Automatyczne wycieraczki – usterka

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez jacex » 20 sty 2016, 21:10

Opiszę ciekawy przypadek. Od nowości, czyli od dnia odebrania auta z salonu 20.11.2015. nie działały mi automatycznie wycieraczki. Po zgłoszeniu usterki stwierdzono odklejenie czujnika deszczu od szyby. Przypadek z opisem wysłano do Mazdy. A ta dała odpowiedź : do wymiany cała szyba. Termin naprawy koniec marca – 24 marca szyba ma dotrzeć do serwisu. Pytałem, czy można ten czujnik dokleić ale nie można, Mazda w tym wypadku wymienia całą szybę z kompletem czujników. I dziwna forma naprawy i strasznie długi czas oczekiwania.
Początkujący
 
Od: 28 paź 2015, 23:51
Posty: 23
Auto: Mazda 3 BM 165KM HB 2015
Sky Passion

Postprzez plaki » 25 lut 2016, 20:50

Rzeczywiście ciekawy sposób naprawy takiej usterki.

Ja opiszę tu mój problem techniczny.
Od bardzo niedawna jestem posiadaczem Mazdy 3 z 2011 roku, krótkim czasie zorientowałem się, że przy ustawieniu przełącznika wycieraczek w pozycji "auto" podczas deszczu wycieraczki nie reagują.
Próbowałem regulować "czułość" trybu auto (pokrętło na przełączniku) ale nic to nie daje.
Z tego co przeczytałem czujnik deszczu i zmierzchowy to jedno urządzenie.
U mnie zmierzchowy działa ale deszczu już nie :(

Czy ktoś miał podobny problem w swojej Maździe?
Czy tą usterkę da się zdiagnozować bez wizyty w ASO i podpięcia auta do komputera?
plaki
 

Postprzez emer » 25 lut 2016, 23:33

moje problemy ze sensorem opisuję tutaj:
viewtopic.php?f=476&t=188377

W każdym bądź razie raczej na 100% nie ma związku szyby z czujnikiem.
"Odklejenie" się, to po plaster żelu – który jest między sensorem a szybą – "odkleił się".
W sensorze jest z przodu taka zaslepka, ze jak ja odsuniesz to czujnik ściąga się (odkleja) od żelu.
Może ktoś bawił się tym, a potem źle docisnął – żel musi stykać się ze szybą z jednej strony, a czujnikiem z drugiej, idealnie, bez żadnych bąbli powietrznych. A po zabawach ze sensorem, dobrze zrobić adaptację go i ustawienie, aby wiedział kiedy ma czystą szybą (opisane w "moim" topicu").
Ja to wszystko przerabiałem, w warunkach idealnych, klinicznych przyklejałem, czyściłem/odtłuszczałem powierzchnie, potem sam sensor zmieniałem na właściwie inny nowy, przełączniki wycieraczek zmieniałem (dwa inne) – nic nie dało.
Jeżeli powyzsze nic nie daje, problemem może być BCM (Body Control Module), który jest za bezpiecznikami w kabinie – MUSI byc dokładnie taki jaki VIN przewiduje. Nie programuje sie go, ale może byc np cośtam w nim uszkodzone – więc tylko wymiana. Myślę że ECU nie ma z wycieraczkami nic wspólnego ...
No i może sprawdzic bezpieczniki ? ;)
Ja jutro jadę na następną sesje do ASO Mazdy, na ciąg dalszy mojej "przygody" ze sensorem .... po drodze kupuję na szrocie BCM (o tym samym numerze co jest u mnie), zobacze co z tego wyjdzie :)

Dopisano 26 lut 2016 22:32:

no i padaka kompletna ....
Byłem w ASO, zaskoczyłem ich że mam ze soba właściwy dla mojej BL-ki BCM – no ale co z tego, założyli go, ale to nie jest problem nie działania sensora !
Chłopak grzebał prawie 4h – niestety mogłem tylko gapić sie przez szybę, bo nie wolno wchodzić na hale.
Powiedziano mi, że niby inny kolor kabelka jest przy sensorze, a inny kolor wchodzi w BCM, że nie wiedzą co jest grane, czy jest jeszcze cos po drodze, jakaś kostka/przekaźnik czy jeszcze jaki BCM (podobno w BM macie dwa BCM. No i ten kabelek wchodzący w BCM (który ma być "sensorowy deszczowy") nie ma -hmm powiem lamowato – przewodności do tego, który jest przy sensorze.
Po 4 godzinach zabawy poskaładali wszystko (nawet poszczególne segmenty tapicerki mi ściągali), kazali podpisac odbiór, nie skasowali mnie, i powiedzieli, że jak zdecyduje się, to trzeba umówić sie na cały dzień "naprawy" i 200PLN na godzine ! Juz nie wiem co mam robić, do kogo sie udać ....
Może macie jakie namiary na konkretnego speca, który podjąłby się rozwiązać tą moją enigmę ...
Forumowicz
 
Od: 16 maja 2007, 15:41
Posty: 101 (0/3)
Skąd: Galicja
Auto: 323F/2002/BJ/2.0DiTD/RF4F/101KM
Mazda3/2012/BL/1.6 MZ-CD/115KM

Postprzez Forys » 28 maja 2017, 00:35

Podepnę się pod ten temat ze swoją usterką.

Wycieraczki przestały działać podczas jazdy w pewien deszczowy wieczór. Zazwyczaj mam je w trybie AUTO więc przystąpiłem do zmiany trybów i obserwowania czy coś się zmieniło. Wycieraczek tego dnia nie udało się już jednak ożywić nawet przy próbach ze spryskiwaczem, który działał bez zarzutu, co oznacza, że mogłem darować sobie sprawdzanie odpowiedniego bezpiecznika.

Następnego dnia podczas n-tej próby zmuszenia wycieraczek do działania – udało się. Zaskoczył jak gdyby nigdy nic i pięknie wyczyściły szybę. Było sucho i bezdeszczowo.

Kilka dni później niewielki deszcz spowodował kolejną przerwę w pracy wycieraczek. Sprawę załatwiła wizyta w ASO i wymiana modułu FBCM. Przy okazji dowiedziałem się, że byli już użytkownicy którzy zgłaszali podobne problemy – tylko częściej wyglądało to jakby wycieraczka działała "skokowo". Było to spowodowane przerwami w sygnale sterującym ich pracą. U mnie tego sygnału/napięcia nie było w ogóle. Troszkę dziwi mnie fakt, że odrobina deszczu i wilgoci potrafiła to rozłożyć...w dodatku nie zauważyłem, aby miało to negatywny wpływ na inne elementy którymi ten moduł steruje.

Część dojechała po 3 dniach z magazynu w Belgii – wycieraczki sprawne.
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2008, 19:59
Posty: 109 (0/10)
Skąd: Szczecin/Poznań
Auto: Mazda 3 BM 2016 2.0 165 KM Hatchback SkyPassion

Postprzez dydek » 28 maja 2017, 16:22

U mnie awaria wyglądała w taki sposób:

https://www.youtube.com/watch?v=iaJGJ_mZyKg

Podobno wymienili cały układ silnika wycieraczek, a przynajmniej taką informację dostałem od serwisu – gdzie samochód pojechał na lawecie :P
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2016, 13:26
Posty: 89 (0/2)
Auto: Mazda3 2.0AT `16 skypassion

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323