Bieżące uwagi / spostrzeżenia wynikające z Waszego przebiegu...

[creet]

czy jak wsiadacie / wysiadacie z auta, albo mocno zaczniecie "bujać" tyłem tak aby tylne zawieszenie pracowało góra / dół to słyszycie jakieś blaszane dźwięki

Nie chodzi o zapieczone tłoczki? Po deszczu tak masz? Ja zawsze po deszczu, w zimie, albo po myciu auta mam zapieczone. Podobno to normalne, chociaż BM to moje pierwsze auto od 15 lat, które ma taki problem.

[ozii]

Nie chodzi o zapieczone tłoczki? Po deszczu tak masz? Ja zawsze po deszczu, w zimie, albo po myciu auta mam zapieczone. Podobno to normalne, chociaż BM to moje pierwsze auto od 15 lat, które ma taki problem.

Nie bardzo wiem o co Ci chodzi z tymi zapieczonymi tłoczkami...
Pierwsze co mi przychodzi na myśl, że mocowanie wydechu gdzieś się poluzowało i podskakuje on teraz przy wstrząsach uderzając o inne elementy.

[ellipsis]

Creet chyba nie zrozumiales Ozziego. Ty mowisz o "przeklejeniu" sie klocków do tarczy po myciu a Ozzi o jakimś metalicznym dzwieku. Wtedy jest raczej takie stukniecie w momencie kiedy klocek puszcza. Metaliczny dzwiek podczas ruszania karoseria napewno nie pochodzi z hamulcy tylko coś sie o coś musi obijac.

[creet]

Chodzi mi o to, że zapieczony tłoczek (czyli przyklejony klocek do tylnej tarczy) przy poruszaniu się nadwozia (np przy wsiadaniu) daje właśnie wg mnie mniej więcej odgłos – cytuję – walenia łyżką w garnek.

[Floyd84]

Ellipsis, odnosząc się do Twojego przypadku puszczającego szycia skórzanego fotela w który przyznam, ciężko mi było uwierzyć, dziś miałem bardzo ciekawą rozmowę z szefem firmy detailingowej przy okazji półrocznej weryfikacji powłoki ceramicznej na mojej Trójce. Gadaliśmy generalnie o nowych autach i opowiedział mi kilka ciekawych historii z życia min. niedawno robili pękniętą skórę w nowym Mercu za 600 tyś PLN z przebiegiem 8 tyś km!!! Dochodzę do jednego wniosku – premium w rozumieniu kupujesz np. wspomnianego Merca i masz spokój na 5 -10 lat po prostu nie istnieje

[wojtix]

A mi po dwóch latach na przeglądzie (24tys km) wyszedł wyciek z tylnego amortyzatora. Sprawa głoszona do centrali, czekam na info odnośnie wymiany w ramach gwarancji.

[czarmi]

Chyba należałoby pochwalić ASO za zauważenie tego wycieku, bo nie zawsze to robią

[wojtix]

Po przeglądzie powiedzieli, że jest wyciek, sfotografowali, i wyślą do Centrali, ale na pewno będzie wymiana w ramach gwarancji. ASO Kraków, ul. Wielicka.

[ozii]

Chodzi mi o to, że zapieczony tłoczek (czyli przyklejony klocek do tylnej tarczy) przy poruszaniu się nadwozia (np przy wsiadaniu) daje właśnie wg mnie mniej więcej odgłos – cytuję – walenia łyżką w garnek.

Przetestuję na zaciągniętym ręcznym i bez – może to coś wyjaśni

[ellipsis]

Farba z gałki skrzyni biegów zaczyna schodzić – coś podobnego do sytuacji z moja kierownicą tylko ze na chwile obecna w delikatniejszej formie i w miejscu wytarcia jest szara plama a nie biala jak na kierownicy.

Podłokietnik w drzwiach kierowcy, w miejscu gdzie trzyma sie cały czas łokieć jest już wygnieciony. Tam gdzie nie trzyma sie łokcia gąbka pod spodem fajna elastyczna i miekka a tu gdzie trzymam mam już dziure i prawie zerowa amortyzacje..

24tys km... Z czego to auto jest budowane? Nie chce myslec co bedzie za kolejne 2 lata i 25tys przebiegu...

[arex56]

35 tys. przebiegu. Kierownica jak nowa , gałka jak nowa, podłokietnik również. Musisz mieć bardzo
szorstkie , spracowane dłonie

[Sucharsson]

U mnie po 2 latach podłokietnik w drzwiach kierowcy, tak jak u kolegi ellipsisa, wygnieciony.

[ryszard5]

Mam 25.000 km. przejechanych. O problemach z działaniem MZD Connect nie będę pisał bo to chyba banał i mimo ciągłej zmiany oprogramowania na bieżące problemy z nim występują nadal. Na początku mojej przygody z trójką (po paru miesiącach użytkowania) była wymieniona uszczelka tylnej szyby. Oryginalna chowała się do środka (chyba ze wstydu, była na to nota serwisowa). Przy 10.0000 km. miałem wymienioną kolumnę kierownicy (słychać ją było przy jeździe po bruku i na zakrętach), oraz podstawy lusterek zewnętrznych (także była na to nota serwisowa). Oczywiście czerwone nitki na mieszku zmiany biegów także się pruły i przycisk otwierania bagażnika „zdechł” . Przy 23.000 km. wymieniono mi przetarte poszycie fotela kierowcy i oparcia.Tak jak kolega ellipsis zauważyłem (na razie) delikatne wytarcia skórzanej kierownicy, podłokietnik w drzwiach kierowcy „zapadł” się. Najgorsze, że ponownie przeciera się fotel kierowcy a naprawdę po przygodzie jaką miałem z fotelem wsiadam, siedzę i wysiadam bardzo delikatnie, dobrze, że tylna kanapa nie jest używana. Gałka zmiany biegów co prawda świeci się jak psu…… ale nie jest wytarta czego nie mogę powiedzieć o lakierze nad przyciskiem w klapie bagażnika. Mam dylemat gwarancja zbliża się do końca a chyba wstyd pędzić ponownie do ASO, a czas nagli.

[creet]

35 tys. przebiegu. Kierownica jak nowa

Sprawdzam. Podrzuć proszę wyraźną fotkę tej 'jak nowej' kierownicy.

[czarmi]

Przy 10.0000 km. miałem wymienioną kolumnę kierownicy (słychać ją było przy jeździe po bruku i na zakrętach),

Możesz (w miarę możliwości) przybliżyć jakiego rodzaju były to dźwięki

Tak jak kolega ellipsis zauważyłem (na razie) delikatne wytarcia skórzanej kierownicy, podłokietnik w drzwiach kierowcy „zapadł” się.

U siebie mam obecnie ok. 24.000 km przebiegu i mam na razie bardzo delikatną, 2mm białą kropkę na kierownicy w okolicach godz. 11.00, będącą chyba zwiastunem czegoś w przyszłości większego
Podłokietnik także już jest z bardzo delikatnym dołkiem...
Innych, analogicznych "dolegliwości" auta na razie nie mam.

Mam dylemat gwarancja zbliża się do końca a chyba wstyd pędzić ponownie do ASO, a czas nagli.

Wstyd? Jaki wstyd Jedź do ASO póki jest jeszcze czas

[krabdul]

Najpierw sami wrzućcie fotki tych uszkodzeń, o które już parę razy ludzie prosili
A patrząc 3 posty wyżej i mnogość problemów mianownik pozostaje bez zmian – 2013

Ja mam póki co tylko 11km i nic mnie nie nęka. Może przy 20kkm zrobię jakieś podsumowanie.

PS: Wiem, że to klasa econo, ale dzisiaj miałem nieprzyjemność lecieć do Wrocławia 301ką. Paździeż jakich mało. Wszystkie omawiane minusy mazdy przestały dla mnie istnieć.

[ryszard5]

A propos dźwięku (kolumny kierownicy) przy jeździe po niezbyt dobrej nawierzchni z jednej strony, z przodu (chyba od strony pasażera, nie pamiętam) dochodziły stuki takie jak przy wybitej tulei stabilizatora. Odgłos pojawiał się także przy skrętach niezależnie od jakości nawierzchni. Jeszcze jedna usterka mi się przypomniała padł mi przełącznik ten od lusterek. Powiedziano mi po wymianie, że zardzewiał.

[Kliszek M3]

prawie 50 tys. km, dla mnie opisywane przez Was problemy/naprawy/przetarcia... zagadka...

[przemekg]

wrzucajcie prosze zdjęcia tych uszkodzen, przetarc...warto by to bylo zobaczyć

[Sucharsson]

A propos dźwięku (kolumny kierownicy) przy jeździe po niezbyt dobrej nawierzchni z jednej strony, z przodu (chyba od strony pasażera, nie pamiętam) dochodziły stuki takie jak przy wybitej tulei stabilizatora. Odgłos pojawiał się także przy skrętach niezależnie od jakości nawierzchni. Jeszcze jedna usterka mi się przypomniała padł mi przełącznik ten od lusterek. Powiedziano mi po wymianie, że zardzewiał.

Czy faktycznie wymieniono u Ciebie kolumnę kierownicy ( tak dla jasności kolumna kierownicy to element łączący koło kierownicy z przekładnią kierowniczą ) czy mówimy tu o kolumnie McPhersona ?