Strona 1 z 1

FAP reaktywacja

PostNapisane: 19 gru 2015, 15:48
przez hellscreamer
Jakieś 2 tygodnie temu, podczas porannej jazdy na szychtę zapaliły się lampki błędu układu napędowego i silnika. Jeździłem wcześniej przez ok 2 tyg. do pracy i do domu, jakieś 5 km w jedną stronę. W warsztacie powiedziano mi, że to problem z filtrem cząstek, błędy zostały skasowane. Podczas wieczornej jazdy tego samego dnia na obwodnicę w celu wypalenia, kontrolki zapaliły się ponownie. Przejechałem autostradą ze 40 km, w weekend 100 km, wczoraj jakieś 60 km. Nic nie znika. Moje pytanie: czy kontrolki same znikną, czy tylko po skasowaniu w serwisie? 3 lata temu wymianiano mi olej w Emil Frey. Pan z serwisu upierał się, że nie mam filtra cząstek, w ub roku zapaliła się Engine check, kupiłem Eolys, katalizator został uzupełniony. Czy FAP ulegnie wypaleniu, czy czeka mnie demontaż i czyszczenie?

Re: FAP reaktywacja

PostNapisane: 20 gru 2015, 20:55
przez smile
Pewnie wymaga wypalenia serwisowego, ale najpierw musiałbyś podać numery błędów. Sam opis to mało.
Dopisz skąd jesteś, skierujemy Cię do kogoś ogarniętego :)

Re: FAP reaktywacja

PostNapisane: 21 gru 2015, 03:23
przez hellscreamer
Kraków

[Usunięte]

PostNapisane: 21 gru 2015, 17:47
przez e-tomek
PostTen post został usunięty przez stachan 22 gru 2015, 06:52.
Powód: OT

Re: FAP reaktywacja

PostNapisane: 21 gru 2015, 23:53
przez hellscreamer
Celowo, lampka "zębate koło z wykrzyknikiem" wciąż się świeci,