Jestem już po wymianie podtorza od fotela. Na poprzednim puściły nity. Wymiana była zrobiona w ramach gwarancji. Teraz fotel "trzyma się auta" Nic nie stuka.
Moje wcześniejsze odczucia, że coś stuka w oparciu to faktycznie był stuk fotela przenoszony od podtorza na którym popuściły nity.
Kiedyś odkurzałem pod tylnym siedziskiem. Jest ono zamontowane na dwóch plastikowych zaczepach. Musisz podnieść siłowo w okolicach około 20-40 cm od rogów kanapy, do góry i wtedy te zaczepy puszczą. Musisz zrobić to z wyczuciem bo ja jeden zaczep urwałem, ale pociesze Cię, że kosztował 9zł w ASO jakbyś coś uszkodził . Jak uda Ci się wyjąć z tych zaczepów to reszta pójdzie gładko bo "tył" kanapy chyba jest tylko o coś założony.
nie potrafię nigdzie znaleźć informacji dot. ew. problemów z wymianą / wymontowaniem foteli w Maździe. Zamierzam oddać fotele do tapicera, jednak zastanawiam się, czy to może skutkować błędami komputera? Czy powinienem odpiąć akumulator lub ustawić zapłon w odpowiedniej pozycji, żeby wymiana była bezproblemowa?