Klub MazdaSpeed

Witam,

Co to moze byc... Stosunkowo czesto zdarza mi sie nie korzystac z samochodu przez ok 3 dni. Za kazdym razem po takim dluzszym postoju procedura odpalenia auta wyglada tak:
– start
– obroty rosna przy zimnym silniku do ok 1200-1500 obrotow
– mija 10-15 sekund
– nastepuje zgrzyt (!!!), bardzo podobny do takiego przy nieumiejetnej zmianie biegow tylko troszke ciszej

Przy samochodzie uruchamianym dzien po dniu nie ma tego efektu. Do ASO tez slabo z tym jechac bo musialbym u nich zaparkowac u nich na 3 dni.

3 MPS BL, 2500 km przebiegu

Może to sprzęgło od klimy. No chyba że masz wyłączoną to wtedy moja teoria leży.

Hmm, klime mam wlaczona caly czas. Sprawdze dopiero po kolejnym postoju.

Zgadujcie dalej, moze jeszcze jakies sugestie beda.

Wracajac do klimy – czy taki zgrzyt to normalne jest?

może nawalił regulator zmiennych faz rozżądu?? po 15 sek olej sie jezcze nie nagrzeje wcale a faza rożżądu sie zmieni... albo jakis napinacz łańcucha... ja właśnie kupiłem 6MPS w którym 4tys km po wymianie rozżądu z łańcuchem itp pierdyknął wariator spotkały sie tłoki z zaworami i silnik do wymiany...

ierdzielisz ! silnik stanął Ci dęba ?

Na szczęście nie mi poprzedniemu właścicielowi aktualniue mam 2 MPs-y i 3ci rozwalony na części

glowix napisał(a):Wracajac do klimy – czy taki zgrzyt to normalne jest?

No raczej średnio normalne. Sprzęgło od klimy wydaje dziwne odgłosy jak się rozsypuje ale to przecież nowa fura.
Jak masz możliwość to nagraj to jakoś.

Poki co udalo mi sie zrobic test z klimą, jednorazowo wiec jeszcze powtorze.

1. Klima off – wczoraj wieczorem.
2. Odpalam rano.
3. Czekam 20-30 sekund.
4. Wlaczam klime – i zgrzyt. Sukces – jezeli mozna tak powiedziec

Oby to to, bo wymiana na gwarancji, a to 1000x "lepsza" usterka niz fazy rozrzadu.

Jak jutro sie potwierdzi to zglosze do Mazdy.

Czyli dobrze obstawiałem.
To sprzęgło z czasem chodzi ciszej. Jak furę miałem nową to bardziej je słyszałem, teraz mam 26 tyś przelotu i go nie słychać jak się załącza. Mama wrażenie że ono cholera się musi trochę ułożyć.
Co to wariatora faz rozrządu to problem nas nie dotyczy bo od końca 2007 montowane są te poprawione i się nie sypią. Więc luzik.
Nawiasem mówiąc te sprzęgła klimy generalnie w furach nie są specjalnie ciche. Po prostu to tak ma.
No ciekawe co Ci powiedzą w serwisie.

w życiu u siebie sprzegła klimy nie słyszałem jedyne co to zmianę obrotów

misiekwaw napisał(a):w życiu u siebie sprzegła klimy nie słyszałem jedyne co to zmianę obrotów

Ja po szkole muzycznej jestem i chyba dlatego kuźwa wszystko słyszę

emilioestewez napisał(a):

misiekwaw napisał(a):w życiu u siebie sprzegła klimy nie słyszałem jedyne co to zmianę obrotów

Ja po szkole muzycznej jestem i chyba dlatego kuźwa wszystko słyszę

to się leczy

Przy przegladzie zglosilem temat. Pokopali w opone i potwierdzili, ze wszystko ok. Przynajmniej mam to na papierze jakby co :–)

Do tego poki co chyba faktycznie z czasem jest troche ciszej.