Strona 1 z 2

Poziom oleju

PostNapisane: 18 kwi 2013, 13:51
przez KMBak
Pod koniec września zeszłego roku miałem przegląd i wymianę oleju. Cała operacja nie trwała zbyt długo (około 2h). Poziom oleju po wymianie był praktycznie maksymalny – równo z dziurką od max – i przez całą zimę w trakcie sprawdzania taki pomiar mi wychodził... Teraz zrobiło się ciepło i przy sprawdzeniu poziomu oleju wygląda że jest 1-2 mm ponad max (wiecie to ciężko ocenić, bo granica poziomu oleju na bagnecie jest nieostra). I teraz nie wiem czy to w wyniku wyższych temperatur poziom podskoczył (poziom sprawdzam zawsze po nocy na zimnym silniku) czy co? A w ogóle to czemu oni tak dużo oleju zalali? Od nowości auto miało poziom w połowie między kropkami... A może to zła procedura wymiany, bo olej powinien długo ściekać i może to zawyżenie poziomu wynika z pozostałego starego oleju... Zauważyłem też od jakiegoś czasu głośniejsza pracę silnika (zawory) przy zimnym silniku, zaraz po odpaleniu przy obrotach 2-2,5 tys./min. Nie wiem czy to omamy czy przeczulony jestem... Ale to chyba związku nie ma? <co?>

Meritum jest takie, czy troszeczkę wyższy poziom oleju nie jest szkodliwy? Oczywiście będę sprawdzał czy się nie zmienia co parę dni...

PostNapisane: 18 kwi 2013, 20:12
przez bigboy177
Olej raczej nie powinien wychodzić po za max, ponieważ wtedy może docierać do miejsc, w których go być nie powinno. Miarka jakiś tam sens przecież ma. Jeśli chodzi o głośniejszą pracę – normalna sprawa. Z roku na rok silnik będzie coraz głośniej klekotał gdy zimny. Sama praca po nagrzaniu też będzie głośniejsza.

Re: Poziom oleju

PostNapisane: 19 kwi 2013, 08:16
przez KMBak
Niby niedużo, ale jednak ponad stan (na zimnym silniku po nocy). Na gorącym (po kilku minutach od zgaszenia) jest ze 4 mm ponad max.

Re: Poziom oleju

PostNapisane: 19 kwi 2013, 08:35
przez marcin255
Przy 4 litrach olej chyba ma jakąś rozszerzalność cieplną ? Przy -10 jest może go mniej niż przy +15 ?

[Usunięte]

PostNapisane: 19 kwi 2013, 08:35
przez marcin255
PostTen post został usunięty przez marcin255 19 kwi 2013, 08:36.
Powód: dubel

Re: Poziom oleju

PostNapisane: 19 kwi 2013, 08:40
przez KMBak
Raczej między 0 a +15, bo auto stoi w garażu, i najzimniej to miałem w nim -1 (nawet w zimne noce).

Ale może tak być – mam nadzieję, że to to – tak czy siak – odsiorbać troszkę czy zostawić?

Re: Poziom oleju

PostNapisane: 19 kwi 2013, 08:47
przez marcin255
Zobacz czy ci nie ubywa płynu chłodniczego , oleju powinno być 3/4 miarki

Re: Poziom oleju

PostNapisane: 19 kwi 2013, 19:58
przez KMBak
Byłem w ASO. Odessali troszkę – na ciepłym silniku teraz mam równo z max. Jutro rano obadamy jaki będzie stan na zimno. Na moje oko powinno być między 3/4 a max. I będę obserwował.

Płynu chłodzącego nie ubywa – od nowości jest tyle samo. Inne płyny ustrojowe też ok.


EDIT – stan na zimno jak trzeba. :–) Będę obserwował jak się to zachowuje w czasie.

PostNapisane: 7 cze 2013, 17:48
przez ZOOMik
KMBak napisał(a):poziom sprawdzam zawsze po nocy na zimnym silniku

Procedura jest nieco inna…
Poniżej link do mojej wypowiedzi (z działu 6GH) w temacie sposobu sprawdzania oraz właściwego poziomu oleju widocznego na bagnecie.
viewtopic.php?p=2246541#p2246541

PostNapisane: 19 lut 2014, 00:01
przez KMBak
Odświeżę temat – znowu sprawdzam poziom oleju i kurcze znowu ze 2-3 mm ponad stan. Przy wymianie było na równo z "max". Latem po "odsiorbaniu" w kwietniu stan się nie zmieniał do przeglądu w październiku (może minimalnie spadł – o 1-2 mm).

Teraz, od października, to może być kwestia, jazdy na krótkich odcinkach, jest zimno i wilgotno... W takich sytuacjach ponoć może się paliwo po cylindrach dostawać do oleju... <cisza>
Ale zastanawiam się czy tym razem coś z tym robić... <co?> Znowu odsysać?
Inne płyny ok. Podejrzewam, że latem by się wyrównało, ale... Do lata jeszcze długa droga.

Przy pierwszej zimie po zakupie problemu nie było (lub nie odnotowałem) – ale noga byłą lekka, auto na dotarciu etc.

Re: Poziom oleju

PostNapisane: 19 lut 2014, 08:58
przez marcin255
dlatego powinno byc 3/4 miarki ( przy wymianie ) żeby unikać takich sytuacji

PostNapisane: 19 lut 2014, 18:01
przez ZOOMik
KMBak napisał(a):Teraz, od października, to może być kwestia, jazdy na krótkich odcinkach, jest zimno i wilgotno... W takich sytuacjach ponoć może się paliwo po cylindrach dostawać do oleju... <cisza>

Zgadza się.

KMBak napisał(a):Ale zastanawiam się czy tym razem coś z tym robić... <co?> Znowu odsysać?

Dla świętego spokoju ;)

Re: Poziom oleju

PostNapisane: 19 lut 2014, 19:58
przez Ścibi85
Sprawdzę u siebie. Dawno nie zaglądałem...

Sprawdziłem... u mnie max. Równo z kreską...

PostNapisane: 25 lut 2014, 20:53
przez KMBak
Kreską? U mnie są dziurki oznaczające stan max i min. Dziś byłem odessać. Jest zrobione na 3/4 miarki między wskazaniami.
Pogadałem chwilę, i generalnie zalecają pilnować, żeby stan był zawsze między. Nie ma się co martwić jak jest bliżej min lub max. Ma być w zakresie i już. Oczywiście stan równo z MAX i MIN jest miejscem do obserwacji. Ewentualnie znaczne zmiany stanu, w krótkim czasie.

Ale u mnie sprawa jest dosyć oczywista. Jadę na zimnym silniku raptem max 3-4 km. Często w korku. Zanim się ssanie wyłączy to chwilę trwa (nawet jak gaśnie kontrolka zimnego silnia, to i tak jeszcze minimalnie ssanie działa przez jakiś czas – bo obroty spadają do około 900 RPM). Jak dojeżdżam na miejsce to dopiero pojawia właściwa temperatura silnika, a obroty spadają do 750... I wtedy zamiast jechać... Ja kończę podróż. A potem po południu tak samo... I takie są skutki – w trakcie ssania paliwo może po cylindrach przedostawać się do oleju. Latem tego problemu nie ma, bo auto nagrzewa się znacznie szybciej i ssanie działa krócej. Ponadto są wakacyjne wypady i dłuższe trasy w trakcie których paliwo z oleju może odparować.

Re: Poziom oleju

PostNapisane: 17 mar 2014, 11:33
przez Davakhin1
Jest dobry

PostNapisane: 17 mar 2014, 11:35
przez KMBak
Davakhin1 napisał(a):Jest dobry


No to teraz śpię spokojnie...
Obrazek

PostNapisane: 17 mar 2014, 23:56
przez Ścibi85
KMBak napisał(a):Kreską? U mnie są dziurki oznaczające stan max i min.


Źle napisałem. Tak, dziurki :–)

Re: Poziom oleju

PostNapisane: 13 sty 2015, 22:52
przez cds
Odświeżam temat jeśli można.
Mam identyczna sytuacje po pierwszym przeglądzie mazdy 3 i wymianie oleju sprawdziłem po paru dniach poziom na zimnym i mam ponad max około 3-4 mm. Radzicie żeby pojechać do serwisu i opuścić ?

PostNapisane: 13 sty 2015, 23:15
przez KMBak
Tak – odciągnąć. Sprawdź tylko poziom pozostałych płynów – szczególnie chłodniczego. Jeśli są ok – to do odessania. Ostatnio przy przeglądzie kazałem sobie nalać 150 ml do butelki. I... jutro muszę sprawdzić stan, bo dawno nie zaglądałem.

Moim zdaniem na przeglądach za krótko spuszczają olej i trochę zostaje. W efekcie wlewają instrukcyjnie i jest ponad stan.


Aaaa – Ty i tak masz miskę skorodowaną. To już załatwisz wszystko na nowo. Chyba, że na razie chcesz jeździć.

Re: Poziom oleju

PostNapisane: 14 sty 2015, 22:47
przez cds
Miska juz kupiona :) ale mechanik mowil zeby wymienic w marcu jak juz bedzie po zimie zeby nowa nie byla podatna na sól i chemikalia z piaskarek. Ale z olejem to raczej tak dlugo nie moge czekac ?