Hej Creet,
creet napisał(a):http://imgur.com/a/dbZ0Z – to raczej nie te plastiki, one nic nie uszczelniają. Pod nimi są tylko gwinty, nie ma dziur.
właśnie te listwy chodzi. Ja wiem, że one nie pełnią żadnej roli uszczelniającej – co Wy ludzie
Widzę jednak, że pod nimi są jakieś mocowania ale wszystko wygląda na łączone spawem, a nie na wkręcane w blachę co oznacza, że nie ma szans na przecieki. Mogę jutro wrzucić zdjęcia tych zacieków, sami ocenicie.
Co do sprzęgła to nie mam odczucia, że jest twardsze, chodzi delikatnie jak zawsze – chyba, że nie widzę różnicy przez to, że użytkuję auto regularnie. Owszem chodzi o żabkowanie i o ile przy redukcji biegu jest to zrozumiałe bo trzeba dość precyzyjnie wyczuć obroty i półsprzęgło aby nie było szarpnięcia o tyle już po zmianie biegu wraz ze spadkiem obrotów auto zaczyna delikatnie żabkować. Np. poruszając się wolno na jedynce / dwójce w korku po odpuszczeniu gazu obroty oczywiście spadają do jakichś tam minimalnych 700/min. I w trakcie spadania tych obrotów pojawia się to niekomfortowe telepanie. Co więcej, nawet jak obroty spadną do minimum i auto się toczy to też szarpnie ale tak nieregularnie, chwilami co sekundę, chwilami co kilka sekund – coś jak przy efekcie dławienia silnika przy zbyt niskich obrotach ale mniej regularnie. Już odruchowo staram się delikatnie podtrzymywać gaz bo wtedy to nie występuje. Nie wiem co tam szwankuje ale ewidentnie uprzykrza to przyjemność z jazdy w korkach
Zajrzałem dziś pod maskę bo dosłyszałem jakichś nietypowych stuków z okolic silnika i przyznam, że silnik wibruje coraz bardziej, widać że pojawiły się jakieś luzy, a pokrywa silnika rezonuje tak, że w efekcie złudzenia optycznego napis Mazda na niej jest już prawie podwójny
A te nowe stuki wydobywają się spod silnika ale z czego dokładnie to nie wiem. Brzmi to jakby jakiś zawór zaczął znacznie głośniej działać i z bliska jest to takie szybkie cykanie, a z daleka brzmi jak stukanie.
Nawet nie wiem co mam powiedzieć tym gościom z serwisu żeby mnie nie spławili z tekstem, że "to normalne" czy "to zwykła eksploatacja".
Dopisano 21 wrz 2016, 22:20:loloxm1 napisał(a):walcz z odkurzaczem ....walcz walcz i daj znac jak ci poszło
A wiesz co jest najlepsze, dziś wracałem z pracy i starałem się precyzyjnie określić na jakim biegu przy jakich obrotach ten odkurzacz się załącza i dopiero pod koniec trasy w ogóle porządnie się to odezwało. Najbardziej słychać to kiedy teren jest spadzisty i grawitacja stawia dodatkowy opór dla układu napędowego czyli im mocniejsze hamowanie silnikiem tym bardziej to słychać ale tylko w dolnym zakresie obrotów.