Głośna praca pompy wspomagania
1, 2
Witam. kupiłem nową 3 z USA i jedyna rzeczą która mnie denerwuje jest to że słychać pompę od wspomagania. Szczególnie jak stanę po lewej stronie maski, ale gdy siedzę w środku to też ją delikatnie słychać. Na forach amerykańskich piszą że ten model tak ma bo pompa napędzana jest silnikiem elektrycznym, a nie hydraulicznie i dlatego ją słychać. Czy u was też tak jest?
- Od: 12 wrz 2010, 22:33
- Posty: 10
- Skąd: Chicago
- Auto: 2010 Mazda MAZDA3 i Sport Sedan
2.0L DOHC EFI 16-VALVE I4
5 Spd Automatic
Cześć. Mazdy z USA też mają system wspomagania EPHAS, to znaczy elektro-hydrauliczny. Dzisiaj na parkingu przypadkiem natknąłem się na trójkę i z ciekawości podszedłem i też było słychać pompę. Może nie nie jest to wielki hałas ale po wsłuchaniu się wyraźnie słychać pracę pompy z lewej strony silnika. Czy ktoś jeszcze to zauważył?
- Od: 12 wrz 2010, 22:33
- Posty: 10
- Skąd: Chicago
- Auto: 2010 Mazda MAZDA3 i Sport Sedan
2.0L DOHC EFI 16-VALVE I4
5 Spd Automatic
To moze BLki tez łapią sie na akcję
http://www.mazdaspeed.pl/#c368 lub http://motoryzacja.interia.pl/samochody ... ia,1520216
CezaR83 napisał(a):To moze BLki tez łapią sie na akcjęhttp://www.mazdaspeed.pl/#c368 lub http://motoryzacja.interia.pl/samochody ... ia,1520216
Czytałem te artykuły jeszcze przed zakupem samochodu ,ale to nie to. Jeśli się nie wsłuchasz dobrze to możesz nie usłyszeć tego dźwięku pompy.
- Od: 12 wrz 2010, 22:33
- Posty: 10
- Skąd: Chicago
- Auto: 2010 Mazda MAZDA3 i Sport Sedan
2.0L DOHC EFI 16-VALVE I4
5 Spd Automatic
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Pozdr.
EPHAS, czyli elektrohydrauliczny układ wspomagania kierownicy występuje we wszystkich modelach „trójki” na całym świecie także w USA. Zarówno u nas jak i tam pompa olejowa jest napędzana silnikiem elektrycznym, bo taka właśnie jest konstrukcja tego typu układów – nie jest to żadna nowatorska konstrukcja, notabene występuje również w BK i wielu innych markach samochodów. Co do rzekomego hałasu, to również czytałem relacje użytkowników na amerykańskich forach i napiszę tak: Zapewne jakiś tam dźwięk ten układ podczas pracy generuje, ale jeśli już to powinien być słyszalny tylko podczas skręcania kół, więc nie wiem co Ty słyszysz stojąc obok auta?! U mnie żadne niepożądane dźwięki nie przeszkadzają w jeździe a układ pracuje prawidłowo i to jest najważniejsze. Tym samym nie widzę podstaw ani do niepokoju ani do interwencji ASO. Cezar, akcji serwisowej raczej nie będzie, bo należy przypuszczać, że problem ze wspomaganiem w BK dobrze znany Maździe, został już wyeliminowany w BL 

Witam,
Chyba mam podobny problem. Rowniez jestem wlascicielem nowej 3 wersji Amerykanskiej, tylko ze ja slysze piszczacy dziwek w kabinie po stronie pasazera, jak tylko sposzcze samochod z hamulca recznego i zaczne krecic kierownica. Za to jak zaciagne "reczny" dziwiek ustaje. Nie jest to jakies super upierdliwe, bo z reguly jezdze z walaczonym radiem takze nie slychac tego az tak, dopiero po wylaczeniu radia mozna sie wsluchac w ten dziwek. Troche mnie to irytuje iz takie rzeczy nie powinny wystepowac w nowym samochodzie, rozumialbym taka "usterke" po parunastu latach uzytkownia
Chyba mam podobny problem. Rowniez jestem wlascicielem nowej 3 wersji Amerykanskiej, tylko ze ja slysze piszczacy dziwek w kabinie po stronie pasazera, jak tylko sposzcze samochod z hamulca recznego i zaczne krecic kierownica. Za to jak zaciagne "reczny" dziwiek ustaje. Nie jest to jakies super upierdliwe, bo z reguly jezdze z walaczonym radiem takze nie slychac tego az tak, dopiero po wylaczeniu radia mozna sie wsluchac w ten dziwek. Troche mnie to irytuje iz takie rzeczy nie powinny wystepowac w nowym samochodzie, rozumialbym taka "usterke" po parunastu latach uzytkownia
- Od: 26 kwi 2010, 03:40
- Posty: 10
- Skąd: Chicago/Tarnów
- Auto: '10 Mazda 3
Cześć.
W serwisie stwierdzili że to normalne. I że mogę przyjechać gdyby ten dźwięk stał się naprawdę głośny. Mechanik mówił że tam właściwie nie ma pompy tylko system siłowników o ile dobrze zrozumiałem, i stąd ten dźwięk. Podczas jazdy ten dźwięk jest niesłyszalny, tylko jak kręcę na parkingu, natomiast po zaciągnięciu ręcznego dźwięk ustaje. Wziąłem klucze od jednej z mazd które stały na placu żeby posłuchać czy też jest ten dźwięk i było to samo a nawet głośniej. Jak pojadę na zmianę oleju to jeszcze spróbuję pomęczyć trochę mechanika. Pozdrawiam.
W serwisie stwierdzili że to normalne. I że mogę przyjechać gdyby ten dźwięk stał się naprawdę głośny. Mechanik mówił że tam właściwie nie ma pompy tylko system siłowników o ile dobrze zrozumiałem, i stąd ten dźwięk. Podczas jazdy ten dźwięk jest niesłyszalny, tylko jak kręcę na parkingu, natomiast po zaciągnięciu ręcznego dźwięk ustaje. Wziąłem klucze od jednej z mazd które stały na placu żeby posłuchać czy też jest ten dźwięk i było to samo a nawet głośniej. Jak pojadę na zmianę oleju to jeszcze spróbuję pomęczyć trochę mechanika. Pozdrawiam.
- Od: 12 wrz 2010, 22:33
- Posty: 10
- Skąd: Chicago
- Auto: 2010 Mazda MAZDA3 i Sport Sedan
2.0L DOHC EFI 16-VALVE I4
5 Spd Automatic
Musiałeś coś źle zrozumieć bo jest siłownik i pompa, w tym przypadku z napędem elektrycznym – znajduje się po lewej stronie auta (po prawej patrząc od wewnątrz) czyli mniej więcej tam, skąd obaj słyszycie ten dźwięk. Nie masz co dręczyć mechanika, bo mimo najlepszych chęci raczej nic na to nie poradzi – tak jak już wcześniej pisałem pewien odgłos może towarzyszyć pracy takiego układu (zwłaszcza podczas manewrów parkingowych bo wtedy układ wspomagania ma co robić) i jest to zupełnie normalne. Swoją drogą gdyby się tak zacząć wsłuchiwać w ciszy to jeszcze wiele innych "świerszczy" się usłyszy – włącz sobie fajną nutkę i zapomnij o tym 

ZOOMik napisał(a):No dobra a miał okazję któryś z Was porównać „wersją europejską”?
Niestety jeszcze nie, ale nigdzie też nie doczytałem się na polskich forach żeby ktoś się na to uskarżał, w przeciwieństwie do forów amerykańskich. Pozdrawiam.
- Od: 12 wrz 2010, 22:33
- Posty: 10
- Skąd: Chicago
- Auto: 2010 Mazda MAZDA3 i Sport Sedan
2.0L DOHC EFI 16-VALVE I4
5 Spd Automatic
Udało mi się znaleźć filmik, na którym zarejestrowano dźwięki o których mowa, w wersji M3 „zza oceanu” i wg mojej oceny, na ile pozwala ten materiał oraz moje ucho, poziom hałasu jest zbliżony do tego, który występuje u mnie po otwarciu maski 

Na tym filmiku słychać dźwięk wspomagania, kiedy gość kręci kierownicą, ale jak puszcza kierownicę jest cisza tzn. słychać tylko silnik, u mnie dźwięk podczas skręcania jest podobny, ale mi chodzi o dźwięk który słychać gdy nie dotykam kierownicy, dźwięk ten jest podobny do tego tylko trochę cichszy.
- Od: 12 wrz 2010, 22:33
- Posty: 10
- Skąd: Chicago
- Auto: 2010 Mazda MAZDA3 i Sport Sedan
2.0L DOHC EFI 16-VALVE I4
5 Spd Automatic
Gdy nie kręcisz kierownicą to układ wspomagania (konkretnie elektryczny silnik pompy) nie powinien pracować – taka jest idea EPHAS, że ma włączać się tylko wtedy kiedy potrzeba. Z tego co piszesz u Ciebie wygląda to tak, jakby silnik zwalniał, ale do końca się nie wyłączał – być może awarii uległ moduł kontroli tego układu – musisz odwiedzić ASO i tyle.

Witam Panowie,
Mam ten sam problem.
Wygląda to tak:
– gdy auto stoi na zaciągniętym ręcznym, to wszystko jest w porządku, brak piszczenia,
– gdy auto stoi na ręcznym, ale kręcę kierownicą to pompa zaczyna piszczeć, warto wspomnieć że jak zaczynam kręcić, to czuć taki zryw, prawdopodobnie wynikający ze startu pompy,
– gdy auto stoi bez ręcznego, to piszczenie występuje non stop i trochę zmienia swój ton jak zaczynam kręcić kierownicą ( ale tu nie ma zrywu podczas rozpoczynania obrotu).
Bardzo ważna uwaga z mojej strony jest taka, że pompa zaczęła wydawać te dźwięki dopiero od jakiegoś czasu, dokładnie od 2 tygodni.
Wcześniej ten dźwięk nie występował i jestem tego w 100% pewien.
Jak tylko to zauważyłem, to od razu zajrzałem pod maskę do zbiorniczka płynu do wspomagania.
Poziom na zimnym silniku był 1 cm powyżej minimum, a po przejechaniu 7 km, podniósł się do około połowy.
Postanowiłem dolać.
Obecnie mam na zimnym 1 cm poniżej maxa, a na rozgrzanym równo z maxem.
Po dolewce jeżdżę już prawie 2 tygodnie i raczej nic nie ubywa, więc o wyciek się nie martwię.
Auto z rynku niemiecko/austryjackiego, użytkuję je od 9 miesięcy.
Interesuje mnie kwestia modułu sterującego, czy ktoś z Was faktycznie miał z nim problem i go rozwiązał? Jeżeli tak, to w jaki sposób i za jaką cenę ?
Proszę napiszcie czy udało się Wam pozbyć tego dźwięku?
Mam ten sam problem.
Wygląda to tak:
– gdy auto stoi na zaciągniętym ręcznym, to wszystko jest w porządku, brak piszczenia,
– gdy auto stoi na ręcznym, ale kręcę kierownicą to pompa zaczyna piszczeć, warto wspomnieć że jak zaczynam kręcić, to czuć taki zryw, prawdopodobnie wynikający ze startu pompy,
– gdy auto stoi bez ręcznego, to piszczenie występuje non stop i trochę zmienia swój ton jak zaczynam kręcić kierownicą ( ale tu nie ma zrywu podczas rozpoczynania obrotu).
Bardzo ważna uwaga z mojej strony jest taka, że pompa zaczęła wydawać te dźwięki dopiero od jakiegoś czasu, dokładnie od 2 tygodni.
Wcześniej ten dźwięk nie występował i jestem tego w 100% pewien.
Jak tylko to zauważyłem, to od razu zajrzałem pod maskę do zbiorniczka płynu do wspomagania.
Poziom na zimnym silniku był 1 cm powyżej minimum, a po przejechaniu 7 km, podniósł się do około połowy.
Postanowiłem dolać.
Obecnie mam na zimnym 1 cm poniżej maxa, a na rozgrzanym równo z maxem.
Po dolewce jeżdżę już prawie 2 tygodnie i raczej nic nie ubywa, więc o wyciek się nie martwię.
Auto z rynku niemiecko/austryjackiego, użytkuję je od 9 miesięcy.
Interesuje mnie kwestia modułu sterującego, czy ktoś z Was faktycznie miał z nim problem i go rozwiązał? Jeżeli tak, to w jaki sposób i za jaką cenę ?
Proszę napiszcie czy udało się Wam pozbyć tego dźwięku?
U mnie też wycieków nie ma, ale faktycznie ten stan z czasem minimalnie opada (około 0,5-1 cm na rok). Również jest mocno zależny od temperatury – nawet do 2 cm różnicy między zimnym a ciepłym silnikiem. Możliwe, że paruje?!
Co do dźwięku – pytanie jak bardzo jest to słyszalne. Bo do pewnego stopnia to zupełnie normalne.
Co do dźwięku – pytanie jak bardzo jest to słyszalne. Bo do pewnego stopnia to zupełnie normalne.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Z racji tego, że:
a) jestem pedantem i lubię mieć komfort psychiczny,
b) dałbym sobie rękę odciąć, że wcześniej takich dźwięków nie było
Postanowiłem oddać auto do warsztatu.
Zapisanych błędów brak, wycieków brak. Panowie zdemontowali pompę, a że w tej kwestii nie są specjalistami i nie mają odpowiednio sprzętu, to wysłali "podejrzaną" do Krakowa.
Tamci mają ocenić i w przypadku faktycznego defektu- zregenerować.
Znając życie, to stwierdzą, że trzeba regenerować i wtedy 1,5k pójdzie... no ale będzie dożywotnia gwarancja.
Jest to moja pierwsza konieczna (przynajmniej moim zdaniem) inwestycja w auto, więc nie płaczę.
Przebieg <52k km.
BTW.
Parowanie płynu 0,5cm-1cm w rok, to chyba niemożliwe. Specjalistą nie jestem, z kartą produktu się nie zapoznawałem, ale tego typu substancja oleista raczej nie ma do tego prawa.
a) jestem pedantem i lubię mieć komfort psychiczny,
b) dałbym sobie rękę odciąć, że wcześniej takich dźwięków nie było
Postanowiłem oddać auto do warsztatu.
Zapisanych błędów brak, wycieków brak. Panowie zdemontowali pompę, a że w tej kwestii nie są specjalistami i nie mają odpowiednio sprzętu, to wysłali "podejrzaną" do Krakowa.
Tamci mają ocenić i w przypadku faktycznego defektu- zregenerować.
Znając życie, to stwierdzą, że trzeba regenerować i wtedy 1,5k pójdzie... no ale będzie dożywotnia gwarancja.
Jest to moja pierwsza konieczna (przynajmniej moim zdaniem) inwestycja w auto, więc nie płaczę.
Przebieg <52k km.
BTW.
Parowanie płynu 0,5cm-1cm w rok, to chyba niemożliwe. Specjalistą nie jestem, z kartą produktu się nie zapoznawałem, ale tego typu substancja oleista raczej nie ma do tego prawa.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość