Witam
Z dnia na dzień auto "umarło" Przy próbie odpalenia auta miga tylko ikonka immobilezera i slychac sygnaly dzwiekowe (dwa krótkie i tak 5 razy z krótkimi przerwami, Razem 10).
Zero jakiejkolwiek innej reakcji.
Akumulator sprawdzony. Napięcie w spoczynku 12,8V wiec idealnie. Stąd jego bym wykluczyl.
Z pilota auto sie nie zamyka ale otowrzyc z pilota da rade.
Widac że swiatla awaryjne jakby slabiej swiecily przy otwieraniu,
Kombinowalem z odlaczaniem akumulatora czy wymiana baterii w pilocie czy pilotem zapasowym. Nic nie pomoglo. Jedynie dwa razy zapaliły sie wszystkie ikony i ekranik na desce ale tak z opóżnieniem i słabo po czym wszystkie zgasly i migala mi tylko ikonka od poduszek bardzo slabo i wskazowki na zegarach zaczely latac w kolko. Nawet po wyjeciu kluczyka wiec odpialem aku na razie.
Dzis zamierzam po kolei sprawdzac wszystkie bezpieczeniki. Ktoś się spotkał? Jakieś pomysły?
Problem z odpalaniem auta. Martwy
Strona 1 z 1
szoch6 napisał(a):Akumulator sprawdzony. Napięcie w spoczynku 12,8V wiec idealnie. Stąd jego bym wykluczyl
a ja bym się na nim skupił.
wypoczynkowe napięcie może oszukiwać a fakt, że auto zdechlo z dnia na dzień, słabe światła itp to znak, że coś z napięciem nie tak.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
zadra napisał(a):szoch6 napisał(a):Akumulator sprawdzony. Napięcie w spoczynku 12,8V wiec idealnie. Stąd jego bym wykluczyl
a ja bym się na nim skupił.
wypoczynkowe napięcie może oszukiwać a fakt, że auto zdechlo z dnia na dzień, słabe światła itp to znak, że coś z napięciem nie tak.
kiedy tez mi aku padl. To wtedy kontrolki sie palily. Dmuchawa dzialala. Rozrusznik cos lapal a teraz nic poza ta ikona immobilzera i syngalami dzwiekowymi. Dwa razy te kontrolki sie zapalily i zegary wariowaly.
Dzis zamierzam podjechac z kolega i sprobowac z kabli go odpalic dla pewnosci bo prostownika nie mam.
Jak nie pomoze to przejrze wszystkie bezpieczniki a jak tam nic nie bedzie to zostaje chyba tylko jakis elektryk. Tym bardziej dziwna sprawa ze aku to ma rok albo dwa dokladnie nie pamietam.
- Od: 18 lut 2021, 11:15
- Posty: 6
Patrzyłaś pod maskę?
Może kuna...
Może kuna...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
zadra napisał(a):Patrzyłaś pod maskę?
Może kuna...
nie zauwazylem zadnej ingerencji zwierzat
Dopisano 11 paź 2023, 06:42:
Sprawdziłem akumulator u fachowca. Prawdopodobnie zwarcie na celach. Aku się nie nadaje. Dzięki za podpowiedzi. Swoją drogą dobry sprzęt jak po 2 latach do kosza.
- Od: 18 lut 2021, 11:15
- Posty: 6
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości