Klub MazdaSpeed

Kiedy pada i manetka wycieraczek ustawiona jest w pozycji auto, to zauważyłem, że wcieraczki pracują w dziwnych sekwencjach:
– najczęściej 2x machnie i potem co 1x z przerwą zależną od intensywności deszczu
– macha 1x, ale z różnymi przerwami pomiędzy nimi, pomimo, że intensywność deszczu się nie zmienia
– zawsze po ręcznym wywołaniu ruchu wycieraczek, machają 2x i potem mniej więcej 1x

Czy to dwukrotne machnięcie jest normalną pracą, czy mam gdzieś problem w układzie czujnik deszczu-wycieraczki? Szyba jest oryginlana i czujnik nie był ruszany.

W Golfie nigdy nie miałem sekwencji 2x – przerwa – 1x. Odstępy pomiędzy machnięciami zmieniały się tylko pod wpływem ilości opadu lub zmianie częstotliwości (na manetce) – bdw. w mojej M też te ustawienia działają.

Hej,
osobiście zauważyłem że u mnie również wycieraczki działają jak chcą. Podejrzewam że może to być kwestia zużytych i niedokładnie zbierających piór, które rozmazują wodę lub zostawiają jej trochę na czujniku. U mnie zazwyczaj za każdym razem machają 2x, zwłaszcza przy małym deszczu. Podczas małego deszczu potrafią się włączyć i machnąć z 5-6 razy po suchej szybie a za chwile szyba cała mokra pełno kropel, a wycieraczki nic a w większym deszczu jak jest na szybie dużo wody działają w miarę normalnie – pojedyncze machnięcie i odstęp, choć ostatnio częściej mi się zdarza że macha 2 razy zamiast 1. Stwierdziłem, że to normalne lub właśnie kwestia zużytych piór.
Ogólnie jeżdżąc Focusem, Civic i M3BL mam wrażenie że w żadnym aucie wycieraczki nie działają tak jakbym chciał – zdążyłem się przyzwyczaić. W większym deszczu zazwyczaj jest OK, ale problem pojawia się jak lekko pada a wycieraczki wtedy nie zbierają tak dobrze i rozmazują wszystko na szybie.

tak jak MerlinNS napisał, wyjdź z samochodu popsikaj jakimś rozpylaczem na czujnik i sprawdź czy po pierwszym ruchu wycieraczek czujnik jest czysty czy dopiero po drugim.

U mnie raczej mam pojedynczy ruch, zdarza się podwójny, ale nie na pewno nie za każdym razem