Żona od kilku dni skarży się, że jadąc wolno, 10-35 km/h, z prawego, przedniego koła dochodzi dziwne buczenie – falujące (u--u--u--u). Dźwięk ten jest słyszalny tylko przy niskich prędkościach jak napisałem. Nie jest bardzo głośny, ale udało mi się go zarejestrować na smartfonie. Czasem słychać głośniej, nawet tak, jak metaliczne otarcie. Dźwięk pojawia się po przejechaniu paru km (10-15 km) i parokortnym naciśnięciu hamulca. Nigdy, gdy auto jest "zimne".
Dziś postanowiłem obejrzeć prawy przód. Zdjąłem koło i przy kręceniu tarczą cały czas słychać, że "szumi", coś ociera. Przetarłem benzyną ekstrakcyjną tarczę, wydmuchałem powietrzem sprężonym, poczyściłem syf... Cały czas ociera coś. Na ucho z osi koła. Ale, nie dam sobie nic obciąć Klocki są ATE i kręcąc tarczą, cały czas na niej pojawia się taki brązowawy osad.
Założyłem koło, kręcę ociera-szumi. Podnośnik pod lewy przód – CISZA, zero szumu, ocierania, nic.
Pytanie: mam problem z klockami, tarczą, oboma, czy może łożysko.
Dodam, że jadąc szybciej, nie słyszę buczenia, jednak zanim żona zwróciła mi uwagę na to buczenie, to wydawało mi się, że auto jest głośne, szczególnie z prawej strony. Więc może łożysko?
Co jeszcze mógłbym sprawdzić sam? Czy od razu mechanik?
Dziwne szumy/buczenie z prawego, przedniego koła
Strona 1 z 1
Dziękuję za sugestie.
Czy jest jakiś sposób, abym sprawdził, czy tłoczek nie odbija po naciśnięciu hamulca, czy pozostaje tylko demontaż?
Co do łożyska, to zdaje się, można coś sprawdzić ruszając kołem po podniesieniu auta...
Czy jest jakiś sposób, abym sprawdził, czy tłoczek nie odbija po naciśnięciu hamulca, czy pozostaje tylko demontaż?
Co do łożyska, to zdaje się, można coś sprawdzić ruszając kołem po podniesieniu auta...
Najbardziej pewnym sposobem będzie rozłożenie zacisku, ewentualnie podnieść samochód z jednej strony, ściągnąć koło, samochód nie będzie na "luzie" i jedna osoba za kierownicą wciska i puszcza hamulec a druga w tym czasie próbuje kręcić tarczą. jeżeli będzie czuć ewidentnie duży opór na puszczonym hamulcu, to znak że tłoczek może nie odbijać.
Jako, że mój problem znalazł rozwiązanie (ponad miesiąc od naprawy i brak opisywanych objawów), podzielę się "rozwiązaniem".
Odbyło się bez wymiany czegokolwiek.
Problemem okazały się klocki TRW, klocki twarde, piszczące. Mój mechanik odpowiednio je podszlifował, dodatkowo wyczyścił uk. hamulcowy (rdzawe naloty, brud) i ów nasmarował. Od tego momentu buczenia brak, pojawiają się piski (spodziewana niefajna cecha TRW).
W najbliższym czasie, wyrzucam TRW na rzecz ATE, przede wszystkim na korzyść komfortu kierowcy i pasażerów oraz i samych hamulców
Odbyło się bez wymiany czegokolwiek.
Problemem okazały się klocki TRW, klocki twarde, piszczące. Mój mechanik odpowiednio je podszlifował, dodatkowo wyczyścił uk. hamulcowy (rdzawe naloty, brud) i ów nasmarował. Od tego momentu buczenia brak, pojawiają się piski (spodziewana niefajna cecha TRW).
W najbliższym czasie, wyrzucam TRW na rzecz ATE, przede wszystkim na korzyść komfortu kierowcy i pasażerów oraz i samych hamulców
jfk,
a ja polecam Ci klocki Textar bezpyłowe. Zamontowałem takie ponad rok temu na przód i wg mnie rewelacja. Felgi się nie syfią jak na poprzednich oryginałach a hamowanie bez zarzutu.
Ważna rzecz to hamować ostrożnie po zamontowaniu do czasu kiedy się dotrą. Jeśli po zmianie tego się nie zrobi to klocki przy hamowaniu będą piszczeć.
Pozdrawiam
a ja polecam Ci klocki Textar bezpyłowe. Zamontowałem takie ponad rok temu na przód i wg mnie rewelacja. Felgi się nie syfią jak na poprzednich oryginałach a hamowanie bez zarzutu.
Ważna rzecz to hamować ostrożnie po zamontowaniu do czasu kiedy się dotrą. Jeśli po zmianie tego się nie zrobi to klocki przy hamowaniu będą piszczeć.
Pozdrawiam
Mam to samo po wymianie kół z zimowych na letnie buczalo jak diabli ,teraz zaś zmieniłem na zimowe jest spokój więc kupiłem FULDA nowe zobacze jak będą się spisywać
Witajcie,
Temat stary, ale może jeszcze pomożecie z takim drobiazgiem.
Jaki ma być klucz do odkręcenia zacisku? Mam dwa komplety kluczy imbusowych i 8 to za duży a 6 za mały, w żadnym z nich nie ma 7, więc nie mogłem sprawdzić jak jest naprawdę. Wieczorem obleciałem markety i w zestawach nie istnieje rozmiar 7. Dziwna sprawa.
Może wiecie jaki jest tam rozmiar? Czy ja nie dokładnie przykładałem klucz?
Temat stary, ale może jeszcze pomożecie z takim drobiazgiem.
Jaki ma być klucz do odkręcenia zacisku? Mam dwa komplety kluczy imbusowych i 8 to za duży a 6 za mały, w żadnym z nich nie ma 7, więc nie mogłem sprawdzić jak jest naprawdę. Wieczorem obleciałem markety i w zestawach nie istnieje rozmiar 7. Dziwna sprawa.
Może wiecie jaki jest tam rozmiar? Czy ja nie dokładnie przykładałem klucz?
- Od: 26 mar 2018, 19:56
- Posty: 4
- Auto: Mazda 3
BL 1.6 MZR 105KM, 2010
Ma być imbus 7, kupiłem pojedynczy w markecie bez problemu. Pozdro
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości