Mazda MX-3 EC KL-DE '91

[piwo]

U mnie sam silnik pracował wzorowo i nie było żadnych podstaw aby sie martwić a przed samym obróceniem panewki silnik stał przez niemalże 3 tygodnie co jakiś czas tylko odpalany także miał odpoczynek od upalania

myslisz ze u mnie byly podstawy jak mi w czaplinku na nawrocie wokol beczki obrocilo panewke? nowka silnik po remoncie kiepski olej duze przeciazenie przy przejezdzie beczki i prypryprypry paneweczka sie obudzila co skutkowalo po paruset kilometrach urwana korba i dziura w bloku wielkosci piesci. tak to juz jest.
sport motorowy to droga zabawa. nie jestes pierwszy ktory ma problem z olejem na torze. znam dziesiatki osob ktorym panewe obrocilo na torze. norma. zabezpiecza sie przed tym chlodnicami oleju, wstawieniem grodzi w misce olejowej, obnizeniem smoka, wyzszym poziomem dobrego oleju. wskaznik cisnienia tez by sporo powiedzial bo faktycznie cos juz moglo wyzionac ducha. zycie. nie pierwszy i nie ostatni taki silnik. co bys nie kupil na tor sie srednio nadaje (w serii i wymaga dziesiatek tysiecy zl by jako tako nadawal sie do takiej jazdy nie mowiac juz o byciu konkurencyjnym bo na to 50tys zl moze byc malo). moze poza wyscigowkami prawdziwymi typu ferrari czy mclaren.
z innej beczki.
pojawilo sie fajne ogloszenie:
auto o lata swietlne szybsze na torze niz mx-3
http://www.racingforum.pl/Mazda-Mx-5-Turbo-t143016.html

[marcinowozniako]

swoją klasę na cwiare i kręciło czasy na poziomie Kl'a.

Jaki to był zlot abym mógł podejrzeć te czasy

Piwo ogólnie mx-5 to lepsza baza na tor niż jakakolwiek mx3 ale niestety auto musi się też podobać a niestety mx5 mi się podoba mniej niż mx-3. No i dźwięk V6 też jest spoko miata tak nie brzmi

Ogólnie żeby nie było, jutro jadę po silnik kolejny. Tym razem z Probe o wiele starszy ale niby z mniejszym przebiegiem, zobaczymy co z tego wyjdzie i jak to będzie podawać w stosunku do tego którego miałem

[Biniu]

To lubię
piwo ma bardzo dużo racji – chcesz upalać musisz przygotować pod to samą jednostkę, tym bardziej jeśli różnymi modami zwiększyłeś moc.
Mam nadzieję, że wyciągniesz wnioski i będzie jeszcze większy rozpiernicz.

Co do udowadniania komukolwiek to nie podoba mi się takie podejście, auto tworzysz sam i dla siebie przede wszystkim. Chcesz komuś zamknąć usta na tym forum przyjedź na zlot w Poznaniu czy Rykach porób dobre czasy na OS czy 1/4 i nie będzie żadnych dyskusji.


make love not war

[marcinowozniako]

Mam nadzieję, że wyciągniesz wnioski i będzie jeszcze większy rozpiernicz.

Za drogi sport dla mnie. Robię silnik i sprzedaje auto jeżdżące, chyba że czymś mnie jeszcze zadziwi

Co do udowadniania tak owszem o takim typie udowodnienia komuś coś mowię bo widzę że filmiki oraz czasy z vectora to za mało, niektórzy muszą to zobaczyć na własne oczy. Więc wkładam silnik, hamuje auto zobaczyć jaką mocą dysponuje, zbieram kasę na czaplinek i cześć.

Wiesz o co mi chodzi? Jak się czyta stare tematy tam każdy chciał w czymś pomóc nie było jakiś tam głupich dyskusji o tym ile jest auto warte jak szło na sprzedaż i też jakoś żywsze były te tematy o mx3. Teraz nie dość że jest tych tematów coraz mniej to jeszcze ruch w nich jak na lekarstwo mimo że jakieś lekkie mody są i dla niektórych jedynym momentem do komentarza to to gdy chce ktoś auto sprzedawać

[Dawidoski]

Czaplinek 2015, mój best wtedy 16,128. Spójrz sobie na wyniki ćwiartki gdzie Mx3 czy Mx6 robiły wtedy best 15,94. Patrz na klasę Samurai bo to powyżej 2 litrów i N/A.
Co do Mazdy, taki sport. Nikt Ci nie odda niestety kasy za włożony trud i pieniądze w zbudowanie tego. Kupca nie interesuje czy jest gwint za 4K czy fele ze slickami. Dla kogoś kto nie wie co to za auto, to będzie nadal starym samochodem za który nie położy 10k.
Tak to już jest, chociaż powiem Ci ze wielu ludzi nie docenia tego modelu z V6 na pokładzie, sam byłem mega zadowolony a banan nie schodził z twarzy jak robiłem auta za gruby hajs w porównaniu do Mx3
Pozdrawiam

[marcinowozniako]

Gratki czasu bardzo ładne jak na k8 ale jednak 137KM. Dokładnie to jest to co piszesz mi sie to w tym aucie najbardziej podoba

Nie zmienia to faktu że... To audi musiało mocno nie ogarniać startu. Wysuwal sie do przodu zaraz po starcie choć trochę czy od samego początku był z tylu?

Również pozdrawiam

[Dawidoski]

Wiesz co, to było dawno i gdyby mi Bolo nie przypomniał to pewnie bym nie skojarzył W każdym razie dostawał za każdym razem, tyle pamietam i to pewnie tylko dlatego ze był to bardzo udany dla mnie zlot. Dajmy już spokój tej Audi
Teraz długie wieczory, także montuj silnik i tyle

[Pyton]

Praktycznie wszystkie przeróbki ktore wymienil piwo ma misiak zrobione w swoim kl -u. Do auta na tor trzeba sie troche wykosztowac zeby w miare bezpiecznie uzytkowac silnik. Z tego co pamietam to na ostatnim poznaniu jakis kl sie poddal

[sewo]

z bydgoszczy sewa

[marcinowozniako]

Najnowsze info z prac garażowych. To nie panewki, przynajmniej nie korbowodowe, zdejmę dzisiaj dekle zobaczyć może coś z wałkami albo sprężynkami na wałku. Ciekawe, ciekawe.

[Piotr_]

może się tłok rozpadł od stuku

[marcinowozniako]

Cholera wie, teraz to jestem bardzo zaciekwiony co się tam stało. Przeglądając stare filmiki stukania w K serii na żadnym nie ma tak głośnego i równomiernego stukania jak u mnie. Ani u Capazo ani u Radka ani u Rafała. Podobnie stukało klze w tej budzie które mi się również rozleciało dzień po zakupie tylko tam było jeszcze ciszej niż w tym momencie to klde. I tam faktycznie się posypał tłok od góry ale to było stare wyjeżdzone przez Rafała, Lamkę i następnych właścicieli klze a moje klde mimo wszystko miało o wiele wiele krótszy staż upalania.

W misce ani w oleju żadnych opiłków nie widziałem więc mocno się zastanawiam czy to cokolwiek związanego z dołem silnika. Może wałek mi się rozpadł. Silnik pracuje równo, odpala od strzała nie ma jakieś chmury dymu olejowego więc dosyć dziwne te objawy.

[Piotr_]

może hla się zawiesiło

[Płomień]

Może to jakaś pierdoła i za tydzień auto będzie jeździć

[Eklerek323f]

Może wałek mi się rozpadł. Silnik pracuje równo, odpala od strzała nie ma jakieś chmury dymu olejowego więc dosyć dziwne te objawy.

Mój silnik walił jak zły kiedy rozpadł się talerzyk na wałku rozrządu

[Piotr_]

może mało widziałem, ale tego jeszcze w k-serii nie widzialem
Możliwe, że miałaś uklepane podkładki na wałkach, powstał luz i talerzyk szlag trafił.

[marcinowozniako]

To to mogłoby być to. Popatrz na filmik który tutaj w temacie był wrzucony z pracy mojego silnika. Coś takiego czy trochę inaczej Ci silnik chodził?

[Eklerek323f]

To to mogłoby być to. Popatrz na filmik który tutaj w temacie był wrzucony z pracy mojego silnika. Coś takiego czy trochę inaczej Ci silnik chodził?

Wydaje mi się, że mój ciszej stukał, chodził równo wkręcał się na obroty jak trzeba, i w wyższych partiach obrotów przestawał stukac pewnie jak ciśnienie oleju było na tyle duże, że rozpychało te kawałki od wałka

[Piotr_]

Po filmiku ciężko odgadnąć co mogło klepać.
W każdym razie podkładki na wałkach się uklepują i dźwięk jest podobny do zawieszonego hla.
Nowa ori podkładka kosztuje chyba 70 zł szt.

[marcinowozniako]

To jest to o czym mówię. Wszystkim jak coś stukalo to mimo wszystko ciszej niż mi. No cóż zrzucam dekle i sie zobaczy czy to to czy coś innego. Silnik drugi już mam więc to i tak z ciekawości aby się dowiedzieć co tak nawala.