Mazda 323F BG BP '93
Dzisiaj rzeczoznawca z Hestii (tam jest ubezpieczona sprawczyni wypadku) przyjechał oglądać auto. Przeleciał dookoła z miernikiem magnetycznym i był zdziwony, że 16-to letnie auto było (do tej pory) bezwypadkowe.
- Od: 12 wrz 2007, 18:42
- Posty: 2015
- Skąd: Sochaczew
- Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)
Jacek176 napisał(a):A o to jak wygląda stary łącznik po półtora roku użytkowania:
Ta druciana siatka w środku popękała i skłębiła się tak, że stworzyła się całkiem niezła zwężka w wydechu.
to jeszcze nic zobacz moja po roku

A madzie da sie naprawic zawsze
juz wycene znasz?
starczy na kolektor?
starczy na kolektor?
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
Speed no to dopiera nazywa sie zwężka w wydechu
Zobaczymy
Wycena ma być w ciągu tygodnia. Ten pan tylko opisywał całe auto i szkody. Powiedział tylko, żeby nie akceptować pierwszej wyceny
"Jak zaproponują panu 2000PLN to niech pan się odwoła i zarząda "ugodowo" 4000PLN". Napewno się zgodzą bo za pierwszym razem zawsze rzucają niską wycenę "a nóż klient leniwy i naiwny i się zgodzi" ale jak ktoś się odwołuje to odrazu podwyższają wycenę." 

piwo napisał(a):juz wycene znasz?
starczy na kolektor?
Zobaczymy
Wycena ma być w ciągu tygodnia. Ten pan tylko opisywał całe auto i szkody. Powiedział tylko, żeby nie akceptować pierwszej wyceny

- Od: 12 wrz 2007, 18:42
- Posty: 2015
- Skąd: Sochaczew
- Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)
Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze z Hestia vel MTU sa schody. Walcz o swoje – trzymam kciuki!
Jacek176 napisał(a):Speed no to dopiera nazywa sie zwężka w wydechu
piwo napisał(a):juz wycene znasz?
starczy na kolektor?
Zobaczymy![]()
Wycena ma być w ciągu tygodnia. Ten pan tylko opisywał całe auto i szkody. Powiedział tylko, żeby nie akceptować pierwszej wyceny"Jak zaproponują panu 2000PLN to niech pan się odwoła i zarząda "ugodowo" 4000PLN". Napewno się zgodzą bo za pierwszym razem zawsze rzucają niską wycenę "a nóż klient leniwy i naiwny i się zgodzi" ale jak ktoś się odwołuje to odrazu podwyższają wycenę."
tylko ciekawe czy mazda jeszcze przed kolizją była warta 4000zł
- Od: 24 cze 2006, 14:29
- Posty: 753
nie tylko dla wlasciciela.dla mnie tez.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
check napisał(a):tylko ciekawe czy mazda jeszcze przed kolizją była warta 4000zł
Schody się zaczną jak, jak wyjdzie szkoda całkowita :/
Jacek, powodzenia w przywróceniu Magdaleny do stanu pierwotnego!
A jak szkoda calkowita, to co ? Nie mozna wziac kasy i odremontowac auta? Nawet, jak z punktu widzenia ubezpieczalni jest to nieoplacalne, to jednak takiego auta w takim stanie sie nie znadziej. Mysle,ze to tez jakis argument.
A jak to wtedy w ogóle zadziała – od wartości auta przed wypadkiem odejmuje się wartość wraku i taką sumę wypłaca?
- Od: 11 cze 2007, 15:28
- Posty: 1650
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda Premacy CP 2.0DiTD RF4F 2003
Ja miałem szkodę całkowitą. Auto wycenili na 6000 chyba, a "wrak" na 2000zł. Co najlepsze auto było uszkodzone w 7% (zdarzak, lampa – do wymiany, błotnik, maska do lakierowania). Wypłacili różnicę, czyli 4000zł. Moja głupota, ze oddałem to warsztatowi :/ Tak to jest z japończykami. Oni chyba liczą wartość naprawy po nowych, oryginalnych częściach. W MX-3 głupia nowa lampa ori to 1500zł, zderzak 1000zł, malowanie, naprawa no i wyszło 4kzł
.
NO PROSZE.mnie zaskoczyles.sie czailes a tmczasem po cichaczu kupiles.niezle.toczekam na szybkie podpiecie i pokaz jakiegos loga z przyspioesznenia od 2 tys do 8 z gazem do dechy.ciekaw jestem jaki masz afr w calym zakresie.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
import czy zakup krajowy? Gratuluje 
W koncu jacek176 dolaczyl do elitarnego grona posiadaczy szerokopasmowki 
Dołącze jak już będzie zamontowana.
Narazie nie mam czasu nawet dokładnie obejrzeć zawartości pudełka
Dzisiaj byłem na przegladzie. Jak zwykle z duszą na ramieniu
Jak podjechałem pod stacje diagnostyczną i powiedziałem, że chce przegląd zrobić to pierwsze co zrobił diagnosta to wziął przyrząd z mikrofonem do sprawdzania głośności wydechu. "No to już po zawodach " – pomyślałem. Jakież było moje zaskoczenie kiedy okazało się, że nie dość, że mieszczę się w normie to jeszcze mam spory zapas (dozwolone jest 95dB a miałem 68dB)
Co prawda troszkę oszukałem, bo koleś kazał mi wsiąść i przegazować. No i ja przegazowałem... ale do 3000obr.
Jakbym docisnął do 7000 to by pewnie mu skali zbrakło
Ale i tak trudno mi sobie wyobrazić jak musi ryczeć auto, które nie mieści się w tych normach
Narazie nie mam czasu nawet dokładnie obejrzeć zawartości pudełka
Dzisiaj byłem na przegladzie. Jak zwykle z duszą na ramieniu
Jak podjechałem pod stacje diagnostyczną i powiedziałem, że chce przegląd zrobić to pierwsze co zrobił diagnosta to wziął przyrząd z mikrofonem do sprawdzania głośności wydechu. "No to już po zawodach " – pomyślałem. Jakież było moje zaskoczenie kiedy okazało się, że nie dość, że mieszczę się w normie to jeszcze mam spory zapas (dozwolone jest 95dB a miałem 68dB)
Co prawda troszkę oszukałem, bo koleś kazał mi wsiąść i przegazować. No i ja przegazowałem... ale do 3000obr.

Jakbym docisnął do 7000 to by pewnie mu skali zbrakło

Ale i tak trudno mi sobie wyobrazić jak musi ryczeć auto, które nie mieści się w tych normach

- Od: 12 wrz 2007, 18:42
- Posty: 2015
- Skąd: Sochaczew
- Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości