Zacytuję fragment z instrukcji BL'ki:
Zmiana opon i ko´ł
1. Po zmianie opon, nalez˙y przeła˛czyc´ wła˛–
cznik zapłonu w pozycje˛ ON, naste˛pnie
w pozycje˛ ACC lub LOCK (zapłon wyła˛–
czony).
2. Poczekac´ przez ok. 15 minut.
3. Po ok. 15 minutach nalez˙y jez´dzic´ samochodem z pre˛dkos´cia˛ nie mniejsza˛ niz˙ 25
km/h przez ok. 10 minut. W takim przypadku kod czujnika zostanie zarejestrowany w sposo´b automatyczny.
Jes´li przed upływem 15 minut po zmianie
opon samocho´d ruszy, lampka ostrzegawcza TPMS moz˙e migac´, gdyz˙ nie nasta˛piła
rejestracja czujniko´w cis´nienia. Jez˙eli lampka nie przestanie migac´ po tym czasie,
nalez˙y zatrzymac´ samocho´d na ok. 15
minut w celu rejestracji sygnału z czujniko´w cis´nienia, a naste˛pnie jez´dzic´ przez
10 minut
Dopisano 15 lis 2019, 01:06:
A teraz z innej beczki.
W serwisie ogumienia dowiedziałem sie, że jeśli auto jest wyposażone w TPMS, to MUSI on być sprawny, bo obejmuje go homologacja i w razie wypadku ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania, jeśli stwierdzi niesprawność systemu.
Zaznaczam, że mówimy o samochodzie z 2009r, czyli 5 lat przed wprowadzeniem obowiązku wyposażenia nowych samochodów w TPMS. Czy ktoś może potwierdzić? Spotkał się ktoś z takim wymogiem?