Sporadyczne buczenie z przedniego koła – niesprawny hamulec
Cześć wszystkim,
Kupiłem używaną Mazdę 3 1.6 około 2 miesiące temu. Auto sprawuje się bardzo dobrze, jednak zauważyłem, że sporadycznie po mocniejszym hamowaniu słychać bardzo głośne buczenie/metaliczne tarcie z okolic prawego przedniego koła. Mechanik sprawdził auto, przeczyścił tarcze i klocki i stwierdził że to kwestia wyjątkowo twardych klocków które poprzedni właściciel zamontował i mogą delikatnie się "zaciskać".
Niestety jednak efekt się z czasem nasilał aż do ostatniego wieczoru. Przymierzając się do parkowania tyłem, mocno zahamowałem, wrzuciłem wsteczny i zacząłem ruszać. Wspomniany dźwięk pojawił się i trwał praktycznie przez cały czas hamowania (wydaje się jakby podczas ruszania kierownicą, (ponownie prawy przód). Co najgorsze w pewnym momencie hamulec odmówił posłuszeństwa. Tak, auto kompletnie nie reagowało na wciskanie hamulca.
Niestety nie mogę tego problemu wywołać samemu, wydarza się to w kompletnie losowych momentach (jedynym wspólnym czynnikiem jest mocne zahamowanie) i dzisiaj pomimo usilnych prób cały dzień, nie udało się tego dźwięku/efektu wywołać. Mechanik twierdzi, że nic nie może zrobić jak nie uda się ustalić dokładnie warunków w jakich to występuje.
Proszę o pomoc czy ktoś się z takim problemem spotkał i wie może co to może być lub jak tą usterkę zreprodukować, dziękuje
Kupiłem używaną Mazdę 3 1.6 około 2 miesiące temu. Auto sprawuje się bardzo dobrze, jednak zauważyłem, że sporadycznie po mocniejszym hamowaniu słychać bardzo głośne buczenie/metaliczne tarcie z okolic prawego przedniego koła. Mechanik sprawdził auto, przeczyścił tarcze i klocki i stwierdził że to kwestia wyjątkowo twardych klocków które poprzedni właściciel zamontował i mogą delikatnie się "zaciskać".
Niestety jednak efekt się z czasem nasilał aż do ostatniego wieczoru. Przymierzając się do parkowania tyłem, mocno zahamowałem, wrzuciłem wsteczny i zacząłem ruszać. Wspomniany dźwięk pojawił się i trwał praktycznie przez cały czas hamowania (wydaje się jakby podczas ruszania kierownicą, (ponownie prawy przód). Co najgorsze w pewnym momencie hamulec odmówił posłuszeństwa. Tak, auto kompletnie nie reagowało na wciskanie hamulca.
Niestety nie mogę tego problemu wywołać samemu, wydarza się to w kompletnie losowych momentach (jedynym wspólnym czynnikiem jest mocne zahamowanie) i dzisiaj pomimo usilnych prób cały dzień, nie udało się tego dźwięku/efektu wywołać. Mechanik twierdzi, że nic nie może zrobić jak nie uda się ustalić dokładnie warunków w jakich to występuje.
Proszę o pomoc czy ktoś się z takim problemem spotkał i wie może co to może być lub jak tą usterkę zreprodukować, dziękuje