Dziwne odgłosy po uderzeniu jedną stroną w krawężnik

Witam
Mam pytanie do osób znających się na mechanice. Ostatnio jadąc wąską uliczką po lodzie zarzuciło mi tył na zakręcie i uderzyłem dość mocno bokiem, prawymi kołami w krawężnik. Teraz słyszalne są jakieś odgłosy z układu jezdnego, nie wiem do czego to porównać, coś jakby podobne jak się wymieni opony na nowe i słychać tarcie gumy, czy jak koło lekko zósemkowane w rowerze, czym szybciej się jedzie tym głośniej słychać, autem nie rzuca, drgań na kierownicy też raczej większych nie czuję, może ledwo wyczuwalne, ale to bardziej chyba od nawierzchni (wcześniej się nie wczuwałem, więc nie wiem czy to już tak było czy nie). Ktoś coś może się wypowiedzieć w temacie?
Mam pytanie do osób znających się na mechanice. Ostatnio jadąc wąską uliczką po lodzie zarzuciło mi tył na zakręcie i uderzyłem dość mocno bokiem, prawymi kołami w krawężnik. Teraz słyszalne są jakieś odgłosy z układu jezdnego, nie wiem do czego to porównać, coś jakby podobne jak się wymieni opony na nowe i słychać tarcie gumy, czy jak koło lekko zósemkowane w rowerze, czym szybciej się jedzie tym głośniej słychać, autem nie rzuca, drgań na kierownicy też raczej większych nie czuję, może ledwo wyczuwalne, ale to bardziej chyba od nawierzchni (wcześniej się nie wczuwałem, więc nie wiem czy to już tak było czy nie). Ktoś coś może się wypowiedzieć w temacie?