Klub MazdaSpeed

Mam dylemat (bogactwo wyboru ) co do akumulatora. Zaskakuje mnie rozpiętość pojemności modeli, wskazywanych jako optymalne.

Do mojej Madzi (BL '09 1.6B) pasują wg katalogów m.in. następujące baterie:

Centra Futura CA641 64Ah/640A
Exide Premium EA641 64Ah/640A (bliźniak powyższej Centry)
Varta Silver D39 63Ah/610A
Yuasa 008 Proffesional 50AH/400A (zalecany w katalogu!!!)
Yuasa 014 Proffesional 60AH/450A (moim zdaniem odpowiedniejszy, chociaż prąd rozruchu dużo niższy niż u konkurencji)
Bosch Silver S4 005 60Ah/540A

Jak widać, jest w czym wybierać.

Pytanie tylko... czy 50Ah to nie zdecydowanie za mało, a 64Ah to nie za dużo jak na silnik 1.6B (105KM)?
Niby mam kilka permanentnie działających prądożerców – radio, światła, czujniki parkowania/RVM, klima, rejestrator trasy, w zimie dojdzie ogrzewanie i podgrzewanie foteli... więc prądu musi starczyć. Z drugiej strony trasy dłuższe niż 30km to może 1/3 mojej jazdy. Reszta w mieście – więc zbyt duża pojemność też niewskazana...
Skłaniam się ku Centrze Futura, którą znam i mam jak najlepszą opinię, odrzucam natomiast Boscha, który kiedyż zepsuł mi się tydzień po minięciu gwarancji – podałem go w zestawieniu tylko dla porównania.

Aktualnie mam fabryczną Yuasę, ale naklejka zasłonięta jest ścianką pojemnika więc nie mam jak podejrzeć bez wyjmowania. Pomyślałbym oczywiście o Yuasowym odpowiedniku OEM-a, ale zastanawia mnie ta pojemność 50Ah i bardzo niski prąd rozruchowy...

Czym się kierować w wyborze? Ceny mają akceptowalną dla mnie rozbieżność (230-300 zł) więc na to nie patrzę.

Kolega argo widać nie umie poruszać się na forum
Wystarczy zajrzeć do pierwszego posta (FAQ)... ehhh właśnie po to KMBak tak ciężko pracuje, żeby nie zakładać po raz kolejny tego samego pytania.

Kolego Tomek79...
Jeżeli chodzi Ci o ten fragment FAQ:

4. Elektryka
P: Jakie akumulatory mogą być zastosowane jako zamienniki oryginalnych w 3 BL?
O: W zależności od typu i pojemności silnika:
SILNIKI BENZYNOWE
1.6 MZR 105 KM / 2.0 MZR 150KM
Varta Blue D24
Bosch S4 005
Banner Power Bull P60 68
Yuasa 008

to niestety, nie odpowiada na moje pytanie. Zwłaszcza, że nie są podane parametry akumulatorów. A o te właśnie parametry pytam.
Ale żeby to wiedzieć, trzeba przeczytać CAŁY POST a nie tylko jego TYTUŁ.
Umiem się poruszać po forach. Gdybym znalazł odpowiedź na moje pytanie, nie tworzyłbym wątku.

Masz drugą szansę. Popisz się wiedzą merytoryczną, a nie znajomością oczywistych zasad poruszania się po necie...

Ja w 2.0 benzynie mam 45Ah... Poza tym jak wpiszesz w google nazwę konkretnego modelu akumulatora z FAQ to Ci pokaże jaką ma pojemność. 60Ah.

Dzięki Ścibi85
argo nie napinaj się

Poza tym, na temat baterii Centry były już na forum posty, nie miłe.

Z uwagi na to, że jestem autorem m.in. tego zestawienia zamienników akumulatorów poczułem się wywołany do tablicy Wspomniana lista w założeniu ma maksymalnie ułatwić użytkownikom wybór właściwego akumulatora nie wdając się w szczegóły techniczne a wskazując konkretne modele spośród czołowych na rynku producentów. Oczywiście nie wyczerpuje ona wszystkich dostępnych i możliwych do zastosowania marek/modeli, co zostało zaznaczone w uwagach – jeśli będą sygnały, że warto tą listę wzbogacić jeszcze o innych producentów uczynię to. Celowo zrezygnowałem tam z zamieszczania informacji o pojemności/prądzie rozruchowym, bowiem same te "cyfry" to za mało, aby ewentualnie miały posłużyć do wyboru innych pasujących baterii – ważne są jeszcze takie parametry jak wymiary, usytuowanie i typ biegunów, itd. Jeśli mimo to ktoś, będzie chciał sam sobie dobrać akumulator to posługując się wspomnianym wykazem zamienników, podanymi tam symbolami/nr. art., i wyszukiwarką Google, bez trudu uzyska potrzebne dane techniczne, co już podpowiedział Ścibi85. Można też zajrzeć do instrukcji obsługi, w której producent zamieścił dane dotyczące akumulatora

Ścibi85 napisał(a):Ja w 2.0 benzynie mam 45Ah...

OK, to już jakaś informacja, chociaż mocno zależna od zapotrzebowania danej wersji silnikowej i wyposażeniowej na ampery.

Ścibi85 napisał(a):Poza tym jak wpiszesz w google nazwę konkretnego modelu akumulatora z FAQ to Ci pokaże jaką ma pojemność. 60Ah.

Ależ ja wiem, jakie pojemności mają te wszystkie aku. Wypisałem je dokładnie w moim poście. Rzecz w tym, że katalog Yuasy pokazał wartości mocno odbiegające od reszty. Dlatego zacząłem się zastanawiać, czy faktycznie 50Ah wystarczy i czy może 64Ah nie będzie zbyt dużą pojemnością do ładowania przy głównie jeździe miejskiej.

Tomek79 napisał(a):Poza tym, na temat baterii Centry były już na forum posty, nie miłe.

Ja mam złe doświadczenia z renomowanym i (niegdyś) legendarnym Boschem Silver, który dostał zwarcia tydzień po upływie 2-letniej gwarancji i odmówił ładowania jakimkolwiek prostownikiem. Wierzę, że ktoś mógł trafić tak samo na wadliwy egzemplarz Centry. Ja jednak kupiłem Futurę do silnika 1.9 dCi i jeździłem na nim ponad trzy lata. Do dziś samochód odpala od pierwszego dotknięcia, a z moich kabli odpalałem już kilka sporo mocniejszych samochodów. Dlatego jest to dla mnie typ nr 1. Ale nie odrzucam innych propozycji, bo pewnie wtedy nie zadawałbym pytań na forum.

Tomek79 napisał(a):argo nie napinaj się

Zaraz... niech sprawdzę, kto tu pierwszy zaczął się napinać...

ZOOMik napisał(a):Można też zajrzeć do instrukcji obsługi, w której producent zamieścił dane dotyczące akumulatora

No to się dowiedziałem...
Mam instrukcję przed nosem. Są w niej podane dwie wersje: 40Ah i 52Ah. Co mnie trochę zszokowało – nawet do silnika 2.5... Jak się to ma do listy podanej w FAQ, skoro większość wylistowanych baterii ma 60Ah i powyżej? Nie czepiam się, tylko chcę się dowiedzieć, jak to w końcu jest... Sam też sobie te modele wygrzebałem z katalogów. Niewiele mi to dało.

ZOOMik napisał(a):Celowo zrezygnowałem tam z zamieszczania informacji o pojemności/prądzie rozruchowym, bowiem same te "cyfry" to za mało, aby ewentualnie miały posłużyć do wyboru innych pasujących baterii – ważne są jeszcze takie parametry jak wymiary, usytuowanie i typ biegunów, itd.

To chyba nie do końca przemyślane. Owszem, ułatwiasz sprawę osobom nie wnikającym w to, czy aku został dobrany w 100% prawidłowo, czy nie. Ale przydałoby się też budować świadomość użytkowników. Między 50Ah YUASY a 63Ah VARTY jest spora różnica. W wyższych wersjach wyposażenia i wielu na sztywno podłączonych elektronicznych dodatkach, dokładając do tego kilka bajerów typu ładowanie telefonu czy korzystanie z BT, CB albo dodatkowej nawigacji, 50Ah może okazać się zbyt niską wartością, a znowu w podstawowych wersjach 63Ah będzie permanentnie niedoładowywane. Ważny jest też prąd rozruchu, który przy wartościach temperatury z ostatniej zimy szczególnie nabiera znaczenia.
Wszystkie interesujące mnie aku są produkowane w wersjach z "+" po prawej i lewej stronie, a wymiary w ramach podobnej pojemności są w miarę uniwersalne.

Po ponownym przeszukaniu netu oraz forów kilku konkurencyjnych marek, chyba zdecyduję się na nieco mocniejszą niż fabryczna YUASĘ. O ile nie będzie problemu z gabarytami baterii. Podobno z tym niedoładowywaniem to stara sprawa, dotycząca leciwych samochodów na prądnicach. Ale postaram się nie przekraczać 60Ah.

argo napisał(a): Ścibi85 napisał(a):Ja w 2.0 benzynie mam 45Ah...



OK, to już jakaś informacja, chociaż mocno zależna od zapotrzebowania danej wersji silnikowej i wyposażeniowej na ampery.

Ścibi85 ma wersję Ex+ a ja Sport z większą ilością elektryki/elektroniki a obaj mamy fabrycznie przewidziane 45 Ah jako akumulator główny (u mnie teraz akurat "siedzi Yuasa) i żaden nie narzeka

argo napisał(a): Ścibi85 napisał(a):Poza tym jak wpiszesz w google nazwę konkretnego modelu akumulatora z FAQ to Ci pokaże jaką ma pojemność. 60Ah.



Ależ ja wiem, jakie pojemności mają te wszystkie aku. Wypisałem je dokładnie w moim poście. Rzecz w tym, że katalog Yuasy pokazał wartości mocno odbiegające od reszty. Dlatego zacząłem się zastanawiać, czy faktycznie 50Ah wystarczy i czy może 64Ah nie będzie zbyt dużą pojemnością do ładowania przy głównie jeździe miejskiej.

Ani jak założysz 50 Ah Yuasę nie powinno "brakować prądu" ani też przy 63 Ah Varcie być problemów z niedoładowaniem. Jeśli jednak komuś nie odpowiada, któryś z wymienionych na liście modeli akumulatora, np. obawia się, że będzie "za mały" czy ma złe doświadczenia z danym producentem, to zawsze może wybrać inny -ja nikogo przecież do niczego nie namawiam

argo napisał(a): ZOOMik napisał(a):Można też zajrzeć do instrukcji obsługi, w której producent zamieścił dane dotyczące akumulatora



No to się dowiedziałem...
Mam instrukcję przed nosem. Są w niej podane dwie wersje: 40Ah i 52Ah. Co mnie trochę zszokowało – nawet do silnika 2.5... Jak się to ma do listy podanej w FAQ, skoro większość wylistowanych baterii ma 60Ah i powyżej? Nie czepiam się, tylko chcę się dowiedzieć, jak to w końcu jest... Sam też sobie te modele wygrzebałem z katalogów. Niewiele mi to dało.

No to już Ci piszę...
Różnica wynika z tego, że japończycy w instrukcji podają pojemności akumulatorów mierzone dla prądu rozładowania, tzw. 5 godzinnego (o czym informuje "5H" stojące za cyfrą pojemności, np. 40 Ah/5H) a nie jak "u nas" 20 godzinnego. Nie Ty pierwszy i nie ostatni byłeś "zszokowany"

argo napisał(a): ZOOMik napisał(a):Celowo zrezygnowałem tam z zamieszczania informacji o pojemności/prądzie rozruchowym, bowiem same te "cyfry" to za mało, aby ewentualnie miały posłużyć do wyboru innych pasujących baterii – ważne są jeszcze takie parametry jak wymiary, usytuowanie i typ biegunów, itd.



To chyba nie do końca przemyślane. Owszem, ułatwiasz sprawę osobom nie wnikającym w to, czy aku został dobrany w 100% prawidłowo, czy nie. Ale przydałoby się też budować świadomość użytkowników. Między 50Ah YUASY a 63Ah VARTY jest spora różnica. W wyższych wersjach wyposażenia i wielu na sztywno podłączonych elektronicznych dodatkach, dokładając do tego kilka bajerów typu ładowanie telefonu czy korzystanie z BT, CB albo dodatkowej nawigacji, 50Ah może okazać się zbyt niską wartością, a znowu w podstawowych wersjach 63Ah będzie permanentnie niedoładowywane.

Przemyślane...to właśnie przede wszystkim do takich, jak to napisałeś "nie wnikających" osób ta "ściąga" jest adresowana...reszta sobie sama poradzi Każdy z wymienionych na wspomnianej liście akumulatorów spełni swoje zadanie bez względu na wersję wyposażeniową auta i np. dołożone CB, navi, itp.

argo napisał(a):Ważny jest też prąd rozruchu, który przy wartościach temperatury z ostatniej zimy szczególnie nabiera znaczenia.

Ten parametr ma większe znaczenie w przypadku silników Diesla.

ZOOMik jak zwykle rzetelnie i profesjonalnie wytłumaczył Koledze co i jak

Po ponownym przeszukaniu netu oraz forów kilku konkurencyjnych marek, chyba zdecyduję się na nieco mocniejszą niż fabryczna YUASĘ. O ile nie będzie problemu z gabarytami baterii. Podobno z tym niedoładowywaniem to stara sprawa, dotycząca leciwych samochodów na prądnicach. Ale postaram się nie przekraczać 60Ah.

Popieram sam podjąłbym podobną decyzję przy opisanych przez Kolegę okolicznościach. Ja mam teraz diesla ale w poprzednim benzynowym aucie miałem również YUASĘ i byłem z niej bardzo zadowolony a miałem sporo dodatkowego wyposażenia jak np rozbudowany system audio. Mimo to akumulator wytrzymał przeszło 8 lat.

To ja jeszcze tylko dodam w uzupełnieniu, bo wczoraj już czasu zabrakło:

argo napisał(a):Do mojej Madzi (BL '09 1.6B) pasują wg katalogów m.in. następujące baterie:

Centra Futura CA641 64Ah/640A
Exide Premium EA641 64Ah/640A (bliźniak powyższej Centry)
Varta Silver D39 63Ah/610A
Yuasa 008 Proffesional 50AH/400A (zalecany w katalogu!!!)
Yuasa 014 Proffesional 60AH/450A (moim zdaniem odpowiedniejszy, chociaż prąd rozruchu dużo niższy niż u konkurencji)
Bosch Silver S4 005 60Ah/540A

Akumulatory, które nie pasują do ww. modelu.

Tytan napisał(a):ZOOMik jak zwykle rzetelnie i profesjonalnie wytłumaczył Koledze co i jak

O taką dokładnie dyskusję mi chodziło. Jasne, że mogłem skorzystać z podanej na tacy instrukcji i nie spędzać paru godzin w necie. Ale jak mam coś kupić i wymienić, to chcę wiedzieć, dlaczego akurat na to a nie na tamto. Zwłaszcza, jeżeli oferta rynkowa jest duża i zróżnicowana.
ZOOMik, dzięki!

Tytan napisał(a):Popieram sam podjąłbym podobną decyzję przy opisanych przez Kolegę okolicznościach. Ja mam teraz diesla ale w poprzednim benzynowym aucie miałem również YUASĘ i byłem z niej bardzo zadowolony a miałem sporo dodatkowego wyposażenia jak np rozbudowany system audio. Mimo to akumulator wytrzymał przeszło 8 lat.

Doczytałem się na jakiejś fachowej stronie, że do wartości pojemności i prądu rozruchowego, podawanych dla 5-godzinnego prądu rozładowania (czyli zapis w naszych instrukcjach obsługi) należy doliczyć jakieś 20%. Otrzymujemy wtedy wartości dla 20-godzinnego prądu rozładowania, który jest stosowany przez część producentów.
ZOOMik wspominał o tym, ale udało mi się pozyskać jakieś konkretniejsze wartości.
YUASA podaje swoje wartości w specyfikacji 20-godzinnej. Więc przeliczenie 50Ah/20h daje 41,5Ah/5h.
W tym przypadku, biorąc pod uwagę wartości podawane w instrukcji i w specyfikacji 5-godzinnej (40Ah), wydaje się to ledwie niezbędnym minimum. Być może jest to wartość wystarczająca, ale lekki zapas nie zaszkodzi. Dlatego wybór pada na YUASA 014 60Ah/450A/20h, co w spec. 5-godzinnej daje równe 50Ah.
Będę musiał tylko sprawdzić, czy wejdzie mi o 25mm dłuższy aku. Szerokość i wysokość są takie same.

[EDIT]
Zajrzałem do "pudełka z aku... miejsca mam na duuużo większą baterię Tak więc chyba wybrałem...

Dzięki za informacje teraz wiem, na czym stoję.


ZOOMik, a czemu wg Ciebie YUASA 014 nie pasuje?

argo napisał(a):O taką dokładnie dyskusję mi chodziło. Jasne, że mogłem skorzystać z podanej na tacy instrukcji i nie spędzać paru godzin w necie. Ale jak mam coś kupić i wymienić, to chcę wiedzieć, dlaczego akurat na to a nie na tamto. Zwłaszcza, jeżeli oferta rynkowa jest duża i zróżnicowana.
ZOOMik, dzięki!

Proszę bardzo
Owszem, oferta rynkowa akumulatorów jest spora, ale tworząc listę zamienników "sięgnąłem" po światową czołówkę producentów. Tak naprawdę istotnych różnic jakościowych między nimi być nie powinno, zaś poziom cen jest umiarkowany i zbliżony do siebie. Zatem ktoś, kto z tej "propozycji" skorzysta, wybierając w zasadzie dowolną markę/model nie wybierze źle, za to oszczędzi czas, nerwy i o to mi głównie chodziło. Jak już wcześniej wspomniałem nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby zainteresowany i dociekliwy, jak Ty , użytkownik sam wybrał inny produkt wg własnych kryteriów. Dyskutować oczywiście można, ale po to tworzymy FAQ, aby wyeliminować powtarzające się po raz n-ty te same pytania, m.in. w rodzaju „Jaki akumulator do…”

argo napisał(a):Doczytałem się na jakiejś fachowej stronie, że do wartości pojemności i prądu rozruchowego, podawanych dla 5-godzinnego prądu rozładowania (czyli zapis w naszych instrukcjach obsługi) należy doliczyć jakieś 20%. Otrzymujemy wtedy wartości dla 20-godzinnego prądu rozładowania, który jest stosowany przez część producentów.
ZOOMik wspominał o tym, ale udało mi się pozyskać jakieś konkretniejsze wartości.
YUASA podaje swoje wartości w specyfikacji 20-godzinnej. Więc przeliczenie 50Ah/20h daje 41,5Ah/5h.
W tym przypadku, biorąc pod uwagę wartości podawane w instrukcji i w specyfikacji 5-godzinnej (40Ah), wydaje się to ledwie niezbędnym minimum. Być może jest to wartość wystarczająca, ale lekki zapas nie zaszkodzi. Dlatego wybór pada na YUASA 014 60Ah/450A/20h, co w spec. 5-godzinnej daje równe 50Ah.

Nie istnieje tu liniowa zależności, ale z grubsza 20-25% można przyjąć.

argo napisał(a):ZOOMik, a czemu wg Ciebie YUASA 014 nie pasuje?

(L+) i u tych pozostałych, co zaznaczyłem również

Tomek79 napisał(a):Wystarczy zajrzeć do pierwszego posta (FAQ)... ehhh właśnie po to KMBak tak ciężko pracuje, żeby nie zakładać po raz kolejny tego samego pytania.

Chciałem wspomnieć, że za merytorykę w 90% odpowiada Zoomik – ale udowodnił to powyżej...
A dyskusja też jest ważna! Z niej mogą płynąć informacje cenne dla FAQ!

ZOOMik napisał(a):

argo napisał(a):ZOOMik, a czemu wg Ciebie YUASA 014 nie pasuje?

(L+) i u tych pozostałych, co zaznaczyłem również

Cholercia... a ja właśnie szukałem L+, bo jakoś się zafiksowałem, że japończyki mają odwrotnie...
Nie przyjrzałem się kablom, jak oceniałem przestrzeń montażową...
Ale to nawet lepiej, bo teraz mi pasuje YUASA Elite 075T 60Ah/590A. Raptem dwie dychy więcej, a wpada trzeci rok gwarancji, większa żywotność, no i (podobno) lepsza technologia.

Chociaż kable mam dość długie i chyba by obleciały ten model 014... Ale wolę 075T.

Tylko upewnij się wcześniej, że typ pokrywy (blokowy), jaki jest w tym modelu akumulatora nie będzie przeszkodą w jego montażu, bo na ogół baterie do aut pochodzenia azjatyckiego muszą posiadać pokrywy płaskie ze sterczącymi „cyckami”

ZOOMik napisał(a):Tylko upewnij się wcześniej, że typ pokrywy (blokowy), jaki jest w tym modelu akumulatora nie będzie przeszkodą w jego montażu, bo na ogół baterie do aut pochodzenia azjatyckiego muszą posiadać pokrywy płaskie ze sterczącymi „cyckami”

Dzięki za radę, sprawdzę
Podjadę pod sklep Madzią i porównam.

No i jak tam, kupiłeś?

Ten post został usunięty przez simon_ttp 29 mar 2014, 13:28.
Powód: coś dziwnie wykonała się edycja

Dzięki temu wątkowi oraz dość dokładnej analizie odnośnie rozmiarów dostępnych akumulatorów od niedawna jestem posiadaczem takiego produktu:
Akumulator Yuasa 65Ah 550A YBX5005

Pasuje IDEALNIE (rozmiary, "wystające cycki", biegunowość, no i w końcu Japonieć ).
Jak się będzie sprawował, czas pokaże.

Kilka szczegółów:
Nr handlowy: YBX5005
Producent: YUASA
Napięcie: 12V
Pojemność: 65Ah
Prąd rozruchowy: 550A
Polaryzacja: Prawy plus
Końcówki biegunowe: normalne
Technologia: Wapniowo – srebrowa
Wymiary: 230 mm (długość) 175 mm (szerokość) 225 mm (wysokość)
Dodatkowe informacje: bezobsługowy, magiczne oczko
Gwarancja: 36 miesięcy

To ja tylko w uzupełnieniu dodam, że dokładnym odpowiednikiem fabrycznego akumulatora dla Mazdy 3 BL 1.6 z nowej serii f-my Yuasa jest model YBX3008.
Skoro w praktyce sprawdziłeś, że pod maską mieści się również bateria o większej pojemności "z wyższej półki" tego producenta [seria 5XXX] to oczywiście także uwzględnimy to w zestawieniu – może ktoś będzie chciał podążyć Twoją ścieżką;)
Zaraz przygotuję poprawkę do FAQ uwzględniającą wszystkie zmiany modelowe akumulatorów Yuasa do 3BL.