Klub MazdaSpeed

Mam do Was pytanie – zwłaszcza tych którzy już trochę auto mają. Ostatnio zauważyłem, że przy otwieraniu/zamykaniu drzwi z pilota występuje "dodatkowe" głośniejsze "kliknięcie". Nie mogę zlokalizować tego dźwięku – zwłaszcza że nie występuje za każdym razem. Wydaje mi się, że to gdzieś blisko komory silnika – jakby pod maską – centralka alarmu?! Normalnie przy zamykaniu jest tylko dźwięk ze spustów wszystkich drzwi, a parę dni temu zaczął się pojawiać dodatkowy dźwięk w tym samym czasie – jakby kliknięcie językiem (nie umiem tego lepiej opisać) – dosyć głośne (porównywalne z dźwiękiem spustów lub nawet głośniejsze) – jakby elektromagnes jakiś?!. Wszystko działa jak należy (tzn alarm, zamykanie drzwi etc.) jednak niepokoi mnie ten nowy "ficzer". Złaszcza, że za kilka dni wyjeżdżam.

U mnie "pstrykania" nie ma ale za to z zamka tylnych lewych drzwi, podczas zamykania słychać dodatkowo jakby ślizg rygla Mazdeczka była na "smarowaniu" w ASO ale po pewnym czasie ów odgłos powrócił. Nie jest to rzecz nagminna, pojawia się tak często jak kwiat paproci więc trudno zaprezentować "akcję" z serwisie. Wydaje mi się że to nic groźnego ale potrafi zirytować w nowym aucie.
Jak u Ciebie jest to powtarzalne to wal do ASO, blisko masz

No tak... Dziś jeszcze sprawdziłem – zamykanie i otiwieranie auta z kluczyka nie wywołuje "tego" dźwięku. Ewidentnie pochodzi on z centralki alarmu... To jest eweidentnie z uzbrajania i rozbrajania alarmu. ASO mnie nie minie – ale to już po urlopie...

U mnie już "wyrobił: się zamek z tylnych prawych drzwi, i jak otwieram/zamykam madzie z pilota też slychac dziwny dzwiek. W ASO mowili mi co to jest, ale zapomnialem... Silnik zamka czy cos w ten desen.

maestro napisał(a):U mnie już "wyrobił: się zamek z tylnych prawych drzwi, i jak otwieram/zamykam madzie z pilota też slychac dziwny dzwiek. W ASO mowili mi co to jest, ale zapomnialem... Silnik zamka czy cos w ten desen.

Tak jak napisałem wyżej – u mnie dźwięk pochodzi z centralki alarmu. Zajmę się tym już po urlopie.

Jakiś przekaźnik/stycznik może tak hałasować.

ZOOMik napisał(a):Jakiś przekaźnik/stycznik może tak hałasować.

Ciekawe, czy może "może", czy z tego "może" może się zrobić awaria...

Może i może i...jak znam życie to w najmniej odpowiednim momencie. Dlatego jeśli masz jeszcze czas przed tym urlopowym wyjazdem to wstąp do ASO dla świętego spokoju.

u mnie swego czasu "szalał" zamek w klapie bagażnika – ASO najpierw w ramach diagnozy zrobiła co mogła, ale było jeszcze gorzej, po czym następnego dnia wsio ucichło i nigdy nie wróciło. A zamek bagażnika wymieniono na nowy na gwarancji

Na przeglądzie miły pan w ASO potiwerdził, że to centralka alarmu i że ten typ tak ma... Dziwne, ale przestałem się przejmować – na chwilę...

W ostatni wtorek, zupełnym przypadkiem, okazało się, że ów dziwny dźwięk pojawia się przy uruchamianiu migaczy i/lub awaryjnych – tylko przy włączeniu (jak już mrygają to jest cicho). Zatem chyba nie może pochodzić z centralki alarmu, prawda? Chyba jednak muszę wrócić do ASO – chyba, że ktoś się spotkał z czymś takim.

Skojarzyłem to wcześniej z alarmem, bo przy zamykaniu/otwieraniu auta z pilota migają kierunkowskazy. Ostatnio żona siedziała w Madzi i włączyła awaryjne – ja stojąc na zewnatrz usłyszałem ten znajomy dźwięk i się wydało... Ciekawe co to takiego...

Skoro ten dźwięk pojawia się zawsze wraz z włączeniem kierunkowskazów to hałasować może przekaźnik sterujący ich załączeniem. U mnie nic takiego nie występuje. Nie ma co dumać tylko do ASO z tym jechać

http://www43.zippyshare.com/v/5390889/file.html
Nagrałem dzwięk ktory przeszkadza, do odsłuchania w linku powyzej. U was tak samo "piszczy" ?

maestro napisał(a):http://www43.zippyshare.com/v/5390889/file.html
Nagrałem dzwięk ktory przeszkadza, do odsłuchania w linku powyzej. U was tak samo "piszczy" ?

Nie, nie – u mnie to zupełnie co innego jest (u Ciebie to zdaje się w zamkach jest?!)...
Nagram swoje to i wrzucę. Wrótce mykam do ASO, bo to ewidentnie coś z migaczami związane...

Dopisano 10 października 2012, o 20:24:

Zamieszczam filmik z nagranym problemem.

Czy tylko mi się wydaje, czy stycznik pracuje nierówno? W sensie najpierw wolniej (zaraz po włączeniu migaczy), a następnie szybciej. Chyba, że to kwestia samego nagrania?

bigboy177 napisał(a):Czy tylko mi się wydaje, czy stycznik pracuje nierówno? W sensie najpierw wolniej (zaraz po włączeniu migaczy), a następnie szybciej. Chyba, że to kwestia samego nagrania?

Nie. To kwestia tego ze wlaczalem i wylaczalem szybko kilka razy, zeby bylo widac, ze dzwiek pojawia sie tylko za pierwszym razem. Tak chodzi wszystko rowno.

Dopisano 11 października 2012, o 06:49:

bigboy177 napisał(a):Czy tylko mi się wydaje, czy stycznik pracuje nierówno? W sensie najpierw wolniej (zaraz po włączeniu migaczy), a następnie szybciej. Chyba, że to kwestia samego nagrania?

Nie. To kwestia tego ze wlaczalem i wylaczalem szybko kilka razy, zeby bylo widac, ze dzwiek pojawia sie tylko za pierwszym razem. Tak chodzi wszystko rowno.

Filmik tylko mnie utwierdził w tym, co już wcześniej Ci pisałem, że to hałasuje jakiś stycznik (a konkretnie jego elektromagnes) a że nie za każdym włączeniem kierunkowskazów występuje to „stuknięcie” może wynikać z tego, że po prostu czas jakiś on jeszcze „trzyma”. Oczywiście wszystko to tylko przypuszczenia a wizyta w ASO i tak Cię nie ominie