temperatury silnika na czujnik, z powodu miejsca zamocowania tego ostatniego. Zresztą byłby to absurd, gdyby wybrano takie, które wymagałoby tego rodzaju operacji.

Panowie proponuję zamknąć tą dyskusję stwierdzeniem, iż dla większości przeciętnych użytkowników mazd, termometr działa do bani ze względu za zbyt dużą bezwładność pomiarów w miejscach o bardzo dużej amplitudzie temperatur (np wyjazd z ciepłego garażu na mróz), nawet pomimo teoretycznie zwiększonej dokładności pomiarów w tak zwanych normalnych warunkach.

Dlatego właśnie w takich skrajnie niekorzystnych warunkach Mazda się chwilowo "wstrzymuje" z odczytem wprost z czujnika

Nie te czasy że odczyt z czujnika idzie bezpośrednio na wskaźnik... W obecnych autach jest on korygowany z kilku przyczyn, tak aby nie wprowadzać w błąd.. Gdzieś miałem IS-a na ten temat.. Jak będą zainteresowani, poszukam i wrzucę.

No toż o tym piszę...też gdzieś mam