Odpalanie silnika Z6 po 2-3 m-cach postoju

Cześć.
Zabrałem się za gruntowny remont podwozia, jednak zakres prac przekroczył mocno moje założenia.
Mazda stoi na przednich kołach i dwóch kobyłkach z tyłu, ma zdemontowany wydech i bak. Silnik nieodpalany już od ponad miesiąca, a żeby było ciekawiej, złamałem tydzień temu nogę, więc postoi jeszcze ze dwa conajmniej...
Mam kilka pytań:
1) co sądzicie o tym, żeby odpiąć cewki i pokręcić chwilę rozrusznikiem, żeby olej wrócił na górę silnika zanim go odpalę na dłużej? Gdzieś na jakimś forum ktoś radził tak zrobić i odczekać parę godzin, żeby olej rozpuścił ewentualne świeże nagary i wypełnił mikrorowki w tulejach.
2) praktycznie w każdym temacie na innych forach, dotyczącym tego problemu przewijają sie sugestie, żeby zmienić olej i filtry. Czy to faktycznie potrzebne lub jak określić, czy jest taka potrzeba? Wolałbym uniknąć ponownej wymiany, bo już zmieniałem niedługo przed postawieniem auta na kobyłkach, a wlałem oryginalny olej Mazda 5w30!
3) benzyna zlana do plastikowego kanistra.. podobno może byc kisiel.. Ktos potwierdzi? Zaraz sam sprawdzę, ale ciekaw jestem Waszych doświadczeń.
Pozdrawiam.
Zabrałem się za gruntowny remont podwozia, jednak zakres prac przekroczył mocno moje założenia.
Mazda stoi na przednich kołach i dwóch kobyłkach z tyłu, ma zdemontowany wydech i bak. Silnik nieodpalany już od ponad miesiąca, a żeby było ciekawiej, złamałem tydzień temu nogę, więc postoi jeszcze ze dwa conajmniej...
Mam kilka pytań:
1) co sądzicie o tym, żeby odpiąć cewki i pokręcić chwilę rozrusznikiem, żeby olej wrócił na górę silnika zanim go odpalę na dłużej? Gdzieś na jakimś forum ktoś radził tak zrobić i odczekać parę godzin, żeby olej rozpuścił ewentualne świeże nagary i wypełnił mikrorowki w tulejach.
2) praktycznie w każdym temacie na innych forach, dotyczącym tego problemu przewijają sie sugestie, żeby zmienić olej i filtry. Czy to faktycznie potrzebne lub jak określić, czy jest taka potrzeba? Wolałbym uniknąć ponownej wymiany, bo już zmieniałem niedługo przed postawieniem auta na kobyłkach, a wlałem oryginalny olej Mazda 5w30!
3) benzyna zlana do plastikowego kanistra.. podobno może byc kisiel.. Ktos potwierdzi? Zaraz sam sprawdzę, ale ciekaw jestem Waszych doświadczeń.
Pozdrawiam.