Bieżące uwagi / spostrzeżenia wynikające z Waszego przebiegu...

[czarmi]

Ale żeby nie było, że coś wymyślam załączam zdjęcia – uszczelki drzwi kierowcy i felg (trochę brudne ale widać korozję) Zaznaczam, że auto ma 27tyś przebiegu, w październiku skończy 2 lata

Też mam auto z października 2014r., tylko wersję SkyEnergy. Posiadam mazdowskie felgi 18" tylko inny wzór (63) i nie mam czegoś podobnego jak Ty. O ile pamiętam, to aluminium nie koroduje, więc korozji raczej na felgach nie posiadasz, a prawdopodobnie jest to wada fabryczna felg. Wiem, że w niektórych M6 felgi miały taki problem (te wybrzuszenia/purchle) i uznawano to jako wadę fabryczną, wymieniając felgi na nowe. W mojej opinii uszczelka otworu drzwiowego, też winna podlegać wymianie gwarancyjnej. Trzeba by było te wady zgłosić do ASO. Powodzenia.

[Floyd84]

Kliszek, ja mam taką teorię że Mazda zawaliła początek produkcji – auta Creeta, Ellipsisa i M29 są z 2014. Czy moja teoria okaże się prawdziwa, czas pokaże. Nie twierdzę że M3 to auto bez wad ale póki co moja sztuka
dostarcza mi sporo radości z jazdy i patrzenia

[Megas]

@Floyd84, może nie tyle początek, co rocznik 2014. Z rocznika 2013 jakoś nie widać zbyt wielu skarg, natomiast z 2014 już całkiem sporo. Czas pokaże jak będzie z rocznikiem 2015, ale przynajmniej w moim modelu wszystko póki co (odpukać) jest ok.

[Marianek]

Tak jak Ty (Twój kolega) może krytykować Fiata ile wlezie – bo się należy, tak inni powinni mieć prawo pomarudzić np na Mazdę. Np tutaj.

Nie zrozumiałeś mnie, nie wrzucę całej Alfy z jego powodu do śmietnika. Dla mnie takie jednostkowe przypadki mają prawo się zdarzyć wszędzie.

[Mariusz-TT]

Odnośnie felg i odchodzenia farby/purchle-użytkujesz jeden komplet w lato i zimę?

[child]

@Floyd84, może nie tyle początek, co rocznik 2014. Z rocznika 2013 jakoś nie widać zbyt wielu skarg, natomiast z 2014 już całkiem sporo.

Z rocznika 2013 przede wszystkim było dużo mniej samochodów, bo sprzedaż zaczęła się dopiero w październiku czy jakoś tak. Mam swoje stadko problemów, ale z tych popularnych to głównie skrzynia.Chociaż ona się jakoś dotarła, teraz bardziej mnie wpienia denna jakość tarcz hamulcowych...

Dopisano 31 sie 2016, 20:07:

Tak jak Ty (Twój kolega) może krytykować Fiata ile wlezie – bo się należy, tak inni powinni mieć prawo pomarudzić np na Mazdę. Np tutaj.

Nie zrozumiałeś mnie, nie wrzucę całej Alfy z jego powodu do śmietnika. Dla mnie takie jednostkowe przypadki mają prawo się zdarzyć wszędzie.

Tylko pytanie brzmi – jak bardzo jednostkowe są te jednostkowe przypadki? Takie egzemplarze, gdzie wszystko się sypie, są rzeczywiście rzadkie, ale jednak wiele usterek się powtarza – czyli Mazda rzeczywiście dała w pewnych dziedzinach ciała.

[darrecki]

Jak koledzy zapewne zauważyli, gorącą dyskucję przeniosłem do innego wątku nic przy tym nie usuwając. Możecie tutaj dyskutować do woli, tylko proszę w miarę trzymać się tematu

[fux]

Felgi zostały najprawdopodobniej źle odtłuszczone na etapie produkcji. Te bąble to tłuszcz i korozja; zrobiły swoje
Uszczelka jest uszkodzona mechanicznie.
Prawdopodobnie wsiadając/wysiadając, obcierasz dooopą o słupek. Pewnie jeździsz w kurtce/płaszczu, jak ja. Też uszczelkę wytarłem w land roverze ale nie uszkodziłem mechanicznie tak, jak na Twoim zdjęciu. Tam odszedł taki delikatny meszek. Wymienili bez łaski.
Masz daleko do tyłu odsunięty fotel.
Na innych drzwiach także się tak dzieje?
Wątpię.

[apx]

konczy mi sie gwarancja w grudniu i mam pare problemow np wibrujacy silnik na postoju ( nie wiem czy komkolwiek z tym pomogli) zaciski zardzewiale tylne , skrzypiacy fotek kierowcy plus pasazera , ostatnio problemy z lusterkiem po stronie kierowcy pare razy widzialem problemy z zlozeniem teraz niby ok ,
nie wiem jaki jest sens robienia 3ciego przegladu w ASo gdzie mnie skasuja 1200 PLN za to ze skonczy mi sie gwarancja ...

[creet]

Jedź jak najszybciej na naprawy. Puki masz gwarancję, żeby mieć jak najdłuższy czas na weryfikację napraw. 3. przegląd w ASO jest faktycznie zbędny.

[Zagłoba]

Nie wiem co Wy macie z tą gwarancją ? Ja 5 lat dostałem bez łaski.
Z tematów eksploatacyjnych to dzisiaj wymieniam pierwszy raz klocki z przodu ( 33tyś. km ) , ale to akurat nic dziwnego bo mój styl jazdy to "FROG". Poza standardowymi elementami eksploatacyjnymi – reszta odpukać, bez większych problemów, na początku skrzynia trochę haczyła ( pierwsze 15 tyś. ) ale montaż twardej poduszki załatwił sprawę.

Jedyne co rzuciło mi się w uszy ( mnie i mojej drugiej połówce ) to że po roku eksploatacji znacznie zwiększył się w kabinie hałas/ szum drogi dochodzący z zewnątrz. To normalne ? Też tak macie ? Jak myślicie zgłaszać to do ASO ?

[ereste83]

Nie wiem co Wy macie z tą gwarancją ? Ja 5 lat dostałem bez łaski.

Tylko te ekstra 2 to jest gwarancja ubezpieczeniowa. Nie sądzę aby to wtedy wyglądało tak, że jedziesz do ASO mówisz, że mają naprawić i tyle. Pewnie będzie więcej "walki" i to chyba już nie Mazda sama tą gwarancję daje tylko firma zewnętrzna.

[speede]

Witam.
To ja teraz listę żali po wakacjach wrzucę. Przebieg mam 7,5 tys samochód z końca 2015.
1. Zawieszenie wali bo o stukaniu już w tym przypadku powiedzieć nie można.
2. Przy ustawieniu kierownicy prosto, samochód ciągnie w prawo.
3. Na zimnym piszczy/huczy sprzęgło
4. Na rozgrzanym silniku, przy dodawaniu gazu z około 1,7 tys obrotów słychać jakis metaliczny klekot. (tylko i wyłącznie na biegu)

To na tyle na dzień dzisiejszy. Jak na razie rozczarowanie przyćmiło radość z posiadania nowego samochodu.
Jestem umówiony w serwisie, ale już przez telefon dano mi do zrozumienia, że przeprawa będzie trudna.

[mishaaq]

4. Na rozgrzanym silniku, przy dodawaniu gazu z około 1,7 tys obrotów słychać jakis metaliczny klekot. (tylko i wyłącznie na biegu)

Proszę, powiedz, że pójdziesz z tym do ASO! Od roku się bujam z tym i, albo w ASO nie wiedzą co to jest, albo nie słyszą nic niepokojącego.

[ozii]

Ja z kolei chyba wybiorę się z kilkoma drobiazgami ( choć może to nie drobiazgi ):
– na podsufitce na wysokości słupków B oraz jednego C od dłuższego czasu widzę żółte plamy, najpierw była jedna, teraz są trzy. Na dachu są dwie czarne plastikowe listwy i przypuszczam, ze ich mocowania nie są szczelne.
– coraz bardziej nasilają się wibracje silnika na wciśniętym sprzęgle lub neutralnym biegu. Zdaje się że ustępują one po kilkudziesięciu minutach jazdy
– cały czas odpuszczałem kwestię odgłosu "odkurzacza" przy hamowaniu silnikiem
– praca silnika jest mniej delikatna, znacznie bardziej szarpie przy jeździe w korkach

Problem w tym, że na myśl o kolejnej wizycie w moim ulubionym ASO zaczynam się zastanawiać co znowu spieprzą, fakturę, zmianę terminu odbioru z powodu braku części których nagle nie brakuje po interwencji, może stwierdzą, że plam na podsufitce nie ma albo po prostu zaskoczą mnie czymś nowym

[speede]

Proszę, powiedz, że pójdziesz z tym do ASO! Od roku się bujam z tym i, albo w ASO nie wiedzą co to jest, albo nie słyszą nic niepokojącego.

Jestem już umówiony i mam zamiar kopać się z tym koniem, zobaczymy co czas pokaże.

[ozii]

Ja w przyszły czwartek jadę jednak już mi się nie podoba, że na wstępie próbują mi wmówić, że buczenie przy odpuszczeniu gazu jest normalne. Może i jest ale nie jak odkurzacz. Tylko jedna osoba poza mną na tym forum ma podobny problem więc będę się z nimi tłukł do skutku. W ostateczności powiem żeby mi dali ich demo do porównania.

[Mariusz-TT]

Na dachu są dwie czarne plastikowe listwy i przypuszczam, ze ich mocowania nie są szczelne.
Te czarne listwy na dachu są maskownicami i nie mają za zadanie czegokolwiek uszczelniać.
Jeśli pojawiają się plamy to gdzieś przecieka -albo na łączeniu dachu ze słupkami lub przy szybie coś puściło.

[ozii]

Na dachu są dwie czarne plastikowe listwy i przypuszczam, ze ich mocowania nie są szczelne.
Te czarne listwy na dachu są maskownicami i nie mają za zadanie czegokolwiek uszczelniać.
Jeśli pojawiają się plamy to gdzieś przecieka -albo na łączeniu dachu ze słupkami lub przy szybie coś puściło.

Proszę czytać ze zrozumieniem. Nie powiedziałem, że one są od uszczelniania – to by było zresztą bez sensu totalnie. Chodzi o to, że one są jakoś zamocowane, nigdy ich nie zdejmowałem więc nie wiem czy są tam po prostu na jakichś zatrzaskach, czy jakoś inaczej zamocowane. W każdym razie być może te mocowania są nieszczelne. To nie jest przypadek, że akurat tuż pod tymi maskownicami mam zacieki na podsufitce.

[Wojtek]

Te czarne listwy na dachu są maskownicami i nie mają za zadanie czegokolwiek uszczelniać.

Czy aby napewno?

W M3 BM jeszcze tego nie rozbierałem, ale w innych modelach to owszem...