child,
Widzę, że kompletnie się nie rozumiemy
Jest zasadnicza różnica między koniecznością przejechania, mimo „świecącej rezerwy”, jakiegoś tam „kawałka” w celu chociażby dotarcia do najbliższej stacji paliw a celowym odwlekaniem tego pod pretekstem wykorzystania max ilości paliwa w zbiorniku, ryzykując przymusowy postój w polu. To pierwsze jest, moim zdaniem, normą a drugie wyjątkiem a przy tym skrajną głupotą – tym razem wprost i nazywając rzeczy po imieniu.
Pragmatycznym, nie nazwałem pozostawienia przez producenta 10L paliwa, lecz zachowanie większości użytkowników, którzy nawet nie czytając instrukcji a widząc sygnał/komunikat o kończącym się paliwie i tak przy najbliższej możliwej okazji będą starali się uzupełnić jego stan. Kiedy Ty będziesz tankował swoją BM to już wyłącznie Twoja sprawa i nic mi do tego, ale już to widzę, jak jeździsz do ostatniej kropelki

I na tym, pozwolisz, zakończę, bo po pierwsze, miałem w dziale BM już się nie udzielać

, po drugie, uważam temat za wyczerpany

EOT.