Mazda 323 BG BP '91

[.:MarciN:.]

duzo czasu zajela polerka czy tylko ja trafiam na 'twarde' felgi?

bardzo długo... W pewnym momencie już był kryzys. Podkład nie chciał zejść żadną chemią, zdzierałem go ostatecznie ręcznie – po tym zabiegu polerka nawet tymi grubymi papierami to był pryszcz. Zeszło mi cały miesiąc, z tym że najpierw polerowałem dwa weekendy, a potem codziennie... felgi łatwo się nie dały i widać było że podkład chyba nie był oryginalny.

napisz cos o podswietlaniu tablicy z tylu

Podświetlenie tablicy to białe ledy. Są to żarówki diodowe – bodajże 6 diód w jednej – w oprawie standardowej takiej jaka jest przy tablicy – u mnie w 323 BG chyba ba15s, ale nie pamiętam dokładnie bo rok temu je nałożyłem .

będe miał okazję przyjrzeć się z bliska

chętnie, ale najlepiej jak już będzie ciepło i bliżej wakacji . W Lublinie również bywam raz na jakiś czas.

[piterpiel]

Bardzo ladna i zadbana ! Widac pasje Szkoda bo brak jej tylko wiekszego silniczka

[.:MarciN:.]

kurcze ja też to mam, to chyba wina krzywych prowadnic, ale drzwi nigdy nie były bite. elektryczne szyby u mnie chyba by nie dały rady (sam ledwo daję łoł) powodzenia w dalszych modach spoko

problem rozwiązany . Mam nadzieję, że tak jak teraz będą chodzić już zawsze .

Szkoda bo brak jej tylko wiekszego silniczka

Może kiedyś... Swego czasu marzył mi się 1.8 DOHC, ale w tym momencie w ogóle o tym nie myśle. Mimo wszystko silniczek naprawdę jest w dobrym stanie, a sama Mazda dość dynamiczna, a przede wszystkim oszczędna i bezawaryjna.

[piterpiel]

przede wszystkim oszczędna

tego wlasnie mi brak ;p

[Inte]

problem rozwiązany usmiech. Mam nadzieję, że tak jak teraz będą chodzić już zawsze usmiech.

a może opowiesz coś więcej?

[.:MarciN:.]

Napiszę to co koledze wysłałem na PW.

Trzeba rozkręcić całe drzwi, zdemontować szybę, zdemontować uszczelki, zdemontować cały mechanizm, prowadnicę itd., oczyścić wszystko z rdzy (troszkę było) – nasmarować prowadnicę jakimś smarem przekładniowym (lub innym przeznaczonym do takiego celu), podobnie linkę, bo na bank jest sucha, uszczelki oczyścić dokładnie i nasmarować specjalnym silikonem do uszczelek i jeszcze trzeba umiejętnie nagiąć jeden z rogów ramki drzwi (i to jest chyba jednym z najważniejszych elementów – tak aby szyba dobrze wskakiwała w uszczelkę na górze) – u mnie szyba nie wskakiwała idealnie w uszczelkę i zwalniała masakrycznie przy końcu, cały mechanizm chodził dosyć ciężko (zwłaszcza gdy była wilgoć) albo w skrajnych przypadku w ogóle odmówił posłuszeństwa + szyba nie chciała swobodnie wyskoczyć z uszczelki kiedy chciałem ją uchylić. Po zostosowaniu wyżej wiemienionych kroków, które suma sumarum zajęły kilka dni problemu już nie ma i mam wielką nadzieję że tak pozostanie na dłuuuugo.

Uwaga – nie pryskajcie czym popadnie na ten mechanizm , bo po zastosowaniu gównianego smaru, zamiast działać wszystko dosłownie się skleiło i przyciągnęło syf, także uważajcie czego używacie. A na uszczelki tylko silikon do uszczelek.

Niestety fotorelacji nie będzie, bo nie mam zdjęć .

PS W tym miejscu należą się wielkie podziękowania, dla osoby która odwaliła kawał roboty, chociaż nie wiem czy będzie czytała ten post .

[.:MarciN:.]

Nie mam ostatnio czasu żeby zająć się swoim autem tak jakbym chciał, ale w weekend zdążyłem odnowić polerkę felg (wiertarka, filc i autosol) i pomalować zaciski na czarno, bo poprzednia farba mimo wstępnego dokładnego czyszczenia części okazała się do d*py.

Felgi po autosolu:





Zaciski po Foliatecu (wreszcie efekt jaki chciałem uzyskać):



Zostało mi jeszcze kilka drobiazgów.

[BJFast]

eeeee nooooo fele to masz odpicowane na wysoki połysk zaciski czarne z połyskiem też spoko. efekt grudek na zaciskach rozumiem, że zamierzony, czy po prostu zdjęcie tak wyszło

[seba323f]

Jestem pod wrażeniem efektu polerki...

[Mirek]

polerka wyszła świetnie, teraz czekamy na foty z już założonymi kołami

[.:MarciN:.]

polerka wyszła świetnie, teraz czekamy na foty z już założonymi kołami

dziękuję, dziękuję . Fotki na pierwszej stronie są z felgami po polerce, tyle że to zdjęcia z poprzedniego sezonu (te felgi zostały wypolerowane przeze mnie rok temu) . Przed ich nałożeniem w tym sezonie odświeżyłem je nową pastą, aby efekt utrzymać przez następny sezon . Aktualne fotki autka wrzucę za jakiś czas, bo Madzię czeka jeszcze kilka drobnych zabiegów (przede wszystkim czyszczenie bo w weekend starczyło czasu tylko na felgi + malowanie zacisków), poza tym chciałbym znaleźć czas aby zrobić jakieś sensowne zdjęcia.

efekt grudek na zaciskach rozumiem, że zamierzony

nie bardzo rozumiem, ale w każdym razie wyszło tak jak chciałem... Wreszcie jest pełna błyszcząca czerń. Zdjęcie było robione niedługo po malowaniu, a ta farba schnie 24h... Pełne utwardzenie podobno uzyska po 7 dniach... W każdym razie po 24 godzinach musiałem już wyruszyć do Rzeszowa .

[mazur]

Witam.

Bardzo ładna Mazda – widać ze wkładasz w nią dużo serca i pracy.

świetna robota z tymi felgami wyglądają super!!!

[sha'gha]

sliczna mazda i fajnie ze ciagle rozwijana felgi polerowane recznie tez mi sie bardzo podobaja bo to wymagalo troche pracy a efekt bardzo cieszy (cos o tym wiemy ) ladnie to wszystko ze soba wspolgra oby tak dalej pozdrawiam kolego i do zobaczenia na drodze:)

[.:MarciN:.]

kilka aktualnych zdjęć:

[Palkerson]

ee no felgi wypas !:) nie lubie czarnych zacisków bo ich nie widac ale spoko ładnie to wygląda

[.:MarciN:.]

właśnie jeśli chodzi o felgi to efektu na zdjęciach nie widać w ogóle. Auto przejechało tego dnia grubo ponad 300km i były trochę przykurzone a sesja wyszła dosyć spontanicznie, także nie było czasu się nimi zająć. Wosk na lakierze za to się bardzo dobrze trzyma .

Do skończenia pozostała jeszcze instalacja audio i kilka detali. Na tym chyba koniec planów na ten sezon, bo brak juz cierpliwości i siły do pracy , poza tym niemal wszystko co sobie założyłem zrealizowałem, a jest jeszcze masa obowiązków, którymi trzeba sie zająć. Do pełni szczęścia jeśli chodzi o wygląd brak mi może delikatnego obniżenia i przednich czystych lamp do kompletu z tymi kierunkami, ale o tym się pomyśli w swoim czasie . Najważniejsze jednak że Mazda spisuje się świetnie jako auto do codziennych wojaży i chciałbym ją jak najdłużej utrzymać w takim stanie. (niestety nie jest to takie łatwe, gdy autem jeździ się na codzień )

Gdy pozwoli czas zrobię zdjęcia takie jakie chciałbym mieć, bo z tych jestem średnio zadowolony i uaktualnię opis na pierwszej stronie.

PS Z felgami już jest OK. Tył został wyrównany. ET z przodu 35, ET z tyłu 25 . Doszły nowe szpilki i dystans 10mm z pierścieniem centrującym.

pozdrawiam

[mundek84]

bardzo ładny efekt Twojej Mazdy. Przyznam szczerze ze dobrze przemyslane i wykonane. A tym bardziej, że mam identyczny kolor mazdy

[tekknoraver]

Pięknieje ta Twoja madziula normalnie a powiedz mi czy nie miałeś problemu z odkręceniem śrub od rejestracji?bo ja mam i to cholerny i jakie żarówki tam siedzą?

[Mirek]

A co masz w planie jeśli chodzi o Car-Audio? Też jestem na tym etapie właśnie, i chętnie poczytam jaką Ty masz koncepcję.

[.:MarciN:.]

a powiedz mi czy nie miałeś problemu z odkręceniem śrub od rejestracji

chyba chodzi o te śrubki przy lampkach? Jeśli tak to nie było jakiegoś specjalnego problemu. Robiłem to ponad rok temu i co do żarówek to nie chciałbym skłamać, ale z tego co pamiętam to prawie na pewno siedzą tam ba15s. Z ledowych jestem zadowolony do dzisiaj i mam nadzieję, że będą służyć i służyć .

A co masz w planie jeśli chodzi o Car-Audio

Jeśli chodzi o koncepcję to nie zmieniła się od samego początku kiedy to Car Audio było bardziej w sferze marzeń niż realizacji , a mianowicie:

– Dobre radio
– Przedni zestaw separowany
– Wzmacniacz 4 kanałowy
– Sub w zamkniętej skrzyni
– wygłuszenie drzwi
– nowe okablowanie

Pierwszym etapem było wygłuszenie drzwi, montaż radia i zestawu separowanego. Radio to Clarion DXZ558RMP – trafiłem w znośnej cenie za nowy egzemplarz, a głośniczki to zestaw Proa Simplex 160 który o dziwo zaczął się jakiś czas temu pojawiać na allegro: http://www.allegro.pl/item353902448_zes ... mplex.html

Brzmią bardzo przyjemnie, od Herzów odstraszyła mnie ostra góra i te najbardziej przypadły mi do gustu.

Teraz dojdzie tego już zakupiony wzmacniacz Alpine V12 MRV-F400S, drzwi będą ponownie wygłuszone (kilka mat zdarłem aby zamontować szybki – bo korbka już nie zdała egzaminu przy głośnikach zamontowanych na dystansach – i centralny), no i myślę o jakimś subie o niewielkich gabarytach... Chciałbym jakiś w miarę szybki, miękki, głęboki basik, który przyjemnie uzupełniałby całą scenę... Myślałem o JL 10W0-4 w skrzynce zamkniętej... Powinien zadowolić się mocą jaką oferuje MRV-F400S w mostku. Jeżeli ktoś ma jakąś inną propozycję to jestem otwarty.

Mirek, a Ty jaki masz plan? Ja co do suba mam wątpliwości, nie mam gdzie odsłuchać 10w0...