Witam wszystkich,
chciałem zapytać, czy w Waszych Mazdach odczuwalna jest zmiana fazy rozrządu – czy czujecie, że auto dostaje "kopa".
U mnie jest to dosyć wyczuwalne, szczególnie na zimnym silniku (ale pewnie to przez gęstość oleju). Jak się rozpędzam to w okolicach 2,5 krpm, a czasem nawet 4 krpm czuć ewidentnie, że auto dostaje kopa, jakby dostała kilka koni więcej, albo załączyła się turbina.
Czekam na Wasze odczucia i pozdrawiam.
Zmienne fazy rozrządu – czuć?
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość