Jak często powinno się wymieniac filtr kabinowy?
Strona 1 z 1
macie jakąś instrukcje obsługi?
Interesuje mnie co ile trzeba wymieniać filtr powietrza i filtr kabinowy?
Interesuje mnie co ile trzeba wymieniać filtr powietrza i filtr kabinowy?
- Od: 6 lis 2011, 23:14
- Posty: 109 (0/1)
- Skąd: Mława
- Auto: Mazda 2 DE 1349ccm 86KM '08
Filtr powietrza możesz wymieniać co druga wymiane z oleju, a kabinowy raz na dwa lata jak Ci się przypomni
-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
a jak wymienie teraz na jesieni to będzie źle?
- Od: 6 lis 2011, 23:14
- Posty: 109 (0/1)
- Skąd: Mława
- Auto: Mazda 2 DE 1349ccm 86KM '08
siewcu napisał(a):nie piszcie bzdur. filtr kabinowy wymienia się obowiązkowo co roku, razem z pełnym serwisem klimatyzacji przed sezonem.
Obowiazkowo? To nie olej, bez przesady. Chyba, ze tak jest wksiazce serwisowej napisane. Ja bym wymienial jak mi sie przypomni. Ze 2 razy chyba wymienialem u siebie, a auto mam 6 lat. Wszystko dziala bez problemu
-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Z tego co pamiętam, to w DE była planowana wymiana filtra kabinowego co dwa lata...
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
tak jak napisalem wyzej, wymianiam rzadko i zadnych problemow, o ktorych piszesz nie mam ani innych zblizonych rowniez pewnie, ze trzeba wymienic ale bez przesady ale kazdy robi jak uwaza
-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Filmik-świetny .Szkoda że nie pokazał jak go zamontować-bo to już nie takie proste .
A swoją drogą ciekawe jak długo ten gość jeździł bez wymiany, lub gdzie jeździł że tam taki syf .
Ps:Można to zrobić bez wyjmowania schowka
A swoją drogą ciekawe jak długo ten gość jeździł bez wymiany, lub gdzie jeździł że tam taki syf .
Ps:Można to zrobić bez wyjmowania schowka
na tym filmiku widać i lokację i wymianę
https://www.youtube.com/watch?v=C8udxmbc2b0
no faktycznie trochę syfu mu się zebrało, ale wydaje mi się, że wystarczy parkować przez jedną jesień dzień w dzień pod jakimś drzewem i się uzbiera
https://www.youtube.com/watch?v=C8udxmbc2b0
no faktycznie trochę syfu mu się zebrało, ale wydaje mi się, że wystarczy parkować przez jedną jesień dzień w dzień pod jakimś drzewem i się uzbiera
Wojtek napisał(a):Aby nie było niedomówień...
Wyciąg z książki obsługi M2 DE:
Dokładnie, wczoraj odebrałem samochód z serwisu Mazdy, przegląd nr 8 więc i na fakturze jest wyszczególniona wymiana filtra kabinowego. Także co 4 lata wg książki się wymienia.
- Od: 28 sty 2015, 12:59
- Posty: 29
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 2 DE '08, 1.5 103 KM
Ja wymieniam co rok a dzisiaj jeszcze z nudów rozkręciłem podszybie tak żeby sprawdzić. Ja po roku miałem tam syf. Przy czyszczeniu i wymianu filtra warto to zrobić.
Dopisano 1 lip 2017, 16:32:
Dla osób, którym film nie wyjaśnia wszystkiego co do sposobu wymiany filtra kabinowego, trochę przybliżę temat. Może się przyda.
Mam jeden problem z zatkanym odpływem skroplin. Po wlaniu do środka 200 ml wody wyleciało jedynie 20 ml. Najpewniej trzeba skorzystać z kanału ale może ktoś już to robił.
Dopisano 1 lip 2017, 16:32:
Dla osób, którym film nie wyjaśnia wszystkiego co do sposobu wymiany filtra kabinowego, trochę przybliżę temat. Może się przyda.
Mam jeden problem z zatkanym odpływem skroplin. Po wlaniu do środka 200 ml wody wyleciało jedynie 20 ml. Najpewniej trzeba skorzystać z kanału ale może ktoś już to robił.
- Załączniki
Cześć
Jak obiecałem tak robię. Dzisiaj zabrałem się za odprowadzenie wody. A więc na kanał, w powietrze i zabieramy się do znalezienia odpływu. Ogólnie odkręciłem 5 śrub, trochę zapieczone od nowości.
Potem odgięcie osłony termicznej i zdziwienie bo szukałem jakiejś rurki a tam mała plastikowa kostka z otworem, który przepchałem drucikiem i przedmuchałem na wyjętym filtrze kabinowym. Następnie duża butelka 1,5l wody i radość Stasia . Między odpływem a osłoną termiczną jest może z 05 cm wolnego miejsca i jak większy syfek się dostanie to się zapycha.
Jak obiecałem tak robię. Dzisiaj zabrałem się za odprowadzenie wody. A więc na kanał, w powietrze i zabieramy się do znalezienia odpływu. Ogólnie odkręciłem 5 śrub, trochę zapieczone od nowości.
Potem odgięcie osłony termicznej i zdziwienie bo szukałem jakiejś rurki a tam mała plastikowa kostka z otworem, który przepchałem drucikiem i przedmuchałem na wyjętym filtrze kabinowym. Następnie duża butelka 1,5l wody i radość Stasia . Między odpływem a osłoną termiczną jest może z 05 cm wolnego miejsca i jak większy syfek się dostanie to się zapycha.
- Załączniki
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość