Strona 1 z 2

Czujnik zmierzchu i deszczu

PostNapisane: 22 sty 2016, 21:16
przez emer
Po pierwsze – jest to jeden czujnik, lub inaczej dwa w jednym. Mam to i jestem .... zawiedziony :)
Po co mi czuuuujnik zmieeerzchu, jeżeli nie ma świateł dziennych ? Przeciez jak jest widno, to i tak i tak muszę właczać swiatła drogowe, a jak ściemni się .... NIC nie potrzebuje zmieniać na np jakis pseudo potrzebny czujnik zmierzchu :D A w ciągu dnia nie załaczam pozycji AUTO (czujnik zmierzchu), bo mandat dostanę za "niemanie" świateł :D
Nastepna sprawa, to zawarty tam jednoczesnie czujnik deszczu – też smieszne to jest, lub cos źle robię lub coś mam zepsute.
Wczoraj jechałem ponad 200km w róznych warunkach śnieznych i czujnik ani razu nie uaktywnił wycieraczek. Oczywiście kombinowałem, tzn pozycja "I" czyli wtedy powinien albo uaktywnić czasowe wycieraczki (stopniowanie czasu aktywności), lub w przypadku czujnika deszczu , w tej pozycji system powinien dostosować aktywność w stosunku do intensywności deszczu. A jak było – W OGÓLE WYCIERACZKI NIE DZIAŁAŁY :D.

Bawiłem sie tym hyhy czujnikiem, ściągałem, rozbierałem i tak to to wygląda.
Może jakies sugestie – czy dobrze rozumiem sens dziaałania czujnika zmierzchu i deszczu w naszej BL ?

Re: Czujnik zmierzchu i deszczu

PostNapisane: 22 sty 2016, 23:35
przez Ścibi85
Czujnik zmierzchu, jeśli tak masz to znaczy, że nie masz auta z polskiego rynku (tak jak ja) i jeśli chcesz używać auto to należy dorzucić DRL. Czujnik deszczu, jeśli przy śniegu nie włączył w pozycji AUTO to znaczy że chyba coś nie działa jak powinno. Fakt, czasami automat ma problem z drobnym deszczem, mżawką ale ogólnie powinien działać. Czy nawet jak włączyłeś wycieraczki na pierwszą prędkość to nie działały? To wogóle wycieraczki nie działają? To jak mają działać przy czujniku?

PostNapisane: 22 sty 2016, 23:51
przez emer
ależ wycieraczki działaja ...
Rozumiem tak: pierwsza pozycja to jest "wył", druga to własnie auto, trzecia to wolno pracuja, cztery szybko.
Daje na drugą i nic nie dzieje się, a tym pokrętłem wewnetrznym jest jakby suwak, którym ustalam "czułość" czujnika – przy zadnym nie pracowały ....
Co to jest DRL ? To sa jakies swiatła dzienne ?
edit: w sprawie DRL poczytałem ... ;)

Re: Czujnik zmierzchu i deszczu

PostNapisane: 23 sty 2016, 19:10
przez Ścibi85
Kurcze, to Ci nie pomogę. Nie wiem jak zbudowany jest czujnik i co tam się mogło popsuć. Trzeba poczekać, aż wypowiedzą się mądrzejsi...

PostNapisane: 25 sty 2016, 18:31
przez emer
Dzisiaj potestowałem w "normalnym" deszczu (nie snieg i nie mżawka) – czujnik deszczu mi nie działa ... Pozycja "auto" (I-wył II-auto III-wolno IV-szybko), potem wewnetrzne pokretło zmieniające częstotliwość ruchu wycieraczek – nic nie dzieje się. Mam w tej chwili bardzo ułomną sytuację – albo mam wyłączone, albo wolno, albo szybkie – nie mam mozliwości czasowego ustawiania. Jak ma się opcję "auto", to nie ma mozliwości manualnego ustawiania ... :(
Nie wiem co mogło zepsuć się – czujnik deszczu i zmierzchu jest w jednym czujniku. Zmierzchu działa, a deszczu nie ....
Ktos moze pomysł co jeszcze sprawdzić ? Myślałem o bezpiecznikach, ale w opisie bezpieczników sa tylko wycieraczki ...

Dopisano 25 sty 2016 18:05:

Troche poczytałem w necie ... zdaje się, że ważny jest żel, znajdujący się między czujnikiem a szybą.
U mnie niby jest taki przyklejony do szyby prostokątny, ale na ile on przylega do czujnika ? I na ile to wązne jest i czy może to być przyczyna nie działania ?

Re: Czujnik zmierzchu i deszczu

PostNapisane: 26 sty 2016, 11:42
przez Norreca
glupie pytanie ale mozesz zrobic zdjecie manietek :P
gdyz jak dobrze pamietam to musisz miec na oby mozliwosc wybrania trybu AUTO.
I dzialaja one niezaleznie.
Swiatala maja swoje wycieraczki swoje.

czujniki sa super :P nie w kazdym kraju trzeba jezdzic na swiatlach... mi akurat sie to podoba... w ogole nie interesuje mnie wlaczanie swiatel.... sam mi to robi kiedy jest potrzebne i jest super <spoko>

Re: Czujnik zmierzchu i deszczu

PostNapisane: 26 sty 2016, 12:05
przez emer
"Swiatala maja swoje wycieraczki swoje. "

Rozumiem, ze mówisz o czujnikach ? Oba czujniki sa w jednym module – "zmierzch" mi działa, więc czujnik jako całość działa i jest podpiety ...
Co do czujnika zmierzchu – sens takiego czujnika jest dopiero wtedy, gdy ma sie światła dzienne. Gdy się ich nie ma, jest kompletnie zbędny.
Co do czujnika deszczu – muszę jeszcze spróbować zmienić żel, mozliwe że juz źle "pracuje", no i tyle razy czujnik był ściagane/zakładane ... moze przyczyną nie działania jest ten żel?
Co do manetek – ta wewnetrzna część, służąca wg instrukcji do "czułości" trybu AUTO (sensor) , ma tez pozycje "OFF", ale nawet nie wiem po co i jak ją wywołać ...
Zdjęcie dokładne zrobie później (jestem w pracy), ale na szybko zapodam takie jakie mam na kompie teraz:

Re: Czujnik zmierzchu i deszczu

PostNapisane: 26 sty 2016, 15:44
przez Norreca
emer napisał(a):Rozumiem, ze mówisz o czujnikach ? Oba czujniki sa w jednym module – "zmierzch" mi działa, więc czujnik jako całość działa i jest podpiety ...

Tak wiec calosc dziala poprawnie, chyba ze gdzies gubi sygnal... ale to juz tylko do sprawdzenia miernikiem.

emer napisał(a):Co do czujnika zmierzchu – sens takiego czujnika jest dopiero wtedy, gdy ma sie światła dzienne. Gdy się ich nie ma, jest kompletnie zbędny.

W Polsce :) u mnie jest super.

emer napisał(a):Co do czujnika deszczu – muszę jeszcze spróbować zmienić żel, mozliwe że juz źle "pracuje", no i tyle razy czujnik był ściagane/zakładane ... moze przyczyną nie działania jest ten żel?


Nie wiem nic na ten temat sprobuj moze pomoze.

emer napisał(a):Co do manetek – ta wewnetrzna część, służąca wg instrukcji do "czułości" trybu AUTO (sensor) , ma tez pozycje "OFF", ale nawet nie wiem po co i jak ją wywołać ...


Tryb OFF masz na zdjeciu...(bardziej nie idzie przekrecic do gory tego pierscienia – sprawdze pozniej w aucie) jak zwiekszysz "czulosc" masz wtedy wlaczone, przynajmniej u mnie tak dziala (zazwyczaj mam na pierwszej czulosci wlaczone caly czas)
Tak mi sie wydaje... ale nigdzie nie zauwazylem notatki na ten temat w instrukcji

Re: Czujnik zmierzchu i deszczu

PostNapisane: 26 sty 2016, 17:31
przez emer
Ten napis "OFF" jest chyba tylko wskaźnikiem, że mozna czułość czujnika zjechać do zera i nie będzie w ogóle włączał wycieraczek mimo deszczu. To nie jest jakis klik ... to jest w całości taki suwak – od minimum do maximum.

Re: Czujnik zmierzchu i deszczu

PostNapisane: 26 sty 2016, 17:43
przez Norreca
sprawdzałem u siebie pozycji czułości jest opisanych 4 a pozycji tego pierścienia 5 :)
jak jest on na samym dole gdzie niby nie ma czułości nie działa mi nic jak już podniosę o jeden to działa :)

PostNapisane: 26 sty 2016, 17:59
przez emer
czyli tak jak myślałem ...
Kupiłem na aledrogo żel, Pan po przeglądnięciu zdjęć (+ dodatkowe posłałem na maila), powiedział, ze dziwnie wygląda ten żel, ze jakiś nieprzeźroczysty i sugerował w pierwszym kroku wymienić go i zobaczyć co to da. Faktycznie to najmniejsze potencjalne koszty, więc jakby to nie to, to dopiero potem sprawdzać elektronikę.
Ciąg dalszy nastąpi ... ;)

Re: Czujnik zmierzchu i deszczu

PostNapisane: 27 sty 2016, 23:45
przez ZOOMik
Emer,
Skoro czujnik deszczu demontowałeś (a niewykluczone, że również majstrował ktoś przy nim przed Tobą) to zacznij od próby jego reinicjalizacji wg poniższej procedury:
1. Usuń wodę i brud z powierzchni szyby.
2. Wyłącz zapłon.
3. Ustaw manetkę wycieraczek na pozycję AUTO.
4. Włącz zapłon na ON i w ciągu 10 s, przestaw 5x manetkę wycieraczek z AUTO na pozycję OFF kończąc na pozycji AUTO. Jeśli wszystko wykonasz prawidłowo, wycieraczki „przelecą” raz po szybie. Po tym czujnik deszczu, jeśli jest sprawny, powinien już działać.

emer napisał(a):Ten napis "OFF" jest chyba tylko wskaźnikiem, że mozna czułość czujnika zjechać do zera i nie będzie w ogóle włączał wycieraczek mimo deszczu. To nie jest jakis klik ... to jest w całości taki suwak – od minimum do maximum.

Napis „OFF” tyczy się pozycji manetki wycieraczek (wyłączone) a nie pierścienia regulacji „czułości” w trybie AUTO :)

PostNapisane: 28 sty 2016, 10:12
przez KMBak
Brzmi jak czary-mary. Ale, że Zoomik ma coś z Gandalfa Mazdowego to może zadziałać. <lol>

Re: Czujnik zmierzchu i deszczu

PostNapisane: 28 sty 2016, 17:35
przez emer
a więc ...
Ja i ktos przede mną, na peewno grzebał przy tym, no i znalazłem jedną z części maskujacych kabelki czujnika w skrytce (mozliwe że ktoś wczesniej juz wymieniał ten czujnik i miał tą osłone – więc mam jedna ekstra).
W/w procedurę znam, próbowałem wieeelokrotnie i nigdy nie zakończyła sie sukcesem, (na koniec jeden raz powinny "przelecieć" wycieraczki – nie ma żadnej reakcji). Dzięki ZOOMik :)
Żel kupiłem, wymieniłem i .... dupa – nie działa dalej :(
Następny krok – kupiłem na alledrogo taki czujnik (150PLN -podobno nówka) i umówiłem się ze sprzedającym, ze jeżeli jednak nie będzie dalej działac (będzie to jednak coś dalej w elektronice mazdziochy), więc zwrócę. Zobaczymy co to da ... ciąg dalszy nastąpi ;)

PostNapisane: 1 lut 2016, 13:09
przez emer
no i cdn nastąpił – nie działa z nowym czujnikiem .... założony nowy, żel 100% dobrze założony, procedura inicjalizacji zrobiona (nie kończy się "machnięciem" wycieraczek), deszcz pada i nic nie dzieje się :(
Odsyłam ten czujnik – to nie jest powód nie działania.
Coś jednak "głębiej" nie działa/zepsute ... czyżby tylko ASO i za samo podpięcie do kompa 300 PLN ?!

Re: Czujnik zmierzchu i deszczu

PostNapisane: 1 lut 2016, 23:24
przez Ścibi85
Cena za podpięcie do kompa 300zł ? Jakieś drogie masz to ASO...

PostNapisane: 1 lut 2016, 23:33
przez emer
po negocjacjach 200PLn ... potem decyzja co dalej, jezeli cośtam wykryja i zlecę im naprawienie, to te 200 znikają.
Znalazłem w sieci jakąś serwisówkę (nie BL 2012 rocznik, ale ...) – ma ponad 3500 stron. Znalazłem na stronach 2541-2553 sprawdzanie sensora zmierzchu/deszczu, wydrukowałem sobie i jutro im to dam, czyli niejako pomogę :D
Poza tym doczytałem się, że przy grzebaniu/odpinaniu tego sensora, powinno się najpierw odpiąć minus od aku – nie robiłem tego ... Więc jeszcze raz zrobiłem; najpierw odpiecie minusa, odpiecie sensora i zapięcie i podpiecie minusa na aku. Potem inicjalizacja i ... dupa, to samo, czyli nie działa.
Mam jakieś przeświadczenie, że może namieszane wcześniej było z tym czujnikiem – odpinanie, zapinanie, pod podpietym aku ... moze po prostu wystarczy zresetować przez diagnostykę całość i wróci ?

Dopisano 02 lut 2016 17:23:

po wizycie w ASO Mazdy i ... nie działa :D
Wg nich – po podpięciu do diagnostyki – wszystko jest OK, czujnik jest OK i nie wykazuje błędów.
Jednak w przełączniku/manetce wycieraczki, nie podawane jest napięcie w danej pozycji AUTO i to jest przyczyna (sprawdzali podobno miernikiem). Nie mieli aktualnie takiego przełącznika dla sprawdzenia (taka własnie BL-ka jest na "szkodzie" czyli jako zastępczy), bo chcieli się upewnić przed zamówieniem takiego przełącznika, czy to własnie jest powód nie działania trybu AUTO i sensora.
Nówka u nich ok 550PLN, ale lookam w necie i używke można wyrwać nawet poniżej 50PLN ...
Czy ktoś może orientuje się, czy dla sprawdzenia mozna np odpiąć złącze/kostke od zamontowanych aktualnie i podpiąć do innej manetki ? Tak na żywca, na wiszących przewodach ...

PostNapisane: 2 lut 2016, 20:17
przez KMBak
Nie mam niestety tutaj dosyć wiedzy, żeby Ci pomóc – ale podbijam – może ktoś coś?

PostNapisane: 2 lut 2016, 23:39
przez ZOOMik
emer napisał(a):Poza tym doczytałem się, że przy grzebaniu/odpinaniu tego sensora, powinno się najpierw odpiąć minus od aku – nie robiłem tego ... Więc jeszcze raz zrobiłem; najpierw odpiecie minusa, odpiecie sensora i zapięcie i podpiecie minusa na aku. Potem inicjalizacja i ... dupa, to samo, czyli nie działa.

To akurat nie ma nic do rzeczy – „minus” (na masie) zawsze odpinasz w pierwszej kolejności od aku, ale to tylko dla zabezpieczenia przed przypadkowym zwarciem.

emer napisał(a):Jednak w przełączniku/manetce wycieraczki, nie podawane jest napięcie w danej pozycji AUTO i to jest przyczyna (sprawdzali podobno miernikiem). Nie mieli aktualnie takiego przełącznika dla sprawdzenia (taka własnie BL-ka jest na "szkodzie" czyli jako zastępczy), bo chcieli się upewnić przed zamówieniem takiego przełącznika, czy to własnie jest powód nie działania trybu AUTO i sensora.

Przełącznik manetki mogli sprawdzić mierząc czy jest „przejście” między odpowiednimi pinami w konektorze i bez podmianki byłoby wiadome czy jest sprawny.

emer napisał(a):Czy ktoś może orientuje się, czy dla sprawdzenia mozna np odpiąć złącze/kostke od zamontowanych aktualnie i podpiąć do innej manetki ? Tak na żywca, na wiszących przewodach ...

Można na wiszących przewodach, ale po co skoro wystarczy dwa wkręty wykręcić i wkręcić ;)

PostNapisane: 4 lut 2016, 05:05
przez emer
Można na wiszących przewodach, ale po co skoro wystarczy dwa wkręty wykręcić i wkręcić ;)

Ale najpierw trzeba osłone ściągnąć – jest na zatrzaskach jakiś, czy tez jakieś śruby ?