Klub MazdaSpeed

Czy u Was ręczny też działa tak jakoś dziwnie? U mnie nie da się w ogóle zadem zarzucić? Działa właściwie tak jakby blokował przednie koła (o ile mi wiadomo był kiedyś taki samochód w którym ręczny działał na przodzie – xantia) czyli jak zaciągam hamulec to wyjeżdża przodem. Męczące to jest o tyle, że nie da się go samym ręcznym wprowadzić w poślizg Nie mam żadnego pomysłu o co może chodzić

A na suchym Ci działa ? Daje się zarzucić ?

nie próbował

Hydrauliczny zamontuj

No jak nie próbował to skąd wie, że nie działa ? Może technika się kłania ? Ja się pięknie zbłaźniłem swojego czasu ..... ale to inna historia.
Tak dla przypomnienia – auto najpierw musi zacząć skręcać i dopiero podcinasz je ręcznym.

Naprawdę??!!!

habzimierz napisał(a):Czy u Was ręczny też działa tak jakoś dziwnie? U mnie nie da się w ogóle zadem zarzucić? Działa właściwie tak jakby blokował przednie koła (o ile mi wiadomo był kiedyś taki samochód w którym ręczny działał na przodzie – xantia) czyli jak zaciągam hamulec to wyjeżdża przodem. Męczące to jest o tyle, że nie da się go samym ręcznym wprowadzić w poślizg Nie mam żadnego pomysłu o co może chodzić

Wczoraj pod Ikeą zaobserwował to samo – jak podcinam na ręcznym z biegiem wbitym ( i z wciśniętym sprzęgłem ) ręczny działa mi na koła przednie.
Jak podcinam na luzie zamiata tyłem – ktoś wię o co cho? Ochrona napędu? Skąd on niby wię czy bieg zapięty czy nie jak jest sprzęgło wciśnięte?

Naprawdę??!!!

Powaga
Może marchwi nie jesz i dlatego Ci płuży przodem ?

Ale piję sok z kaktusa i staram się przełykać lewą stroną żeby mi się lepiej skręcało w prawo na wstecznym, zwłaszcza gdy euro się umacnia a tak w ogole to daj poczytac co tam masz