Klub MazdaSpeed

Jak się nazywa takie "koło" które jest odrazu za felgą ? Zaznaczone czerwoną strzałką.
Czy u was ten element pokryła rdza ? Bo u mnie na jednym kole rdza dopadła ten element...

Czy to jest – PIASTA KOŁA ?

To zawsze koroduje...

Tutaj kiedyś robiliśmy porządek z tym elementem w 2-letnim Focusie kolegi:




Nie wiem czy u mnie zardzewiało już, czy jeszcze nie... Ale sprawdzę.

KMBak napisał(a):To zawsze koroduje...

Tutaj kiedyś robiliśmy porządek z tym elementem w 2-letnim Focusie kolegi:




Nie wiem czy u mnie zardzewiało już, czy jeszcze nie... Ale sprawdzę.

Jak to się nazywa ? :-D I czym/jak można ten element ładnie przywrócić do porządku ?

To jest tarcza hamulcowa. Ja to czyściłem szczotą drucianą na wiertarce i Hammerite... :–)

Ten strasznie skorodowany element to nie tarcza hamulcowa, tylko piasta – tak mi się przynajmniej wydaje, że o to pyta maestro. Warto ją przy wymianie kół posmarować smarem miedziowym, szczególnie w przypadku alufelg – nie będzie się zapiekać.

bigboy177 napisał(a):Ten strasznie skorodowany element to nie tarcza hamulcowa, tylko piasta – tak mi się przynajmniej wydaje, że o to pyta maestro. Warto ją przy wymianie kół posmarować smarem miedziowym, szczególnie w przypadku alufelg – nie będzie się zapiekać.

Czy u Ciebie też coś skorodowało ?


Chodzi mi o to cos czarne gdzie sa te niebieskie śrubki :-D

Póki co nie zauważyłem korozji. Ale na liczniku jak na razie mam około 9kkm, auto sporo w garażu, więc może dlatego. Jak u Ciebie dużo korozji, to przed wymianą kół na letnie przeczyść szczotką drucianą/papierem i pomaluj. W moim Fordzie Escorcie robiłem z piastami z przodu w zeszłym roku – szybko poszło.

I zgadza się, nazywa się to piasta – to to z niebieskimi śrubkami

Dobrze jest na nią wspomniany przeze mnie smar nakładać, przy każdej wymianie kół – szczególnie w przypadku alusów, choć zapewne przy stalówkach też nie zaszkodzi.

Jak piasta?! Przecież to jest element tarczy hamulcowej! Tarcza hamulcowa to nie tylko obręcz, którą trą klocki! Piasta to jest to co w środku (wystaje przez małą dziurę – nie widać tego jak jest założona felga – chyba, że korek wyjmiemy) Na to nakładamy tarczę. Zwróćcie uwagę na załączony obrazek – grafika przedstawia właśnie tarczę hamulcową. I to duże koło to jest jej część, a nie piasty.

Śruby wystają z piasty (której ostatecznie nie widać) i przechodzą przez tarcze hamulcową.

Na pierwszym rysunku 6 – to tarcza hamulcowa. Elementy piasty 3, 4, 5.
Na drugim rysunku nie ma już samej tarczy, a elementy piasty są od 16 do 19.

Oczywiście rysunki pochodzą z zupełnie innego auta, ale zasada ta sama...

KMBak ma faktycznie rację – nie wymieniałem tarczy w mojej Madzi, myślałem, że element mocowania felgi, faktycznie jest piastą. W sumie nawet lepiej, że jest to tarcza hamulcowa – mniej problemów, aby przeczyścić, można zdjąć