Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich. Czy osoby posiadające najświeższe wersje dalej mają bardzo miękkie siedziska tylnej kanapy. Nie jest to tragedia aczkolwiek lepiej prezentowałoby się coś bardziej sztywnego.

Hm...
Jaki jest właściwie problem z tylną kanapą?
Proszę o szczegóły...

Chodzi o to, że oglądając testy czy czytając o M3 to czasem autorzy wspominają o kanapie którą można "przełamać" ponieważ nie ma tam nic sztywnego. Gąbka podobno bardzo poddaje się i wygina. Problemem tego bym nie nazwał. Raczej mankamentem. Auto ma swoją cenę a tutaj taki psikus.

W moim sedanie skyenergy niepokoi mnie fotel kierowcy a dokładnie oparcie .
Opierając się z tyłu oparcia mocno i irytująco wystaje jakby "kręgosłup" :–) W dotyku jakby pręt,czy sprężyna – dzisiaj myślałem że przebije materiał i wyczułem tam coś w rodzaju nakładki obracając ją troszkę polepszyło się bo nie ma ostrych kolców , ale to i tak jest coś nie tak. Nie wiem ale było tak chyba od początku , tj od miesiąca. W fotelu pasarzera obok kierowcy wystaje nieco mnie , lecz też denerwuje.
Proszę napiszcie jak jest u Was , czy również wyczuwacie jakieś kolce , pręt itp.

W mojej wersji, produkowanej w kwietniu a odebranej kilka dni temu z salonu, tylna kanapa jest sztywniejsza niż to co w testach (aczkolwiek dość ciężko stwierdzić z jaką siłą recenzent napierał na kanapę). Na pewno kanapę można odchylić tak aby zobaczyć wiązkę przewodów, która pod nią biegnie, ale przełamanie kanapy w taki sposób jak to robi np. Marek drives z Youtube jest dla mnie niewykonalne.

Nie wyczuwam problemu z fotelem kierowcy. Ja mam trochę zwyrodniały kręgosłup jak na swój wiek, ale jeździ mi się wygodnie.

Rubik, być może to mechanizm regulacji odcinka lędźwiowego.
Tak to wygląda wewnątrz …

żeby już nowego nie tworzyć – jak wygląda kwestia tylnej kanapy z dwoma fotelikami? dużo miejsca zostaje? Mówimy o fotelikach z isofixem rzecz jasna