Witam,
Kolejna usterka znaleziona!
Podczas ostatniej jazdy w korkach (1,5h przy temperaturze powietrza 34 stopni) nagle obroty spadły poniżej 1000 obr/min, szarpanie silnikiem itp.
Po podniesieniu maski okazało się że rozpuścił się klej/plastik którym był zreperowany kolektor ssący!!!
Oczywiście podczas zakupu wszystko ładnie wykończone, sprzedający twierdzi ze bezwypadkowa itd.
Sądzę że coś się w niego wbiło podczas kolizji i właściciel chciał jakoś załatać.
Lewe powietrze dostaje się od przodu przez dziurkę (po przyłożeniu palca brak syczenia, obroty stabilne). Chciałbym to jakoś zatkać dopóki nie kupię całego kolektora.
Czego użyć? Silikon? Pasta uszczelniająca? Poxilina?
Dziurka ok 2mm średnica.
Dziura w kolektorze ssącym – czym zakleić?
Strona 1 z 1
Jeżeli już chcesz kleić to nie klej czymś, co znów się rozpuści w wysokiej temperaturze, i może zostać zassane do komory spalania. Proponował bym coś w stylu kleju dwuskładnikowego lub stalowej plasteliny http://www.iparts.pl/czesc/stalowa-plas ... 22483.html ale najlepsza opcją będzie założenie nowego kolektora.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość