Witam.
Mazda 3 II 2009r, poj. 1,6 105kM, benzyna + gaz. Rankiem, po przełączeniu się silnika na gaz i upływie mniej więcej 3-5 sekund, zaczyna migać kontrolka check i mam wrażenie, że silnik trochę traci na mocy, a nawet jakby pracował na trzech garach, choć nie ma ewidentnego szarpania. Nie dzieje się to każdego ranka, średnio co drugi dzień (czyżby nie chciało się Madzi wstawać i jechać do pracy?

), a po południu, wieczorem, ani razu check nie zamiga i tak od ponad trzech tygodni. Check gaśnie z chwilą, gdy zgaśnie kontrolka temperatury cieczy, lub też po wciśnięciu sprzęgła i przegazowaniu silnika. Aplikacja OBD na fonie nie znajduje żadnych błędów (w trakcie migania checku nie udało/nie zdążyło się podłączyć OBD). Gdy check zgaśnie wszystko wraca do normy i jazda bez zastrzeżeń. W międzyczasie okresowy przegląd gazu i mimo skrupulatnego szukania przyczyny nic na przeglądzie gazu gość nie mógł znaleźć – mapa pracy instalacji bez zarzutu i nawet kalibracji nie wymagała. Dodam, że czeka mnie jeszcze wymiana oleju, ale to chyba z tym miganiem nie ma nic wspólnego... więc pytanie do Was – dlaczego check miga???
Pozdrawiam serdecznie