Strona 1 z 1

Stuki zawieszenia

PostNapisane: 17 paź 2011, 21:13
przez imposteur
Witam wszystkich użytkownikówm,
Mam ogromną prośbę o pomoc. Jestem użytkownikiem Mazdy 3 z 2010 roku, HB, 1,6 benzyna, wersja Esclusive + (ponieważ nie często rozpoczynam wątek staram się opisać wszystko, może to ważne :) ). Od samego początku słychać dziwne stuki w zawieszeniu. A teraz najlepsze. ZAWIESZENIE NA WYPROSTOWANYCH KOŁACH TO BAJKA. CICHUTKIE, CZY WYBÓJ POPRZECZNY, CZY PODŁUŻNY CICHUTKO I OKEJ BEZ WZGLĘDU NA PRĘDKOŚĆ. JEŚLI NATOMIAST JEDZIEMY POWOLI NA SKRĘCONYCH KOŁACH PO NAWET LEKKICH WYBOJACH, WYRAŹNIE SŁYCHAĆ STUKI NA WYSOKOŚCI KOLUMNY KIEROWNICY. DŹWIĘK PODOBNY DO AMORTYZATORA, CZY WYBITEGO WACHACZA, ALE TO NIE TO.
Auto zostało przebadane w aso, na szarpakach w stacji kontroli pojazdów. ASO w Łodzi umywa ręce – mówiąc ten typ tak ma. Bzdura, to jest od nowości i się nasila, więc na bank to jakaś usterka, ale badania pokazują, że zawieszenie jest mega sztywne. To moje drugie auto i od kwietnia 2010 roku zrobiło 15.ooo km.
Jeśli ktokolwiek spotkał się z czymś podobnym BŁAGAM BŁAGAM o każdą sugestię. Obiecuje wykorzystać każdą wskazówkę. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mój adres mailowy: imposteur@interia.eu Wielkie wielkie dzięki za każdą pomoc. Pzdr

Re: Mazda 3, 2010, HB, 1,6 MZR – wady zawieszenia

PostNapisane: 21 paź 2011, 20:20
przez kamil26
Przygupów (przeguby) raczej po 15k nie wywaliłeś :D <rotfl>

Sprawdz jeszcze w co nie wieże... mocowanie makpersonów podnieś maske i to te gumy na górze które trzymają amortyzatory

a jak nie to to hmmm.... tłucz ich w aso bo cos czytalem na forum ze ci z łodzi to patałachy <czarodziej>

najlepiej jedz na 3 stacje kontroli pojazdow niezaleze na ktorejs moze ktos cos znajdzie jesli to juz bedzie takie wielkie czary mary ... daj sie przejechac swoim samochodem komuś z warsztatu samochodowego lub ze SKP .. może ktoś uslyszy co to moze byc

Kombinuj bo ciezko bedzie cuś zepsutego znaleść w nowym samochodzie ;//

Re: Mazda 3, 2010, HB, 1,6 MZR – wady zawieszenia

PostNapisane: 24 paź 2011, 00:24
przez walec31
Obstawiam poduszkę albo łożysko Mcpersona. Podobno to się rusza przy skręcie pojazdu, tzn. amortyzator w tym się rusza. Na wprost może być sztywno i jest OK. Ale radzę sprawdzić w jakimś warsztacie.

Re: Mazda 3, 2010, HB, 1,6 MZR – wady zawieszenia

PostNapisane: 24 paź 2011, 19:22
przez kamil26
Poduszke mozna sprawdzic w prosty sposob

1)zapal silnik niech ktos stoi i patrzy na silnik.. dodaj gwaltownie gazu i jesli silniczek delikatnie porusza sie z boku na bok to jest ok jesli rzuca nim ze szklanka wody sie przewroci to poducha do wymiany :D

2)mozna tez probowac wrzucic bieg i szarpnac autem tak jakbys chcial z piskiem opon ruszyc jak poczujesz przy takim szarpaniu ze cos stuka i sie rzuca pod maska to tez poduszka

a uchwyty makpersona jak masz wywalone to zobaczysz golym okiem ze masz gumy dookola rozdarte albo wybulone... jak nie jestes pewny to sprawdz jaka wygladaja w sprawnej mazdzie nie koniecznie takiej jak ty masz roznica bedzie piorunujaca :D

ale cos m isie wydaje ze jakby to byly te gumy to chyba by sie chlopak polapal to widac jak w morde strzelil ze cos nie tak jest...

na innych forach czytalem ze chlopaki w takich przypadkach poprostu zmieniali wahacze pomimo tego ze na stacji kontroli pojazdow wychodzilo ok ... i problem ustawal no ale to byly audi a6 a8 gdzie wahaczow wiecej jak w mazdzie kabli od komputera :D hahaha

Re: Mazda 3, 2010, HB, 1,6 MZR – wady zawieszenia

PostNapisane: 31 paź 2011, 00:51
przez ZOOMik
imposteur,
<czytaj> ten wątek od deski do deski to może się "zagadka" wyjaśni... :)

Re: Stuki zawieszenia

PostNapisane: 11 sty 2012, 23:04
przez marcinwr
Ile ludzi tyle możliwości usterki.
Pozostaje szukać odpowiedzi u mechanika z doświadczeniem.