Mazda 3 BM/BN – Nasze wrażenia i opinie

Mazda3 BM (2013–2016) / Mazda3 BN (2016-2018)

Postprzez summers00 » 18 maja 2019, 15:53

Nie zrozumcie mnie źle, Mazda 3 obecna to nie jest jakiś super zły samochód ale udaje samochód, którym nie jest. Może jest trwała mechanicznie, może mój przypadek (i inne na tym forum) to wyjątek ale tak szczerze, to samochód za 90k i jak bym wiedział, że będę musiał przez pierwszy rok użytkowania, uszczelniać silnik, malować stelaż bo rdza, wymieniać podkładki pod McPhersona, plastiki będą trzeszczeć jak w mojej za młodu 16 letniej hondzie Civic to bym się zaczął zastanawiać czy nie lepiej już kupić Astre albo Focus, czy nawet Ceed'a. Też by były problemy ale samochód by kosztował jakieś 20% mniej. Byłby też lepiej wyciszony.
Początkujący
 
Od: 5 mar 2019, 20:14
Posty: 20 (0/1)
Auto: Mazda 3 BN SkyEnergy LED NAVI 2017 / Ford Fiesta mk7 FL 2013

Postprzez jaro93 » 21 maja 2019, 11:36

summers00 napisał(a):Nie zrozumcie mnie źle, Mazda 3 obecna to nie jest jakiś super zły samochód ale udaje samochód, którym nie jest. Może jest trwała mechanicznie, może mój przypadek (i inne na tym forum) to wyjątek ale tak szczerze, to samochód za 90k i jak bym wiedział, że będę musiał przez pierwszy rok użytkowania, uszczelniać silnik, malować stelaż bo rdza, wymieniać podkładki pod McPhersona, plastiki będą trzeszczeć jak w mojej za młodu 16 letniej hondzie Civic to bym się zaczął zastanawiać czy nie lepiej już kupić Astre albo Focus, czy nawet Ceed'a. Też by były problemy ale samochód by kosztował jakieś 20% mniej. Byłby też lepiej wyciszony.


Z tą ceną ileś tam mniej to złudzenie. Doposaż sobie każdy z tych samochodów do wyposażenia podobnego jakie otrzymujesz za mazdę i wyjdzie cena wyższa o kilka tysięcy. A problemy też cię nie ominą. Miałem nową Astrę IV i przy przebiegu 20kkm wymieniano turbo bo korpus pękł w środku między kanałami. Hamulce to śmiech na sali, kopyto zawieszało się na ślizgach dzięki czemu musiałem wymieniać komplet tarcz i klocków z tyłu już po 30kkm, lakier tak samo miękki jak w maździe. Ciocia ma Hondę CRV i wczoraj mi mówiła, że ma miesiąc po 3letniej gwarancji i ma choinkę na desce, samochód przeszedł w tryb awaryjny i teraz szukaj przyczyny.

Zależy jak trafisz. Możesz mieć Audi, BMW i będziesz częściej odwiedzał serwis niż z np skodą.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 wrz 2018, 14:42
Posty: 124 (1/12)
Skąd: Wodzisław Śląski
Auto: Mazda 3 BN SkyEnergy 2.0 182KM 231NM DISITune 2018r

Postprzez Creativ95 » 22 maja 2019, 08:15

Moje pytanie o fotele, jak wygląda jakość foteli materiałowych a jaka skórzanych w tym aucie? Nie ukrywam że marzy mi się piękna skóra w aucie ale troche o tym czytałem i jest dużo negatywnych opinii(za zimno, za gorąco, pocenie się, slizganie itp) czy ktoś może posiada i może podpowiedzieć? Planuje kupić mazde 3 i nie wiem czy skupić się na szukaniu ze skórą
Początkujący
 
Od: 16 maja 2019, 11:23
Posty: 8
Auto: Opel astra g 1.6

Postprzez Dmb_T » 26 maja 2019, 13:19

Skóra ładnie wygląda, dodaje hm... powiedzmy prestiżu może i na tym w zasadzie kończy się fajność skóry.
Może jeszcze łatwiej się czyści, jak cos wychlapiesz sobie z kubeczka albo Ci batonik spadnie czekoladą do dołu:)
W zimie skóra jest zimna, w lecie gorąca, lepi się do tyłka, po latach zaczyna pękać w niektórych miejscach itd.
Forumowicz
 
Od: 26 sty 2018, 17:22
Posty: 173 (2/4)
Auto: mazda 3, 2018, 2.0

Postprzez mxostry » 26 maja 2019, 15:57

No nie zgodzę się z tym ze skóra jest zła na pewno , może w mazdzie albo innych japoncach tak jest , ja miałem w E klasie wentylowana skore kilka lat i to była najlepsza tapicerka jaka miałem może dlatego ze to był mercedes, podobno najlepsze skory tam szły, jak z hodowli bydła dla skór mercedesa stwierdzali na kontroli jakości ze jest gorsza to szła do BMW w odrzucie
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2018, 10:19
Posty: 235 (2/11)
Auto: Mazda CX-30 AT 2023

Postprzez Imbeer » 27 maja 2019, 18:56

Nono, a jak w bmw skora sie nie przyjela to traktowali jak wycieraczke a potem wrzucali do audi pol na pol z tektura... Co za brednie. Teraz 90% skor w samochodach do 150tysi to tandeta, a z tego co widzialem to Mazda ma jedna z lepszych (nie wiem jak po lifcie, ale przed na pewno sprawiala lepsze wrazenie niz ta w VAGu)
Forumowicz
 
Od: 3 sie 2014, 21:22
Posty: 332 (47/25)
Auto: Mazda 3 BM, 120AT@174, 2014

Postprzez mxostry » 28 maja 2019, 11:38

Kolego czytaj ze zrozumieniem co napisałem na temat skory
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2018, 10:19
Posty: 235 (2/11)
Auto: Mazda CX-30 AT 2023

Postprzez Pankracy » 6 wrz 2019, 07:05

No to mam już nabzdykane 40k km, blisko 2 lata po odbiorze auta z salonu. ASO założyło odzielny segregatorek z listą mniejszych lub większych napraw mojego auta, bo [tiiit] w zwykłej koszulce już się papiery nie mieściły :) Po kolei:

-Wymieniany ekran dotykowy po ok. miesiącu od odbioru z salonu
-Wyeliminowanie trzeszczenia w prawych przednich drzwiach po ok. miesiącu od odbioru za salonu
-Szarpanie się z zaparowaną kamerką/oblodzonym radarem podczas zimy, no zimą na tempomacie za dużo się nie pojeździ – ten typ tak ma, nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi – 3 miesiące po odbiorze z salonu
-Przy 15k km pojawiły się stuki przedniego zawieszenia – coś tam wymienili, pomogło na kolejne ~15k km
-Po ok. roku pociekł silnik – uszczelniana pokrywa zaworów i coś tam jeszcze
-Po ok. roku odkrycie że jednak mazdy nadal rdzewieją już na placach – malowanie stelaża kanapy
-Po ok. 1.5 roku wytarła się kierownica – wymienili koło kiery na nowe
-Po ok. 1.5 roku wytarła gałka zmiany biegów – też wymienili na nową
-Po ok. 1.5 roku powrót stukania w przednim zawieszeniu – wymienione klocki na nowe – badziewie to pomogło, nadal rypie jak porąbane, kazano mi to nagrać (!!!), podczas najbliższego przeglądu znowu coś będzie wymieniane ( o tym dalej).
-Last but not least – wczoraj kamera cofania przestała działać
– Jeszcze jakieś pomniejsze pierdoły, których nie pamiętam...

Co do zawieszenia – jest to pierwsze auto jakie posiadam, w którym pojawiły się stuki w zawieszeniu po niecałym roku. Wg. serwisu nie ma w nim żadnych luzów, więc na logikę drogi kliencie nic tam nie powinno stukać, no ale stuka więc coś tam się wymieni. Oprócz stukania, zdarza się sporadycznie usłyszeć jakies skrzypienia, jęczenia z przedniego i tylnego zawieszenia, zwykle podczas cofania. Niestety jest to zbyt rzadkie, żeby wyszło przy wizycie w ASO, więc diagnoza brzmi "ten typ tak ma".
Poza tym, obserwuję lekkie zapocenie silnika od strony kierowcy, nisko przy jakimś długim uszczelnieniu ( zdaje się skrzynia biegów ) :) – będzie zgłaszane.

P.S.

Podam jeszcze ( bo wiele osób to interesuje ) spalanie z chyba całego roku ( nie resetuję ) – 7.8/100.
Auto jeździ w mieście ( typowo miejska jazda, żadne tam obwodnice), zaliczyło w tym roku również kilka dłuższych tras po 300-500km i jakąś większą autostradę 2x po 1500 km. Pamiętam, że jeżdżąc po samym mieście, w początkowych miesiącach używania auta, mazda potrafiła łyknąć spokojne 9 litrów.

Wyżej wylistowana wymiana klocków (remedium mazdy na stuki zawieszenia xD) miała miejsce przy ok 34 k km.

Jako, że nie wierzę w zbawczą moc kritikowej wymiany oleju co 100km, fluidy wymieniam tak jak bozia w książce przykazała, co ok 20k km. Tak robiłem w poprzednich autach, bez zgubnych skutków – więc nie widzę sensu dla którego miałbym podważać kompetencje japońskich technologów :P
(Aczkolwiek, biorąc pod uwagę powyższą listę – pierwszy raz mogę się na tym przejechać ).


Generalnie – nie polecam tego allegrowicza :) Częstotliwość wizyty w ASO anegdotycznie ( bo nie chce mi się sprawdzać dat) wynosi jakieś raz na kwartał.
Forumowicz
 
Od: 24 lip 2017, 22:27
Posty: 58 (0/5)
Auto: Mazda 3 2017; 2.0/120

Postprzez sevecc » 6 wrz 2019, 08:02

Pankracy napisał(a):No to mam już nabzdykane 40k km, blisko 2 lata po odbiorze auta z salonu. ASO założyło odzielny segregatorek z listą mniejszych lub większych napraw mojego auta, bo [tiiit] w zwykłej koszulce już się papiery nie mieściły :) Po kolei:

-Wymieniany ekran dotykowy po ok. miesiącu od odbioru z salonu
-Wyeliminowanie trzeszczenia w prawych przednich drzwiach po ok. miesiącu od odbioru za salonu
-Szarpanie się z zaparowaną kamerką/oblodzonym radarem podczas zimy, no zimą na tempomacie za dużo się nie pojeździ – ten typ tak ma, nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi – 3 miesiące po odbiorze z salonu
-Przy 15k km pojawiły się stuki przedniego zawieszenia – coś tam wymienili, pomogło na kolejne ~15k km
-Po ok. roku pociekł silnik – uszczelniana pokrywa zaworów i coś tam jeszcze
-Po ok. roku odkrycie że jednak mazdy nadal rdzewieją już na placach – malowanie stelaża kanapy
-Po ok. 1.5 roku wytarła się kierownica – wymienili koło kiery na nowe
-Po ok. 1.5 roku wytarła gałka zmiany biegów – też wymienili na nową
-Po ok. 1.5 roku powrót stukania w przednim zawieszeniu – wymienione klocki na nowe – badziewie to pomogło, nadal rypie jak porąbane, kazano mi to nagrać (!!!), podczas najbliższego przeglądu znowu coś będzie wymieniane ( o tym dalej).
-Last but not least – wczoraj kamera cofania przestała działać
– Jeszcze jakieś pomniejsze pierdoły, których nie pamiętam...

Co do zawieszenia – jest to pierwsze auto jakie posiadam, w którym pojawiły się stuki w zawieszeniu po niecałym roku. Wg. serwisu nie ma w nim żadnych luzów, więc na logikę drogi kliencie nic tam nie powinno stukać, no ale stuka więc coś tam się wymieni. Oprócz stukania, zdarza się sporadycznie usłyszeć jakies skrzypienia, jęczenia z przedniego i tylnego zawieszenia, zwykle podczas cofania. Niestety jest to zbyt rzadkie, żeby wyszło przy wizycie w ASO, więc diagnoza brzmi "ten typ tak ma".
Poza tym, obserwuję lekkie zapocenie silnika od strony kierowcy, nisko przy jakimś długim uszczelnieniu ( zdaje się skrzynia biegów ) :) – będzie zgłaszane.

P.S.

Podam jeszcze ( bo wiele osób to interesuje ) spalanie z chyba całego roku ( nie resetuję ) – 7.8/100.
Auto jeździ w mieście ( typowo miejska jazda, żadne tam obwodnice), zaliczyło w tym roku również kilka dłuższych tras po 300-500km i jakąś większą autostradę 2x po 1500 km. Pamiętam, że jeżdżąc po samym mieście, w początkowych miesiącach używania auta, mazda potrafiła łyknąć spokojne 9 litrów.

Wyżej wylistowana wymiana klocków (remedium mazdy na stuki zawieszenia xD) miała miejsce przy ok 34 k km.

Jako, że nie wierzę w zbawczą moc kritikowej wymiany oleju co 100km, fluidy wymieniam tak jak bozia w książce przykazała, co ok 20k km. Tak robiłem w poprzednich autach, bez zgubnych skutków – więc nie widzę sensu dla którego miałbym podważać kompetencje japońskich technologów :P
(Aczkolwiek, biorąc pod uwagę powyższą listę – pierwszy raz mogę się na tym przejechać ).


Generalnie – nie polecam tego allegrowicza :) Częstotliwość wizyty w ASO anegdotycznie ( bo nie chce mi się sprawdzać dat) wynosi jakieś raz na kwartał.


Oj kolega coś bardzo pechowo...
Ja ze swoją po 50kkm mam tylko jeden problem – ten z zawieszeniem – w pierwszej kolejności będą coś robić z zaciskami hamulcowymi ale oprócz tego sporadycznie występuje jeszcze stuknięcie z przodu podczas przejazdu przez uskoki na drodze (jakby dobijało zawieszenie). Czytałem w innym wątku, że coś w kolumnie mcphersona trzeba wymienić.

Poza tym jestem po tych prawie 3 latach bardzo zadowolony i ja polecam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2016, 09:08
Posty: 397 (64/15)
Auto: Była:
Mazda 3 2.0 HB '17
Skypassion + safety
180KM by DiSi
Jest:
Mazda CX-30 100th Anniversary edition

Postprzez Raptor77 » 9 wrz 2019, 11:39

moja aktualnie 102k km – auto z 2016 roku – mam ją od lipca 2018 (55k km) – jedyna awaria to przy przebiegu 91k km wymiana napinacza paska wielorowkowego. Przy okazji przeglądu przy 83k km wyszło że jest 1/3 czynnika w klimie (po 3 latach) więc został uzupełniony. Tyle – leje paliwo, zmieniam olej i jeżdzę ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2009, 18:05
Posty: 434 (8/13)
Skąd: Słomniki | Kraków
Auto: RX-8 USDM '04,
Fiat 500e '16,
Tesla 3H '23

Postprzez rafik85 » 12 wrz 2019, 16:01

Ja złego słowa o mazdzie w benzynie po 2008r nie powiem.
531-640-670
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sty 2017, 09:15
Posty: 904 (0/19)
Auto: 3 2.5 awd 250KM 2022
mx5 2.0 184KM 2021
Cx5 2.5 awd 2016
Diagnostyka kodowania itp

531640670

Postprzez kony105 » 7 lut 2020, 09:30

Musze wam powiedziec ze zaczyna mnie ten samochod irytowac. Mazda 3 2.0 Benzyna 2015 rok, kupiona jako uzywane z salonu z przebiegiem 28000 teraz mam 52000 po 15 miesiacach uzytkowania. W ciagu tego czasu wymieniono półoś poniewaz nie bylo opcji kupienia przegubu i skrzynie biegow na nowa co poprawilo zmiane biegow ale nie do konca, wiec nie wiem czy te ,,nowe" skrzynie sa tak samo nowe jak silniki nissana ktore wymieniaja jako nowe a montuja uzywane w autach na gwarancji. Pomijam juz jakies drobiazgi ale ostatno po nocy wsiadajac do auta i go zapalajac smierdzi strasznie chemia z nawiewow po chwili to w prawdzie ustaje ale jak wylaczam silnik razem z klima to tak sie dzieje. Juz nie bede sie rozpisywal na temat szczegolow jak to sprawdzalismy ale jest podejrzenie nieszczelnego parownika. No k..wa mac co za szajs. Naprawde do tego momentu nastepnym autem do zakupu byla mazda ale jezeli sie to potwierdzi to kupie vw tam przynajmnie czesci sa dostepne i to w nizszych cenach. A tu co nie spojrzysz to ceny z kosmosu i jeszcze brak . Kur.. te auto juz jest ze 7 lat na rynku gdzie sa czesci???? Aaa jeszcze wam nie powiedzialem o alternatorze ze tez sie spieprzyl...... WTF ?? Ten samochod mial 3 sewisy i tylko przy pierwszym nie bylem bo robil go poprzedni wlasciciel w Mazdzie oczywiscie, a przy dwoch pozostalych bylem osobiscie obecny i nikt tam drutami nie dzgal tego auta. Wiec jakosc pozostawia wch.. do zyczenia. Jeszcze musze tym zlomem 3 lata jezdzic bo w kredycie.
Początkujący
 
Od: 2 sie 2019, 08:54
Posty: 12 (0/1)
Auto: Mazda 3 bm 2,0 120km 2015

Postprzez Raptor77 » 7 lut 2020, 14:20

Ja nie narzekam na razie – jedyne awarie to zaczynający lać napinacz paska – pierwszy raz zmieniony w czerwcu przy 95 tys km a przy 113 tys km ponownie (wymienony na gwarancji). Poza tym nic się nie dzieje.

Może trzeba zmienić serwis ?

Kiedy klima odgrzybiana/ozonowana ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2009, 18:05
Posty: 434 (8/13)
Skąd: Słomniki | Kraków
Auto: RX-8 USDM '04,
Fiat 500e '16,
Tesla 3H '23

Postprzez kony105 » 7 lut 2020, 16:43

Ja pracuje w serwisie obok tyle ze innej marki , tak ze znam sie z pracownikami mazdy, a nawet bylem przy serwisach mojego samochodu. Oczywiscie moglbym serwis robic u nas ale potrzebowalem do gwarancji bo mam do pazdziernika jeszcze taka na uzywane dostalem wiec to troche na innych zasadach jest. Serwis klimy byl ostatni we wrzesniu. Tyle ze to zapach chemii prawdopodobnie czynnik klimatyzacji nie zapach wilgoci czy grzybow. Ponadto wczoraj sprawdzalem filtr jest czysciutki, skropliny tez czysta woda nie smierdzi ani nie zabarwiona. Mam na razie podejrzenia ze to parownik musze sprawdzic endoskopem, moze w weekend jak czas bedzie bo tak to jest ze dla siebie czasu nie ma kiedy zrobic. Szewc w dziurawych butach chodzi.
Początkujący
 
Od: 2 sie 2019, 08:54
Posty: 12 (0/1)
Auto: Mazda 3 bm 2,0 120km 2015

Postprzez andrep » 7 lut 2020, 17:09

Sprawdź parownik , w cx3 i Maździe 2 była akcja serwisowa dot. wymiany parownika ale w trójce nie słyszałem...by zaspokoić ciekawość wklejam PDFa <oczko>
Załączniki
Air Conditioner - No Cool Air (Evaporator Leakage).pdf
(371.04 KiB) Pobrane 138 razy
Mazda CX3 AWD Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sty 2016, 16:58
Posty: 2517 (79/176)
Skąd: Kraków
Auto: Była/jest...
Mazda CX3 2016,Soul Red, AWD 2.0 154 KM AT,Sky Passion+Pakiet Saffety
Jest
BMW i3 "elektrowóz"2018 (XII) 170KM

Postprzez kony105 » 8 lut 2020, 09:56

O dziekuje pieknie. Sprawdze to. :) :) :) :)
Początkujący
 
Od: 2 sie 2019, 08:54
Posty: 12 (0/1)
Auto: Mazda 3 bm 2,0 120km 2015

Postprzez reg » 22 kwi 2020, 22:49

Opiszę moje pierwsze wrażenia i luźne przemyślenia po nieco ponad 2 tygodniach i ok. 900km od zakupu 3BM (benzyna 165KM, SkyPassion).

Przesiadłem się z 6 GG (benzyna 147KM, automat) i odczuwam zmianę na lepsze praktycznie pod każdym względem.

W zeszłym roku jeździłem jeszcze 6GL (MY 2019), niestety z silnikiem 145KM i MX-5 (MY2018, przed ostatnim liftem) 160KM. Byłem już zdecydowany na zakup 6GH 2.5L, ale jazda 2 samochodami z generacji SkyActiv, chłodne porównanie 6GH z 3BM i bardzo ograniczona dostępność 6GH z 2.5L benzyną sprawiły, że już kilka miesięcy temu zmieniłem zdanie i postanowiłem kupić 3BM, koniecznie 165KM i koniecznie SkyPassion. Odniosę się do wszystkich tych modeli. Może akurat ktoś stoi przed podobnym wyborem albo jeździł niektórymi z nich i takie zestawienie będzie przydatne. Zaznaczam że 6GH nigdy nie jeździłem.

Po pierwsze czuć sporo podobieństw między wszystkimi trzema modelami z generacji SkyActiv. Układ kierowniczy jest praktycznie taki sam w 3, 6 i MX-5. Praca skrzyni i sprzęgła podobnie. Generalnie odczucia z prowadzenia samochodu są podobne. Wbrew pozorom, MX-5 w zwykłej, również dynamicznej jeździe (ale nie na torze), dla mnie różni się od 3 i 6 głównie trzema rzeczami:
-fotel jest dużo niżej, bliżej ziemi
-lewarek ma wyraźnie krótsze skoki, chociaż sama precyzja i uczucie podczas zmiany biegów jest praktycznie takie samo we wszystkich modelach
-jest bardziej dynamiczna dzięki dużo niższej masie

Jeśli chodzi o samą dynamikę to mam wrażenie że 3 165KM jest bliżej do MX-5 160KM niż do 6 145KM. Silnik jest wystarczająco dynamiczny, nie mam wrażenia niedoboru mocy, który czułem w czasie jazdy 6GL 145KM. Przyrost mocy w porównaniu z 6GG 147KM jest wyraźny.

Spalanie w porównaniu z moją starą 6 jest oczywiście dużo niższe. Najbardziej widać to w mieście i na autostradzie, gdzie różnica w spalaniu to ok. 2-2.5L. Na trasie też pali o ok. 1.5L mniej, bez żadnej próby eko jazdy. Jeszcze nie miałem okazji jeździć w dużych korkach, więc nie wiem o ile mniej wyjdzie w takich warunkach, ale myślę, że różnica też będzie spora.

Wygląda na to że trafił mi się szczęśliwy egzemplarz pod względem skrzyni, na którą niektórzy tak narzekają. Nie mam żadnych problemów ze zmianą biegów. Wszystkie wchodzą lekko i precyzyjnie. Zmiana z 2 na 3 to czysta przyjemność. Wystarczy lekko popchnąć lewarek i bieg sam wskakuje z delikatnym kliknięciem. Jedyne zastrzeżenie mam do zmiany z 1 na 2, ale nie chodzi mi o samą skrzynię, a bardziej o pracę sprzęgła. Czasami przy zmianie na 2, pojawia się tak jakby lekki "kangurek". Na początku myślałem, że za szybko puszczam sprzęgło, ale po dłuższych testach doszedłem do wniosku, że to chyba jednak nie to. Nadal nie mogę ustalić od czego dokładnie to zależy, bo czasami zmiana wychodzi bardzo płynnie. Problem pojawia się czasami, zarówno przy dosyć wolnej zmianie, szybkiej, niskich i wysokich obrotach. Wydaje mi się, że już rzadziej niż na samym początku, więc mam nadzieję, że jeszcze uda mi się lepiej wyczuć to sprzęgło i może całkiem to wyeliminuję. Może znaczenie ma też to, że przez ostatnie lata jeździłem głownie automatem :) Co ciekawe dokładnie to samo miałem w 6GL i MX-5. Widocznie ta generacja tak ma.

Mam wrażenie, że siedzi się niżej niż w 6 GG, w każdym razie nie mam poczucia potrzeby obniżania fotela poniżej minimalnego poziomu. W 6GG jednak bym chciał. Nie wiem czy rzeczywiście siedzi się niżej czy takie wrażenie wywołuje bardziej obudowana kabina. Poza tym bałem się trochę, że będzie wyraźnie mniej miejsca z przodu, ale w sumie nie ma odczuwalnej różnicy między 6GG a tą 3. Miejsca jest pod dostatkiem. Z tyłu też jest całkiem dobrze, tylko trochę mniej miejsca na nogi.

Układ kierowniczy, jak to elektryk nie jest aż tak bezpośredni jak hydrauliczny w 6GG, ale jest bardziej precyzyjny. Chociaż tutaj to pewnie głównie kwestia zużycia w starym samochodzie, bo tam luzy były odczuwalne. Tutaj kierunek jazdy zmienia się przy najmniejszym ruchu kierownicą, dokładnie tak jak w 6GL i MX-5.
Poza tym przy wyższych prędkościach przyjemnie się usztywnia i prowadzi się pewnie.

Zawieszenie jest raczej dość twarde jak na zwykłego kompakta, ale po większości nierówności jeździ się komfortowo. Twardość najbardziej czuć na wysokich progach i większych dziurach. Ciężko mi to porównać do starej 6, bo tam zawias od jakiegoś czasu był mocno zużyty. Z kolei w porówaniu z 6GL na 17" i MX-5 na 17" wydaje mi się, że 3 na 18" jest najtwardsza, chociaż nie licząc największych dziur i progów nie jest to duża różnica.

Plus należy się za wyposażenie wersji SkyPassion. Myślę, że jak na segment C debiutujący w 2013 jest bardzo dobrze. Osobiście niczego mi nie brakuje. Jedyne braki w porównaniu z młodszymi o kilka lat 6 to chyba: HUD na szybie zamiast na płytce, grzanie kierownicy, wentylacja foteli, monitorowanie ruchu poprzecznego przy cofaniu i full ledy w reflektorach. Niektórzy narzekają na system infotainment, ale dla mnie jest całkiem intuicyjny, a sterowanie pokrętłem przyjemne. Połączenie telefonu przez BT działa dobrze, nawet nawigacja jest całkiem OK. Zastanawiałem się nad instalacją Android Auto, ale jakoś na razie nie czuję takiej potrzeby.

Pora na wady. Myślę że nie ma ich dużo, ale jednak coś się znajdzie. Dla mnie i myślę że obiektywnie też, największą wadą tego samochodu jest wyciszenie. Ja byłem tego świadomy przy wyborze, ale niektórym może to bardziej przeszkadzać. Przy prędkościach miejskich poziom hałasu jest odczuwalnie niższy niż w 6GG – tutaj jest zdecydowanie bliżej do 6 GL (MY 2019). Przy prędkościach 100km/h+ już nie mam takiej pewności. Pewnie sporo zależy od typu nawierzchni i opon, ale wydaje mi się, że tu może być jednak bliżej do 6 GG. Na pewno jest trochę lepiej, ale szału nie ma. Może poziom odczuwalnego hałasu jest po prostu trochę przesunięty czyli przy 100km/h w 3 jest porównywalnie z 80km/h w GG, przy 120km/h ze 100km/h itd.

Jedyne negatywne zaskoczenie jakie mnie spotkało w 3 to trzeszczące wnętrze. Nie wiem na ile to kwestia mojego egzemplarza, a na ile ogólnie problem tego modelu. Pod tym i w sumie tylko pod względem 6GG była lepsza, bo właściwie wcale nie trzeszczała. Czasami zdarzało się, że jakiś element wnętrza wpadał w wibracje i przez chwilę brzęczał, ale to było chwilowe i występowało rzadko. W 3BM przejazd po kocich łbach to nieustanne trzeszczenie z każdej strony. Czasami zdarza się, że pojedyncze odgłosy pojawiają się przy większych nierównościach czy ostrzejszym wejściu w zakręt. Na szczęście nie jest to bardzo częste i da się przeżyć, ale jednak pozostawia niesmak, bo poza tym wnętrze robi dobre wrażenie.

Na razie jestem bardzo zadowolony ze zmiany. Zobaczymy jak będzie z dalszą eksploatacją :)

Podsumowując:
+Praca skrzyni biegów
+Układ kierowniczy
+Prowadzenie
+Spalanie
+Dynamika silnika
+Wyposażenie jak na kompakta z tamtych lat
+Niezła jakość wnętrza (pomijając trzeszczenie)

-Wyciszenie
-Trzeszczące wnętrze
-Praca sprzęgłą przy zmianie 1 –> 2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2015, 22:25
Posty: 32 (0/1)
Auto: Mazda 3 BM '14, 2.0 PB, 165KM, MT
Była: Mazda 6 GG '06, 2.0 PB, 147KM, AT

Postprzez child » 23 kwi 2020, 07:48

Dziękujemy za rozbudowany opis i zwrócenie uwagi na nietypowe rzeczy, jak np. wysokość fotela.

Kilka wyjaśnień/uściśleń:
* te 3 samochody (3,6,MX-5) w tych wersjach mają ten sam silnik, różnicę można by było zobaczyć kręcąc powyżej 4500 rpm. Postrzegalna różnica dynamiki wynika zapewne głównie z różnych przełożeń skrzyni biegów – 6GL 145KM ma je zdecydowanie najdłuższe. A tak swoją drogą – też mam wrażenie, że te samochody są bardzo podobne, co trochę wkurza w przypadku MX-5 ND. Posiadam NB i tutaj jest jednak duża różnica
* twardość zawieszenia – to, co nazywasz twardością, to kwestia kół 18''. Jakbyś sobie założył 16'', to byłbym bardzo zdziwiony, gdybyś zawieszenie dalej nazywał "dość twardym" :)
* trzeszczenie w kabinie – jeśli cię to wkurza, to warto poświęcić trochę czasu na lokalizację źródła. Ja np. miałem na kocich łbach grzechotanie, które przeszło jak ręką odjął po wymianie zacisków hamulcowych (z innego powodu)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2013, 18:27
Posty: 1820 (56/126)
Skąd: Brzezina
Auto: ND '18
b: NB '00
b: BM '13
b: EC '97
b: BK '07

Postprzez Dmb_T » 18 maja 2020, 12:09

Trójka, blisko 100 tys przebiegu, dwa i pół roku eksploatacji. Jedna ustereczka: komputer uparcie mówi, ze bateria kluczyka się zaraz wyczerpie, nawet po wymianie na nowa baterię dalej mówi to samo. ASO nie wie, o co chodzi.
Poza tym świetne auto, technicznie wszystko gra, rdzy nie ma, nic nie trzeszczy. A jeździ ponadprzeciętnie dużo (42 tys km rocznie wyszło).
Forumowicz
 
Od: 26 sty 2018, 17:22
Posty: 173 (2/4)
Auto: mazda 3, 2018, 2.0

Postprzez tomek090892 » 10 maja 2021, 11:16

Hejo, interesuję się zakupem Mazdy 3 w wersji sedan z silnikiem 2.0 120/165KM, chciałbym się dowiedzieć jakie macie opinie po kilku latach uzytkownia, szczegolnie modele z lat 2013-2016. Jak one spisuja sie po 5-8 latach uzytkowania. Jak z lakierem? Z tego co wyczytałem to sporo się rysuje, ale czy wystepuja ogniska rdzy?
Na co szczególnie zwracać uwagę podczas zakupu (np. gdzie szukać ognisk rdzy, jakich oznaczeń silnikowych unikać, typowe awarie elektroniki.itp) oprócz ogólnego stanu i przebiegu. Albo np. przy jakim przebiegu zauważyliście scieranie się kierownicy (wiadomo nie zawsze bedzie tak samo, ale sa auta gdzie kierownica 200k km wytrzyma a sa takie gdzie po 30k km jest mocno wytarta). Kazda wskazówka będzie na wagę złota.
Początkujący
 
Od: 10 maja 2021, 11:07
Posty: 2 (2/0)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323