Mazda RX-7 FD 13B-REW '93
bardziej bym sie martwił o trakcje niz o skrzynie i naped 
Neonixos666 napisał(a):Pit napisał(a):500+ KM.
a skrzynia i układ napędowy? Ma taką wytrzymałość?
Tak, bezproblemowo. RX-7 FD ma skrzynię i dyfer kuloodporne. Sprzęgło tylko za jakiś czas zmienię na listkowe, choć obecne 407 KM przenosiło bez żadnego problemu (jest nowe).
People_Hate_Me napisał(a):bardziej bym sie martwił o trakcje niz o skrzynie i naped
Ja z kolei wcale się tym nie martwię. To pareset złotych na oponę, którą kupić można zawsze i założyć w jeden dzień. Głupotka, nad którą za wiele myśleć nie trzeba i nic złym doborem nie uszkodzisz. Z oponami możesz sobie kombinować do woli, jak reszta będzie skończona. Ale rozumiem, że jak nie ma się czego przyczepić, to można faktycznie takiej p i e r d o ł k i
People_Hate_Me napisał(a):bardziej bym sie martwił o trakcje niz o skrzynie i naped
opony zawsze można zmienić ale o ładny asfalt na którym można pojeździć to już nie tak łatwo, a żeby w pełni wykorzystać tą moc to ważna jest nawierzchnia, bo wystarczy popatrzeć na filmik ze zlotu że tam nie było na czym jeździć.
jacobs napisał(a):Pit napisał(a):fizyczna wytrzymałość bloku silnika
Tak z ciekawości – ile ona wynosi?
Nie mam zielonego pojęcia
kinki napisał(a):Pit a ile maksymalnie ktos wyciagnal mocy z takiego silnika
Nie znam niestety takich statystyk. "Wyciągnąć" można bardzo dużo... Są i tysiąckonne 13B-REW. Pytanie brzmi: ile motogodzin to wytrzyma? Projekty 450-500 konne na dużym single'u i podobnej reszcie gratów do mojego setupu jeżdżą sobie po USA i Japonii spokojnie. Takie moce najczęściej są spotykane w FD na takim stage'u, jak moja.
Mi nie chodzi jednaki o maksymalne kręcenie motoru na ubogo z ryzykiem stuku tylko dla satysfakcji ujrzenia wykresu na milion koni. Od początku moim priorytetem było zbudowanie bezpiecznego i w pełni przemyślanego auta z mocą bez żyłowania AFR'u i ryzyka knock'a w okolicach pół tysiąca koni. Ma być 500+ z głową . To auto jest leciutkie, pięćset starczy
hehe, jak to brzmiPit napisał(a):pięćset starczy
Mmm... Przy 3 tysiączkach brzmi jak 50Cent, wygląda jak Pussy Cat Dolls, a jeździ jak The Game na osiemnastu calach... with evil gas from the bottom of hell... buahahaha... n2o
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)
Moja Madzia ;)
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)
Moja Madzia ;)
myślałeś nad NOS'em?
Neonixos666 napisał(a):myślałeś nad NOS'em?
A po co w tym aucie podtlenek, że tak zapytam?
Btw – nie każdy system podtlenku to NOS. NOS to nazwa firmy, jak NX, ZEX, Venom, itp... Tak jak nie każde buty sportowe to Adidas'y
Gib napisał(a):Jedyny sensowny powód to szybsze wstawanie turbo.
Przy silniku Wankla ten problem rozwiązuje ogromna ilość spalin (...) W tym też celu zamieniłem sterowanie wastegate'em z standalone'a na zewnętrzny kontroler doładowania
oddałbym wiele żeby mój kolejny projekt był na takim poziomie, i wcale nie rozchodzi się o moce.
Natomiast co do całej dyskusji i dywagacji na tematy "co po co, dlaczego, a to a sramto.." za przeproszeniem, śledzę temat od początku, Pita miałem okazję poznać, więc wtrącę swoje spostrzeżenie, choć to nic nowego ale..
Ciekawe jest to, że osoby doświadczone, mające już jakiś syf od modzenia za pazurami, nie mają tych pytań i takich mądrości jak Ci którzy nie mają takich doświadczeń, nie ma to nic wspólnego z wiedzą moto, z tym co się czyta, ogląda, widzi.. ku czemu zmierzam, żeby móc ocenić w jakiś obiektywny sposób projekt na samochodzie, czy to rzadki i kultowy wóz, czy pospolite czinkłaczento, trzeba mieć z tym jakieś doświadczenie, w większości przypadków nie ma w tym ani sensu, ani logiki, ani przeznaczenia, nie da się zrozumieć modowania "4 fun" i dla satysfakcji wyjazdu z garażu, jeżeli się tego nie spróbowało na własnej skórze, wielu ale to wielu osobą którym może wiedzy nie brakuję, życzę więcej doświadczeń.. bez nich wypociny marne, może zamiast godzin na forum, zrobić coś samemu..
Natomiast co do całej dyskusji i dywagacji na tematy "co po co, dlaczego, a to a sramto.." za przeproszeniem, śledzę temat od początku, Pita miałem okazję poznać, więc wtrącę swoje spostrzeżenie, choć to nic nowego ale..
Ciekawe jest to, że osoby doświadczone, mające już jakiś syf od modzenia za pazurami, nie mają tych pytań i takich mądrości jak Ci którzy nie mają takich doświadczeń, nie ma to nic wspólnego z wiedzą moto, z tym co się czyta, ogląda, widzi.. ku czemu zmierzam, żeby móc ocenić w jakiś obiektywny sposób projekt na samochodzie, czy to rzadki i kultowy wóz, czy pospolite czinkłaczento, trzeba mieć z tym jakieś doświadczenie, w większości przypadków nie ma w tym ani sensu, ani logiki, ani przeznaczenia, nie da się zrozumieć modowania "4 fun" i dla satysfakcji wyjazdu z garażu, jeżeli się tego nie spróbowało na własnej skórze, wielu ale to wielu osobą którym może wiedzy nie brakuję, życzę więcej doświadczeń.. bez nich wypociny marne, może zamiast godzin na forum, zrobić coś samemu..
Pit napisał(a):Tak jak nie każde buty sportowe to Adidas'y
NOS takie adidaski najki
Sorki za wtrącenie ale pokazałem tę stronę bratu i wpadł w zachwyt
W Rykach się nie pojawisz w tym sezonie?:(
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
sylwkoc napisał(a):Sorki za wtrącenie ale pokazałem tę stronę bratu i wpadł w zachwyt
sylwkoc napisał(a):W Rykach się nie pojawisz w tym sezonie?:(
Niestety, nie będzie nas.
Gib napisał(a):Pit masz wykres w lepszej jakości?
Poczekaj parę tygodni – będzie nowy w lepszej jakości
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości