Klub MazdaSpeed

Wymieniłem na EXIDE, resetowalem battery day, inicjowalem i-stop i standardowo programowanie szyb i radia (wyszukanie stacji)

Imbeer – znalazłem coś takiego, czy robiłeś to w ten podany sposób:

Procedura podłączania nowego akumulatora (reset licznika BATT_Day)
1. Włącz zapłon (silnik wyłączony).
2. Przełącz bieg w pozycję luz.
3. Przeprowadź następujące operacje z wciśniętym pedałem hamulca:
a) Naciśnij pedał gazu przez 5 sekund lub dłużej.
b) Sprawdź czy kontrolka ładowania miga.
c) Naciśnij i zwolnij pedał gazu 3 krotnie.
d) Sprawdź czy kontrolka ładowania miga.
4. Wyłącz zapłon i odłącz masę od akumulatora, (jeżeli to samochód z i-Eloop, przed odłączeniem akumulatora odłącz czujnik akumulatora.)
5. Po 1 minucie podłącz masę do akumulatora (następnie podłącz czujnik akumulatora, gdy posiada i-Eloop)

Procedura sprawdzenia stanu akumulatora przez inicjalizację systemu i-Stop
Sprawdź stan akumulatora przez inicjalizację systemu i-stop:
1) Włącz zapłon (silnik wyłączony) i poczekaj 15 s do 1 min
2) Zweryfikuj system i-Stop, naciśnij przycisk i-Stop OFF przez 10 s i zweryfikuj stan kontrolki i-Stop:
– jeżeli miga na zielono – wyłącz zapłon, procedura zakończona
– jeżeli miga na pomarańczowo sprawdź parametry akumulatora (napięcie, stan naładowania (min 75%))
– jeżeli świeci na pomarańczowo, procedura nie powiodła się, wyłącz zapłon, sprawdź parametry akumulatora oraz odłącz i podłącz akumulator
Inicjalizacja i-Stop (ISC):
1) włącz silnik
2) rozgrzej silnik na postoju bez włączania odbiorników prądu do momentu zgaszenia niebieskiej kontrolki płynu chłodniczego
Sprawdzenie działania systemu i-Stop.
1) włącz silnik i upewnij się, że kontrolka i-Stop nie świeci na zielono
2) rozpędź się powyżej 4 km/h i zatrzymaj pojazd
3) sprawdź czy i-Stop zadziałał (temp powietrza powyżej -10 0C)
4) wyłącz zapłon
Czy da się prościej/szybciej?

Tak, poszło w sumie szybko. Najpierw pocwiczylem na sucho żeby wyrobić sobie pamięć mięśniową, a potem już z górki

czarmi napisał(a):Imbeer – znalazłem coś takiego, czy robiłeś to w ten podany sposób:

Procedura podłączania nowego akumulatora (reset licznika BATT_Day)
1. Włącz zapłon (silnik wyłączony).
2. Przełącz bieg w pozycję luz.
3. Przeprowadź następujące operacje z wciśniętym pedałem hamulca:
a) Naciśnij pedał gazu przez 5 sekund lub dłużej.
b) Sprawdź czy kontrolka ładowania miga.
c) Naciśnij i zwolnij pedał gazu 3 krotnie.
d) Sprawdź czy kontrolka ładowania miga...

Wymieniłem akumulator na nowy i według instrukcji @czarmi dochodzę do punktu 3b kontrolka ładowania miga i następnie zwalniam pedał gazu trzykrotnie go wciskając i nie miga. Może jakaś podpowiedź w Waszej strony.
Na serwisie robią to komputerem, czy też manualnie?

Ja to sie nie zastanawialem czy kontrolka miga , no moze po punkcie 3a ,a pozniej to zrobilem jak pisze i licznik sie wyzerowal

krystiano napisał(a):Ja to sie nie zastanawialem czy kontrolka miga , no moze po punkcie 3a ,a pozniej to zrobilem jak pisze i licznik sie wyzerowal

Jak to sprawdzić??

w forscanie

Witam czy prostownikiem z Lidla doładuję akumulator , druga sprawa czy muszę odłączyć klemy przed ładowaniem.

Z Lidla nie, tylko z Biedronki

A powaznie : Tak
Nie trzeba odłaczać klem do ładowania.

Dzięki za informację

beniu55 napisał(a):Witam czy prostownikiem z Lidla doładuję akumulator , druga sprawa czy muszę odłączyć klemy przed ładowaniem.

Nie naładujesz. Do naładowania potrzebujesz napięcia dużo >15V, więc klemy należy odłączyć.

artgeo napisał(a):

beniu55 napisał(a):Witam czy prostownikiem z Lidla doładuję akumulator , druga sprawa czy muszę odłączyć klemy przed ładowaniem.

Nie naładujesz. Do naładowania potrzebujesz napięcia dużo >15V, więc klemy należy odłączyć.

A jaki wg ciebie jest prostownik z Lidla ?

Nie widziałem prostownika w Lidlu, widziałem i mam kupioną tam ładowarkę mikroprocesorową automatyczną. Prąd ładowania na początku (przy mocno rozładowanym akumulatorze) wynosi 4,2A-4,5A, ale dość szybko leci do około 3A, a na koniec przy mniej więcej 14,5-14,8V na akumulatorze zostają jedynie smętne elektrony a nie prąd ładowania.
Sama ładowarka nie jest zła, ale EFB nie naładuje, ze względu na niski prąd ładowania i przeciętne napięcie.

ostatni mój post na 2 stronie tego wątku, macie oficjalne stanowisko MMP

A ja nieświadomie ładowałem zwykłym przeciętnym prostownikiem , prądem 14,5 V , 4 A przez 7 godzin i naładował się. Przed ładowaniem miał 12.2 V a po 12.8 V i trzymał prze dobę aż do włożenia go do auta. Później w aucie po pracy miał 12.5 V i było i jest ok

nasuwa się mi pytanie.
Czy tylko po napięciu stwierdziłeś, że jest doładowany?
Moim skromnym zdaniem informacja o napięciu statycznym to trochę zbyt mało.
Brakuje najważniejszego – informacji o stanie elektrolitu.
Stara szkoła mówiła, że prócz gęstości przy danej temperaturze do oceny stanu akumulatora potrzebny był również wygląd elektrolitu.
Niestety raczej nie jesteś w stanie tych danych zgromadzić, bo pewnie producent "zapomniał" wstawić korków w deklu akumulatora..

W zasadzie należałoby się pobawić w laboranta i podczas procesu ładowania systematycznie zbierać ważne dane aby wyliczyć moc którą w akumulator się stłoczyło.
Najpierw jednak trzeba rozładować akku do określonego stanu aby poznać faktyczną aktualną pojemność.
Dalej to tylko ładowanie z kontrolą dostarczanej mocy w czasie tak, aby wtłoczyć 130% pojemności...
Po kolejnym kontrolnym rozładowaniu i obliczaniu pojemności mamy już obraz sytuacji.
Wiemy również co poprawić przy kolejnym pełnym ładowaniu

Wracając – na pewno pomogłeś swojemu akumulatorowi, ale chyba bardziej podbudowałeś swoją psychikę..

JacekM napisał(a):A ja nieświadomie ładowałem zwykłym przeciętnym prostownikiem , prądem 14,5 V , 4 A przez 7 godzin i naładował się. Przed ładowaniem miał 12.2 V a po 12.8 V i trzymał prze dobę aż do włożenia go do auta. Później w aucie po pracy miał 12.5 V i było i jest ok

Jeśli jedynym parametrem, który bierzesz pod uwagę przy ocenie naładowania jest napięcie na klemach EFB, to nie jest to najlepsza metoda. Gdybyś w tym momencie podejrzał w Forscanie jak widzi go Mazda lub zmierzył gęstość elektrolitu zapewne wyniki nie uległyby zmianie. Bo to są jedyne realne sposoby oceny stopnia naładowania EFB. Samo napięcie na klemach jest bardzo mylące, bo EFB ma naturalną zdolność do jego podnoszenia nawet przy bardzo niskich poziomach SOC i gęstości elektrolitu.

zadra napisał(a):Stara szkoła mówiła, że prócz gęstości przy danej temperaturze do oceny stanu akumulatora potrzebny był również wygląd elektrolitu.
Niestety raczej nie jesteś w stanie tych danych zgromadzić, bo pewnie producent "zapomniał" wstawić korków w deklu akumulatora..

Wracając – na pewno pomogłeś swojemu akumulatorowi, ale chyba bardziej podbudowałeś swoją psychikę..

Korki są, wykręciłem je kiedy się ładował, elektrolit czysty jak woda, bardzo leciutko wrzało podczas ładowania, akumulator Panasonic – pewnie oryginalny bo auto 5-letnie.
Nie twierdze ze to poprawna metoda ładowania, piszę tylko co zrobiłem, rozrusznik trochę lepiej kręci.
A psychika wlasciciela też bardzo ważna

Zadałem jedno proste pytanie, czy mogę doładować akumulator oraz czy muszę zdejmować klemy.
Tak wygląda prostownik z Lidla.

beniu55 napisał(a):Zadałem jedno proste pytanie, czy mogę doładować akumulator oraz czy muszę zdejmować klemy.
Tak wygląda prostownik z Lidla.

Na YT podobnym ładowali rozładowany akumulator.
Naładowali, ale we wnioskach końcowych była informacja, że proces całkowitego naładowania zakończyłby się po około tygodniu (tam chyba w roli głównej jakiś AKKU 70Ah).
Jeśli masz na to czas, to oczywiście jakaś szansa jest.

JacekM napisał(a):Korki są, wykręciłem je kiedy się ładował

No to super.
Ja od razu chwyciłbym aerometr i sprawdził gęstość (jestem chyba zboczony).