Witam,
Zarejestrowałem ostatnio przy otwieraniu i zamykaniu ( podnoszenie i obniżanie ręką klapy) bagażnika dziwne trzaski. Gdy bardzo wolno zamykam i otwieram to można usłyszeć dokładnie 2 takie przeskoki. Coś w stylu naciągania i zwalniania sprężyny. Zastanawiam się czy tak było przy odbiorze samochodu 2 tyg temu czy coś się przestawiło ostatnio gdy miałem zapakowany po klapę cały bagażnik.
Miał ktoś z Was taki problem?
trzaski przy zamykaniu/otwieraniu klapy bagażnika (sedan)
Strona 1 z 1
Też mam wersję sedan, ale nie mam takiego problemu. Jedź do ASO i niech to sprawdzą, bo przecież od tego również są. Dwutygodniowe auto powinno tylko cieszyć, a nie dawać do myślenia ... co to może być
Tak na marginesie jakbyś uzupełnił swój profil, to powinno być łatwiej i nie tylko Tobie
Tak na marginesie jakbyś uzupełnił swój profil, to powinno być łatwiej i nie tylko Tobie
Już wiem w czym tkwi problem...
Dwa druty z lewej strony zahaczają o siebie i stąd ten dźwięk. Tak mocno się ocierają, że z drutów schodzi już lakier. Po prawej stronie jak zobaczycie na obrazek pomiędzy drutami jest dystans i utrzymuje się na każdym etapie podnoszenia klapy.
Od razu uprzedzam – nie da się ustawić drutów symetrycznie ( wzorować się na prawej stronie), ponieważ druty są ustawione w X. Lewy przedni zawiast – drut – prawy tylny zawias oraz lewy tylny zawias – drut – prawy przedni zawias.
Teraz tylko pytanie... czy sytuacja występuje w każdym samochodzie, czy w moim modelu jest wada czy przestawiłem coś ( nie wiem jakbym miał to zrobić) wkładając bagaż.
Nie jest to rzecz bez której nie pojade:D Jednak w 2 tyg samochodzie nie powinno nic trzeszczeć
Dwa druty z lewej strony zahaczają o siebie i stąd ten dźwięk. Tak mocno się ocierają, że z drutów schodzi już lakier. Po prawej stronie jak zobaczycie na obrazek pomiędzy drutami jest dystans i utrzymuje się na każdym etapie podnoszenia klapy.
Od razu uprzedzam – nie da się ustawić drutów symetrycznie ( wzorować się na prawej stronie), ponieważ druty są ustawione w X. Lewy przedni zawiast – drut – prawy tylny zawias oraz lewy tylny zawias – drut – prawy przedni zawias.
Teraz tylko pytanie... czy sytuacja występuje w każdym samochodzie, czy w moim modelu jest wada czy przestawiłem coś ( nie wiem jakbym miał to zrobić) wkładając bagaż.
Nie jest to rzecz bez której nie pojade:D Jednak w 2 tyg samochodzie nie powinno nic trzeszczeć
dee90jay napisał(a):Po prawej stronie jak zobaczycie na obrazek...
tylko nie ma zdjęcia, na które można zerknąć...

dee90jay – u mnie jest też tak jak u Ciebie, ale ja nie mam żadnych trzasków przy otwieraniu i zamykaniu bagażnika. Jedynie do czego mógłbym się przyczepić, to waląca tablica rejestracyjna o klapę bagażnika, podczas jego zamykania 
Teoretycznie tych dźwięków nie ma ale..
Jak otwieram i zamykam klapę bagażnika w garażu jak jest bardzo cicho to tez słychać takie dziwne dźwięki ale to jest obcieranie tych drutów i na to się chyba nic nie poradzi...
Jak otwieram i zamykam klapę bagażnika w garażu jak jest bardzo cicho to tez słychać takie dziwne dźwięki ale to jest obcieranie tych drutów i na to się chyba nic nie poradzi...
czarmi napisał(a): Jedynie do czego mógłbym się przyczepić, to waląca tablica rejestracyjna o klapę bagażnika, podczas jego zamykania
Polecam podkleić pod tablicę dwa paski uszczelki którą czasem daje się pod szyby (taka srebrna gąbka na kleju).
W końcu miałem czas wybrać się do serwisu z tym tematem:)
Serwisant zobaczył na to i powiedział, że rzeczywiście tak nie powinno być jednak nie miał innej M3 Sedan żeby sprawdzić... Zabrał na warsztat.
Po 20 minutach stwierdził, że musimy się umówić na termin ( było już przed zamknięciem) i że muszą to rozebrać.
W sobotę za tydzień jestem umówiony – dam znać co i jak.
Serwisant zobaczył na to i powiedział, że rzeczywiście tak nie powinno być jednak nie miał innej M3 Sedan żeby sprawdzić... Zabrał na warsztat.
Po 20 minutach stwierdził, że musimy się umówić na termin ( było już przed zamknięciem) i że muszą to rozebrać.
W sobotę za tydzień jestem umówiony – dam znać co i jak.
Coś zrobili po wizycie w serwisie ?
Gdy umawiałem się na termin powiedzieli że ROZBIORĄ mechanizm...
Pojechałem na umówiony termin. Trwało to godzinę. Owinęli jeden drut taką tasiemką materiałową oraz przesunęli plastik który łączy dwa druty ( jeden skrzyżowany i drugi który idzie chyba do rączki do otwierania siedzeń o ile się nie mylę) do środka. Ten plastik stanowi teraz funkcję dystansu pomiędzy skrzyżowanymi kablami. Ogólnie już nie słychać nic, jednak myślałem że wymyślą coś bardziej PRO
.
Pojechałem na umówiony termin. Trwało to godzinę. Owinęli jeden drut taką tasiemką materiałową oraz przesunęli plastik który łączy dwa druty ( jeden skrzyżowany i drugi który idzie chyba do rączki do otwierania siedzeń o ile się nie mylę) do środka. Ten plastik stanowi teraz funkcję dystansu pomiędzy skrzyżowanymi kablami. Ogólnie już nie słychać nic, jednak myślałem że wymyślą coś bardziej PRO
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości