Klub MazdaSpeed

Hej,

Od połowy stycznia jestem właścicielem trójki i jak na początku byłem zachwycony montażem plastików wnętrza tak szybko (wraz z rosnącym przebiegiem, obecnie 2500km) moje pozytywne wrażenie zniknęło. Otóż wnętrze w mojej Maździe zaczęło wydawać przeróżne dźwięki. Oto kilka z nich:

–"cykanie" czyli jakby ocieranie plastiku o plastik w konsoli środkowej/ obok prawej nogi kierowcy (ciężko mi się wsłuchać w czasie jazdy bo bym musiał zanurkować pod kierownicę:P)– występuje przy przejeżdżaniu przez nierówności jak i w czasie jazdy/ przyspieszania na niskich obrotach- jak są wibracje

-normalne stuki z okolicy schowka przed pasażerem- w czasie przejeżdżania przez nierówności.

– stuk z prawej strony tylnej kanapy/ w bagażniku w czasie zjeżdżania z wąskiego i wysokiego śpiącego policjanta/ progu na drodze- przy niskiej prędkości rzędu 1-3 km/h- myślałem że to trójkąt ale chyba jednak nie.

-stuki z okolicy kolumny kierownicy/ pokrywy poduszki/

Byłbym wdzięczny za opinie czy w Waszych 3-kach też występują jakieś nieprzyjemne dźwięki, czy może to też być efekt uboczny zakładania alarmu w serwisie Pro-moto w Katowicach (oryginalny akcesoryjny Mazdy). Czy był ktoś z Was z takim problemem w ASO? U mnie poza tym wciąż występuje problem z biegami 3/4 i 2/3 jak jest zimny samochód/skrzynia i okresowo problemy z 1-dynką (losowo, raczej bardzo rzadko ale i tak wkurza)– wymaga wrzucenia wpierw 2-ki i potem z 2->1.
Chyba czas na wizytę w ASO, liczyłem że magiczne 2000km rozwiąże problem.

Pozdrawiam i przepraszam za przydługi post;)

Albo masz pecha (do tej pory chyba nikt nie miał takich problemów ze spasowaniem elementów wnętrza), albo -wszystko przed nami! Nic mnie tak nie denerwuje w czasie jazdy, jak takie niechlujstwo montażu. Jak już wyjaśnisz przyczyny tych odgłosów w ASO, koniecznie podziel się tą wiedzą na forum.

Wizytę mam umówioną na środę wieczór (auto zostaje na noc żeby się wychłodziło i żeby skrzynię sprawdzili). Dam znać pewnie w czwartek/piątek co wymyślili.

Pozdrawiam

graffix napisał(a):–"cykanie" czyli jakby ocieranie plastiku o plastik w konsoli środkowej/ obok prawej nogi kierowcy (ciężko mi się wsłuchać w czasie jazdy bo bym musiał zanurkować pod kierownicę:P)– występuje przy przejeżdżaniu przez nierówności jak i w czasie jazdy/ przyspieszania na niskich obrotach- jak są wibracje

Witam

Też doświadczam tego "cykania" ale gdzieś z okolic prawego przedniego słupka/podszybia/drzwi. Piszę tak, bo nie mogę tego zlokalizować. Być może jest tak, że to nie jedno miejsce jest źródłem tego dźwięku. Jest to trochę wkurzające, bo dźwięk może nie jest głośny, ale nie sposób go nie słyszeć ( mimo włączonego radia). Co ciekawe, gdy siedziałem na mijscu pasażera z przodu, to ten dźwięk był ledwo słyszalny. Zobaczymy, jak będzie, gdy zrobi się cieplej. Jak coś znajdę – dam info. Prośba do pozostałych kolegów o ewentualne spostrzeżenia/wskazówki w tej sprawie.

Pozdrawiam

co do mojego .. u mnie jest lekkie stukanie z okolicy przedniego fotela pasazera namierzylem prawdopodobnie klamre od zapiecia pasow wlasciwie nie klamre ale to w co sie ta klamre zapina , na wertepach bije po siedzeniu nie zawsze ale czasami . innych nie doswiadczam takze mam problem lekki z oplotem kabli w kierownicy czasami przy skrecie potrafia potrzec w srodku delikatnie i je slychac bede to chyba reklamowal.

Witam,

Mam ten sam problem "cpykania" w okolicach prawego przedniego słupka, o którym pisze Graffix.
Pojawił się po ok 2200 km. Na początku myślałem, że to jakiś przedmiot w schowku – usunąłem wszystko, wyjąłem gaśnicę, sprawdziłem czy pod siedzeniem pasażera nie stuka jakaś zabawka córki – niestety "cpykanie" występuje nadal.
Najczęściej występuje podczas:
– odpalania silnika (i-stop)
– ruszania
– przyhamowania
– pokonywania niewielkich nierówności np. studzienki (a takich pełno na naszych miejskich drogach)
jednym słowem "cpykanie" występuje głównie w ruchu miejskim.
Ogólnie jestem zadowolony z nowej trójki ale "cpykanie" jest bardzo irytujące i ta cała otoczka japońskiej jakości zaczyna lec w gruzach.
O dziwo nie występuje przy większych nierównościach czy dziurach.

Na początku byłem zachwycony jakością montażu i użytych materiałów ale jak się okazało – przedwcześnie. Jestem bardzo ciekaw co jest przyczyną i czy da się ją usunąć bo przed każdą jazda miejska zaczynam mieć traumę. Pozostaje mieć nadzieję, że serwis Mazdy nie uzna, że ten typ tak ma.

Jest instrukcja serwisowa odnośnie pukania w tamtej okolicy. Podjedz do ASO to sprawdza czy dotyczy twojego VINu. Ztcp wystarczy zmienić sposób mocowania któregoś z ciegien.

Lucasil,
Problem jak i jego rozwiązanie jest znany – jedź z tym do ASO.

Sprawdziłem i potwierdzam, Mazda opracowała remedium na nastepujące możliwe hałasy we wnętrzu:

– brzęczenie z okolic deski rozdzielczej po stronie kierowcy
– brzęczenie z okolic kolumny kierownicy
– stukający hałas dobiegający z okolic podstawy słupka A (narozniki deski rozdzieczej)

Jak ktoś ma problem jeden z powyższych to może podjechać do ASO, które po potwierdzeniu występowania objawów, dokona odpowiednich "ulepszeń"

W przypadku pkt. 3 osoby o słabych nerwach proszone są o nieprzebywanie na hali naprawczej w trakcie naprawy

U mnie występuje problem skrzypienia w konsolii środkowej a dodatkowo z tyłu w okolicach podszybia (sedan)
Zastanawiam się tylko gdzie zgłosić te usterki bo serwis serwisowi nie równy. Auto kupiłem w Bemo Motors w Wawie. Możecie polecić jakiś warszawski serwis?

Jeżeli MMP ma biuletyny poprawiające, to każde ASO ma do nich dostęp i to w każdej chwili...
Są opisane łopatologicznie i tam nie za bardzo można coś skopać...

ps. jak szukasz polecanego ASO, to mamy o tym dział na dole forum

Waikiki napisał(a):W przypadku pkt. 3 osoby o słabych nerwach proszone są o nieprzebywanie na hali naprawczej w trakcie naprawy

Co robi dokładnie serwis, że odradzasz obserwowanie tej naprawy?

z przebiegiem zbliżam się do 2000km i póki co nic mi nie cyka ani nie stuka

Minor napisał(a):

Waikiki napisał(a):W przypadku pkt. 3 osoby o słabych nerwach proszone są o nieprzebywanie na hali naprawczej w trakcie naprawy

Co robi dokładnie serwis, że odradzasz obserwowanie tej naprawy?

Operuje w pewnych miejscach (pod maską) wkrętakiem i młotkiem a jak przypadkiem powstaną rysy/odpryski to również robi zaprawki – mógłbyś zemdleć na ten widok

No to super.
A masz jakieś informacje na ten temat, co dokładnie robią, w czym jest problem?
Początkowo podejrzewałem, że coś grzebią pod deską rozdzielczą. Skoro ingerują pod maską, no to już gorsza sprawa.

Jest to bardzo prosta operacja polegająca na powiększeniu szczeliny między dwoma elementami nadwozia. Nie są to elementy nośne ani elementy zewnętrzne "dekoracyjne". Nie ma w niej nic zatem nic niepokojącego, natomiast u laika każde manipulowanie przez mechanika impulsownikiem kinetycznym (potocznie zwanym młotkiem) oraz manipulatorem rotacyjnym (znanym pod nazwą śrubokręta) w okolicy silnika może budzić niepokój.

gizbern napisał(a):z przebiegiem zbliżam się do 2000km i póki co nic mi nie cyka ani nie stuka

Robi zapewne to co w biuletynie w pierwszym poście:
http://mazda3revolution.com/forums/2014-mazda-3-skyactiv-recalls-tsb-ssb/43521-tsb-ticking-noise-passenger-dash.html

ktoś ma ten dokumebt PDF?

Wojtek napisał(a):ktoś ma ten dokumebt PDF?

no przeciez jest do sciagniecia z pierwszego postu do ktorego link podalem.

Nie wiem, jak koledzy, ale ja nie mogę tego ściągnąć.

Pozdrawiam