Klub MazdaSpeed

Znalazłem na forum 2 lub 3 wątki odnośnie możliwości zautomatyzowania funkcji składania lusterek, czyli zamykania przy uzbrajaniu centralnego zamka oraz rozkładania przy otwarciu drzwi. Wygląda na to, że nikt nie miał dość uporu... lub po prostu wymagało to czasu. Jako, że nabyłem autko kilka dni temu, to pogrzebałem w temacie i wkrótce zabieram się za przeróbkę, która przy użyciu tego modułu powinna być dość prosta:

http://www.ebay.com/itm/111016438613?item=111016438613&viewitem=&sspagename=ADME:X:AAQ:MOTORS:1123&vxp=mtr

Jaki będzie efekt końcowy, dam znać. Na razie czekam na towar. Przesyłka jest gratis, ale z Hong Kongu towar może "iść" nawet 25 dni... no ale aż tak niecierpliwy nie jestem. Koszt zależy od kursu. Mi wyszło 100zł. Widziałem też podobny moduł do nabycia w Anglii, ale koszty były o połowę droższy.

pzdr
simon

Nie było taniej samemu zamówić z Chin niż przy pomocy pośredników? Na alli widzę je nawet po $10

Jestem bardzo ciekaw efektu, także czekam na relację (:

No ciekawe – ale ja akurat za AUTO nie jestem. Latem ok, ale zimą kiedy zmarzlina włazi w zawias nie jest to najrozsądniejsze...

Moduły na stronie alibaby są dedykowane do konkretnych modeli. Pewnie można je dostosować także do Madzi, ale pytanie, czy jest dołączona stosowna instrukcja z opisem poszczególnych kabelków? No i na końcu pozostaje kwestia ilości. Zwyczajowo minimalna ilość to 10 sztuk, a tu najpierw trzeba zrobić weryfikację, czy to rozwiązanie działa i jakie ma ewentualnie ograniczenia. No nic, jak będą rezultaty, to się oczywiście podzielę, a jak wyniki będą zadowalające to dorzucę tutoriala.

Co do pracy w ziemie, to wg opisu aby "auto" działało przycisk składania musi być wciśnięty. Z tego rozumiem, że jak wciśnięty nie będzie, to funkcja będzie nieaktywna, a to powinno zadowolić zimowych obawiaczy

Ja używam automatu w Fordzie S-maxie, który ma to fabrycznie. Dwie zimy nie było żadnych problemów, a czasami było faktycznie ostro. No ale z drugiej strony skoro producent nie zainstalował w Mazdalenie automatu, to i też nie przeprowadził stosownych testów wytrzymałościowych i faktycznie jakieś ryzyko istnieje. Pytanie, czy ktoś zna przypadek uszkodzenia w ziemie Maździe silniczków od automatycznego składania, czy to tylko teoretyczne dyskusje?

eh ze mnie oczywiście. Ja myślałem o czymś takim ale do auta, które nie ma elektrycznie składanych lusterek, a jak rozumiem, to Ty takowe właśnie masz i zamierzasz tylko je zautomatyzować

simon_ttp napisał(a):Pytanie, czy ktoś zna przypadek uszkodzenia w ziemie Maździe silniczków od automatycznego składania, czy to tylko teoretyczne dyskusje?

Nie. Silniki są prawdopodobnie zabezpieczone przed uszkodzeniem (spaleniem) w przypadku zablokowania lusterek w trakcie ich składania/rozkładnia.

Dziś dotarł do mnie moduł sterujący.
Wszystko wydaje się być intuicyjne. Pozostanie kwestia wyboru miejsca montażu w drzwiach i pociągnięcie sygnałów +12V oraz ACC. Jako, że skrzynka bezpieczników w kabinie jest w pobliżu, to mam nadzieję, że nie będzie z tym większych problemów. Postaram się zorganizować wolny dzień w weekend i zmontować system

No i już zamontowany!

Ponieważ nie każdego mogą interesować szczegóły, więc kilka słów podsumowania.

Moduł spełnia swoją rolę, choć działa nieco inaczej niż pierwotnie sądziłem. W szczególności przy typowym montażu zgodnie z instrukcją nie ma możliwości wyłączenia jego działania. Nie oznacza to, że jest to całkowicie niemożliwe, ale trzeba by zamontować dodatkowy przełącznik montowany na jedną z linii sterujących lub po prostu na linię zasilania modułu.
Jak więc działa: ano po wciśnięciu przycisku pilota „otwórz” lusterka się rozkładają, a przy wciśnięciu „zamknij” – zamykają, czyli tak nakazuje logika. Przy otwartym samochodzie (i rozłożonych lusterkach) jest możliwość ich złożenia (np. przy wjeździe do myjni) przez wciśnięcie przycisku składania lusterek, dokładnie tak jak robiło się to przed modyfikacją.
Sam montaż nie jest skomplikowany. Dużo trudniejsze jest odnalezienie informacji gdzie się „podłączyć” ze wszystkimi kabelkami od modułu. W sumie zajęło mi to 5-6h, ale taką instrukcję jak ta w załączniku montaż nie powinien przekroczyć 2h, no max. 3h.

Szczegóły w załączniku

A co jak zamykasz auto ręcznie – nie z pilota, będąc wewnątrz? Nie składają się mam nadzieję?

Dobre pytanie Konrad !
Poza tym jeśli nie da się tego wyłączyć poprzez fabryczny przycisk jak było w planach to trochę kicha. Bo po co nam składać lusterka za każdym razem kiedy zamykamy auto np przed bramą do własnego domu czy stojąc gdzieś w przysłowiowym polu. Jak dla mnie podstawowa funkcjonalność fabrycznego składania lusterek jest zupełnie wystarczająca. Nie dość, że wygodna w użyciu (działa nawet przez chwilę od wyciągniecia kluczyka ze stacyjki), to jeszcze mam pełną kontrolę nad tym kiedy chce je składać. Dla mnie montaż takiego automatu bez zastosowania dodatkowego wyłącznika byłby raczej dyskomfortem niż usprawnieniem ale to tylko moje osobiste zdanie.

Moduł ma doprowadzony sygnał ACC ON i wówczas nie złoży lusterek (o ile nie wciśniemy przycisku składania). Nie jestem pewien, czy dobrze rozumiem ręczne zamykanie będąc wewnątrz samochodu.

Co do domyślnego zachowania się modułu, to jest to typowe zachowanie stosowane w innych markach samochodów. Słyszałem, że w niektórych modelach jest możliwość wyłączenia automatycznego składania w menu komputera.

Ja nie do końca rozumiem sens posiadania automatu do składania i jeszcze dodatkową możliwość jego wyłączenia.
Albo ktoś chce składać lusterka kiedy uważa to za stosowne i wówczas nie montuje sobie automatu i tak jak to jest w tej chwili używa przycisku, albo jest wygodny i montuje automat będąc świadomym, ze lusterka będą się składać za każdym razem gdy auto zostanie zamknięte.

Spełnienie wymogu typu: w pewnych miejscach nie składaj lusterek wymagałoby montażu dodatkowej inteligencji do układu w postaci połączenia z modułem GPS i wprowadzenia lokalizacji, gdzie lusterka miałby być nieskładane (teoria) albo zamontowanie dodatkowych czujników odległości (jak przy parkowaniu przód/tył), które mierzyłyby odległość od ewentualnej przeszkody po bokach auta i na tej podstawie lusterka by się składały lub nie. To rozwiązanie wydaje się być całkiem niegłupie i można by to nawet opatentować... a za kilka lat oglądać to w nowym modelu merca lub porche

Jak wsiadam do auta (zwłaszcza jadąc z dzieckiem, albo mając coś cennego na tylnej kanapie) blokuje drzwi "dzyndzlem". To mam na myśli jako ręczne zamykanie auta od środka. Wówczas zamknięcie się lusterek zdecydowanie nie jest pożądane (chyba, że dla zmniejszenia oporu powietrza, przy biciu rekordu prędkości ).

Natomiast składanie lusterek odpuszczam sobie często zimą (szczególnie jak pada marznący deszcz ze śniegiem). Po pracy wróciłem raz do auta a tam dosłownie bryła lodu – bez odmrażacza chyba bym ich nie otworzył. W związku z powyższym automatyczne otwarcie ich po otwarciu auta z kluczyka byłoby masakrą – nawet jeśli mechanizm jest zabezpieczony! A wejść do auta (tj. otworzyć je) trzeba by chociażby wyjąć odmrażającą chemię z bagażnika.

Fajnie, że zadowolony jesteś z realizacji planu i o ile DRL uważam, za potrzebny (z punktu widzenia oszczędności żarówek i lepszego wykorzystania prądu), a jeśli jeszcze dobrze zrobiony, jako estetyczny dodatek, o tyle automatyczne składanie lusterek to już wg mnie zbędny bajer. A biorąc pod uwagę powyższy przykład nawet czasem może szkodliwy.

Mimo to podpinam informacje z tego wątku do FAQ.

ZOOMik napisał(a):Nie. Silniki są prawdopodobnie zabezpieczone przed uszkodzeniem (spaleniem) w przypadku zablokowania lusterek w trakcie ich składania/rozkładnia.

Silniczek silniczkiem, a mechanizm zębaty – bo jakiś tam jest, pogruchotać się może... Skoro w Lexusach takie akcje się zdarzają to i w Maździe mogą.

W takim razie uściślę działanie automatu. Jeżeli kluczyk jest włożony do stacyjki i przekręcony przynajmniej na pozycję ACC (czyli tą gdy zaczyna grać audio), to system się dektywuje i złożenie lusterek jest możliwe wyłącznie przyciskiem na panelu w drzwiach.

Jednocześnie daje to jednoznaczną odpowiedź w jaki sposób zamontować dodatkowy przełącznik "blokujący" działanie modułu: musi on przełączać linię ACC modułu między przewodem ACC szaro-żółtym (działanie automatyczne), a przewodem zielono-czarnym stałego zasilania +12V. Moduł mając podany sygnał +12V "myśli" że kluczyk jest w stacyjce i nie będzie składał lusterek.

Prosta sprawa. Jeśli jednak połamię te lusterka w zimie , to sobie takowy wyłącznik zainstaluję

A co do przydatności rozwiązania, to w sumie zgadzam się, że jak ktoś ma własny garaż, czy podjazd i raczej nie parkuje w ciasnych miejskich miejscach parkingowych lub co gorsza wzdłuż ciasnych uliczek, gdzie nawet ci co nie mają elektryki w lusterkach składają je ręcznie, to można sobie darować przeróbkę.

Ja niestety mieszkam we Wrocku i parkuję właśnie w takich warunkach i niestety w zimie właściciele sąsiednich aut nie chcą stawać dalej więc automat jest dla mnie bardzo praktycznym rozwiązaniem.

Pozostaje mi teraz dorzucić port USB (mam nagłośnienie BOSE, które działa wyśmienicie i nie chcę go zmieniać) bo jego braku w dzisiejszych czasach nie jestem w stanie zaakceptować. Wypalanie muzy na płytach to rozwiązanie dobre 10 lat temu... ale nie teraz.
Instalacja portu USB powinna być banalna.... ale na deser będą DRLe, a to już wyższa szkoła jazdy. No ale Już jestem wstępnie umówiony ze szwagrem lakiernikiem, więc jakoś wspólnie damy radę

Daj znak jak ogarniesz USB.

port USB to może być ciekawe. Jeśli jeszcze audio będzie pozwalało na sterowanie z kierownicy i będzie wyświetlać dane o utworze to extra. A co do automatu składającego lustra – jestem raczej na nie, ale to indywidualna kwestia

KMBak napisał(a): ZOOMik napisał(a):Nie. Silniki są prawdopodobnie zabezpieczone przed uszkodzeniem (spaleniem) w przypadku zablokowania lusterek w trakcie ich składania/rozkładnia.


Silniczek silniczkiem, a mechanizm zębaty – bo jakiś tam jest, pogruchotać się może... Skoro w Lexusach takie akcje się zdarzają to i w Maździe mogą.

Może tak a może nie zdąży...pisząc o zabezpieczeniu silników, miałem na myśli ich wyłączanie po wykryciu w układzie nadmiernego obciążenia, ale nie wiem czy jest to zrealizowane tak, czy w inny sposób – trzeba by sprawdzić

Co do układu automatycznego składania lusterek zaproponowanego przez Kolegę simon_ttp (szacunek za włożoną pracę) to preferuję fabryczne rozwiązanie. Tym bardziej, że mam aktywną opcję keyless "auto lock" (automatycznego zamykania auta, gdy się oddalę od niego). W praktyce, nawet gdy nie jest to bezwzględnie konieczne (bo np. tylko na chwilę po coś odchodzę, ale kluczyk mam przy sobie) auto i tak się zamknie (no chyba, że czmychnę szybko), więc jakby mi się za każdym takim razem lusterka składały/rozkładały to…obawiam się, że długo by nie posłużyły

No z keylessem, to by madzia mogła mahać "uszkami" jak rozbrykany piesek

W opisie modułu jest informacja, że jeśli zostanie rozpoznane częste/szybkie zamykanie/otwieranie centralnego zamka, to system zostanie zablokowany, aby nie przemęczać silniczków. Nie testowałem tego jednak.