Strona 1 z 2

Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 5 mar 2010, 09:59
przez bez
witam Państwa.
Mój pierwszy post <czarodziej>

to jedziemy:
zauważyłem, że klosze tylnych lamp mam zaparowane po deszczu. Nie mocno ale jednak. Przez tel w servisie powiedzieli mi, że TTTM.
jakoś nie chce mis tę w to wierzyć. Parują komuś lampy z tyłu?
:)

Re: parujące tylne lampy

PostNapisane: 5 mar 2010, 11:20
przez ZOOMik
U mnie też leciutko parują, ale z tego co wiem jest to normalne zjawisko w pewnych warunkach i nie tylko TTTM ;)

Re: parujące tylne lampy

PostNapisane: 5 mar 2010, 15:40
przez myManArm
U mnie też z lekka paruje, głównie boczna część. TTTM i dopóki nie ma wody w kloszu, nie ma nawet co dzwonic do ASO.

Re: parujące tylne lampy

PostNapisane: 6 mar 2010, 15:24
przez Kamil
Lampy parują nawet w szóstce, juz nie mam siły się na to obrażac :)

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 16 mar 2010, 20:46
przez marcar
Potwierdzam. Parują lekko tak jak napisał myManArm z boku, od góry.

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 10 sty 2011, 23:51
przez -Promien-z-Nieba-PL-
a ja mam wersje sport i ledy z tyłu – mi <lol> <lol> <lol> <glupek2> <glupek2> <glupek2> <nie> <nie> <nie> nie parują !!!

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 11 sty 2011, 01:16
przez ZOOMik
Parują, parują (w pewnych warunkach) tylko (jeszcze) nie zauważyłeś :P
To nie jest usterka ;)

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 11 sty 2011, 14:20
przez Wojtek
Nie martwcie sie <głaszcze>
w M5 z ledami tez paruja... (pomiedzy zewnetrznym i wewnetrznym kloszem) ... po bokach.
TTTM i poki nie ma wody w lampie... do ASO nie ma co jechac :)

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 11 sty 2011, 15:40
przez scobel
Zdecydowanie potwierdzam !!! .... Parują po każdej deszczowej lub wilgotnej pogodzie .... ale co jest pocieszające dość szybko również odparowują. Właściwie po nocy spedzonej w garażu po zaparowanych kloszach nie ma śladu ... tak więc póki co osoobicie nie przeszkadza mi to.

Oceniając jednak sprawę obiektywnie – uważam, że w samochodzie tak uznanej marki nie powinno to mieć miejsca. Poprzednio jeździłem 12 lat "masową" Astrą II, kupowaną w salonie – o parowaniu tylnych, czy nawet przednich reflektorów nie było nawet mowy ... No cóż – zminiają się czasy, z nimi najprawdopodobniej standardy jakości ... :D

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 14 sty 2011, 00:23
przez ZOOMik
Parowanie lamp może nie tyle wynika z pogorszenia jakości produkowanych obecnie aut, lecz prędzej z takiej a nie innej konstrukcji lamp. Ja tam się nie martwię, bo ani dysfunkcji ani szkody to ze sobą przecież nie niesie <faja>

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 14 sty 2011, 00:31
przez Wojtek
scobel napisał(a):Oceniając jednak sprawę obiektywnie – uważam, że w samochodzie tak uznanej marki nie powinno to mieć miejsca.

Przeciez to musi tak byc... w koncu taka jest konstrukcja lamp...
np. spojrz w halogeny p. mgielne... z tylu masz wezyk gumowy z wkladka plastikowa...
wniosek: lampa nie jest szczelna, bo nie moze byc (konstrukcja)...
nawet jezeli troszke zaparuje, to po jakims czasie wszystko samo wraca do normy :)
taka nowa mysl :)

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 17 sty 2011, 00:01
przez ZOOMik
Dokładnie. Konstrukcje lamp w większości nowych aut są „otwarte” w celu zapewnienia wentylacji – jeśli już zaparują to równie łatwo odparują i o to chodzi. Co ciekawe, w nowej trójce podczas mycia (a już na pewno myjką) lub intensywnego deszczu do lampy może dostać się woda (widać ją na krawędzi). Nie ma to jednak żadnego negatywnego wpływu na jej prawidłowe funkcjonowanie z uwagi na brak kontaktu wody z wnętrzem – niech się ktoś przypadkiem nie przestraszy – to również nie jest usterka :)

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 17 cze 2012, 22:43
przez Ścibi85
Tylne, no czasami i troszeczkę... a jak to się ma do przednich ? Dziś zauważyłem, że dość znacznie mi lampa przednia zaparowała... tylko jedna... czy to już problem, czy niedogodność na którą, nie warto zwracać bardzo uwagi ?

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 26 cze 2012, 11:21
przez KMBak
Parowanie lamp jest nawet w instrukcji opisane – że może... Tylne ledy mi również parują po deszczu/myciu. Przednie lampy – jeszcze nigdy mi nie zaparowały.

PostNapisane: 27 cze 2012, 21:47
przez Ścibi85
KMBak napisał(a):Parowanie lamp jest nawet w instrukcji opisane – że może... Tylne ledy mi również parują po deszczu/myciu. Przednie lampy – jeszcze nigdy mi nie zaparowały.


Kurcze ja mam instrukcję po Holendersku i tak nie władam biegle tym językiem :) Ale jak mówisz, że możliwe to możliwe :) Dziękuję :)

PostNapisane: 30 cze 2012, 00:24
przez ZOOMik
Ścibi85 napisał(a):Tylne, no czasami i troszeczkę... a jak to się ma do przednich ? Dziś zauważyłem, że dość znacznie mi lampa przednia zaparowała... tylko jedna... czy to już problem, czy niedogodność na którą, nie warto zwracać bardzo uwagi ?

Zdaniem Mazdy parować chwilowo mogą zarówno tylne jak i przednie, ale te ostatnie mnie osobiście nigdy jeszcze nawet najmniejszą mgłą nie zaszły. W związku z powyższym, skoro, jak piszesz, jedna z lamp zaparowała Ci i to znacznie to ja bym mimo wszystko do ASO z tym pojechał.

PostNapisane: 30 cze 2012, 12:07
przez Ścibi85
ZOOMik napisał(a):Zdaniem Mazdy parować chwilowo mogą zarówno tylne jak i przednie, ale te ostatnie mnie osobiście nigdy jeszcze nawet najmniejszą mgłą nie zaszły. W związku z powyższym, skoro, jak piszesz, jedna z lamp zaparowała Ci i to znacznie to ja bym mimo wszystko do ASO z tym pojechał.


A teraz jest wszystko ok. Widać tak ma być bo po myciu delikatnie parowały wcześniej tylne, a teraz jest spokój :) Mazda to kobieta, widać należy to zaakceptować.
Jak mi się to jeszcze raz stanie to pojadę, bo teraz tylko tyle, że bym pojechał i pokazał, że lampa jest ok :) Dziękuję za poradę :)

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 14 lip 2012, 23:06
przez ZOOMik
Najobszerniejszy jaki znam, zaktualizowany TSB dot. tematu, który to możliwie szczegółowo, z pomocą ilustrowanych przykładów wyjaśnia „problem”, w tym wątpliwości kiedy lampy kwalifikują się do wymiany a kiedy nie.

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 19 sie 2012, 00:41
przez ZOOMik
Wyżej możesz przeczytać, że nie tylko Mazd :P

Re: Parujące tylne lampy (3 BL)

PostNapisane: 25 paź 2013, 00:06
przez Arzago
A mi już koledzy nie parują :D dlaczego? Kupiłem sobie klej do szyb soundal (rodzina mówiła na to kiełbasa) :P Zdjąłem ładnie lampkę, wyczyściłem, odtłuściłem, i owym klejem uszczelniłem łączenia lamp :D Cisza, spokój i nieustanny widok czystych lamp :)