Dokładnie taki przypadek znam, ale nie z mazdy a z poprzedniego auta- audi a4 b5. Falujące obroty mogą wystąpić z kilku powodów. Z najbardziej popularnych to przepustnica, w której zbiera się nagar, odma (np. zatkana albo uszkodzona) lub silniczek krokowy. Ja w Audi miałem problem z przepustnicą (zawalona nagarem) oraz odmą(popękana/dziurawa), silniczek krokowy był ok. W większości przypadków czyszczenie przepustnicy pomaga. Nie wiem jak w mazdzie ale w audiku nie był to jakiś skomplikowany zabieg- dało się wykonać samemu. Czasem konieczna wymiana elementu. Odma dawała też falujące obroty, ale oprócz tego smród spalin dostawał się w czasie postoju np. na światłach do kabiny. Kiedy włączasz klimatyzację komputer zmienia sobie ustawienia, podbija obroty z powodu dodatkowego obciążenia klimą i dlatego zazwyczaj na klimie obroty nie falują lub falują mniej. Problemem w audi była tzw adaptacja przepustnicy by nowy element (albo wyczyszczony) działał poprawnie. trzeba było wykonać pewną sekwencję- coś w stylu przekręć kluczyk do zapalenia się kontrolek, odczekaj 2 min., odpal samochód, wszystko ma być robione, gdy zostanie osiągnięta temp. robocza silnika. Drugim sposobem było podpięcie pod kompa i adaptacja poprzez VAGA, a trzecią- i tu potwierdziłoby się to co pisze khad- ludzie pisali, że po przejechaniu xxx km (jedni pisali ze 100 drudzy ze 50) adaptacja nastąpi samoczynnie. Ja zawsze wykonywałem adaptację manualną i skutkowało. Troche przydługo, ale może pomoże

Pozdr.