Strona 1 z 4

Mazda3 2.3l – pompa wspomagania

PostNapisane: 30 gru 2008, 12:25
przez nygus007
Koledzy mam do was pytanie czy niska temperatura moze powodować jakieś problemy z działaniem wspomagania?> Dzisiaj rano odpaliłem swoje auto i zaświeciła mi sie kontrolka kierownicy z wykrzyknikiem wspomaganie przestało działać. Dopiero po nagrzaniu auta jakieś 25 min i po ponownym odpaleniu włączyło sie ponownie. Zauważyłem że ubyło mi troche płynu prawdopodobnie od wspomagania w lewym dolnym rogu przy silniku zeszło do stanu koło minimum. Czy moze miec na to jakis wpływ temperatura? I będąc przy temacie zapytam. Czy słychać u was w aucie odgłos jakby silniczka przy kreceniu kierownicą stojąc na np parkingu (odgłos ten nie jest głośny ale daje wrażenie tak jakby męczącego sie silniczka niedającego rady). Odkąd kupiłem auto ten odgłos był słyszalny ale ni miałem zadnego problemu ze wspomaganiem do tej pory. Aha i jaki płyn proponujecie dolać ? z góry dziekuje bardzo

PostNapisane: 30 gru 2008, 17:21
przez DeadlY
nie mialem tak nigdy ale sytuacja ktora opisujesz raczej wymaga konsultacji w ASO albo w jakims innym zakladzie, sprawdz dokladnie czy nie masz nigdzie widocznych wyciekow na poczatek

PostNapisane: 30 gru 2008, 18:01
przez Krisek
Silniczek slychac serwo mechanizm Pompa Elektryczno Hydrauliczna.
Zalej Dobry Syntetyczny ATF .. zrob flush pompy ... I Moze pomoze ..

miałem identyczna sytuacje 31 grudnia br

PostNapisane: 1 sty 2009, 20:26
przez tymek70
miałem identyczna sytuacje 31 grudnia br bylo troche mrozu, zapalila sie kontrolka od wspomagania i zgasla po nagrzaniu silnika i ponownym odpaleniu... napisz jka sie czegos dowiesz konkretnego, odpalem dzisiaj th 1 stycznia i mam to samo (mazda 3, 2,3 litra, 2004, Usa)

PostNapisane: 2 sty 2009, 13:31
przez BieniO
Potwierdzam problem, ale po przejechaniu jakiegoś 1 km wszystko już było ok. Po uruchomieniu silnika kierownica chodzila dosyć sztywno. Wydaje mi sie, ze moze miec to zwiazek z plynem i zmiana jego gestosci przy niskiej temp. W koncu nie wszedzie w stanach widza snieg wiec nie musza do kazdej madzi wlewac plyn odporny na mroz – tak mi sie wydaje. Nie znalazlem jednak niczego wiecej na forach wiec przedstawiam tylko swoja opinie. Moze trafi na ten post jakis mechanik i dowiemy sie czegos wiecej.

PostNapisane: 3 sty 2009, 02:13
przez LemJohny
hellow

Zgadzam się z kolegą przedmówcą... pewnie olej zbyt gęsty przy niskich temperaturach
No to wychodzi że trzeba wymienić płyn od wspomagania
Widocznie ten z USA jest niedostosowany do naszych warunków pogodowych...
zapowiadaja mrozy... moja stoi w garażu na szczęście...

Ja nie zauważyłem problemu ze wspomaganiem ale skoro piszecie o tym, że wyskakuje kontrolka to trzeba by zczytac błąd i by bylo jasne... ale prawdopodobnie wystarczy olej wymień na nowy syntetyk do układu kierowniczego i bedzie ok... Szkoda by było zajechać pompe za 4 tyś zł ;)

To tak jak z olejami do silnika... na korku jest 5W20 a u nas należy lać 5W30 skoro mogą być mrozy nawet do -20 w naszym klimacie, więc 5W20 mógłby mieć już problemy...
A najlepiej 5W40 i spokój z mrozem.

Problem z pompą wspomagania.

PostNapisane: 10 mar 2009, 16:03
przez ArturCz
mam mazdę 3 sprowadzoną ze stanów. Jeżdżę nią 4 miesiące. pojawił mi się problem z pompą wspomagania, nie działa. Oddałem ją do naprawy, założyłem i pochodziła mi tydzień. Kolega przysłał mi ze stanów drugą która pochodziła mi 3 tygodnie i umarła, byłem w warsztacie w którym na komputerze pokazało mi błąd B1238(usterka spowodowana zbyt wysoką temperaturą). Boję się że jak znowu oddam pompę do regeneracji to pochodzi mi tydzień i znowu padnie. Co robić, gdzie szukać przyczyny, czy może to być wina instalacji elektrycznej, czy czujnika skrętu czy coś innego pomóżcie

Co do objawów: po renowacji pompy nr 1 umarła po tygodniu ale czasami jeszcze załączyła na kilka sekund, potem koniec
Jeśli chodzi o pompę nr 2 to nie było żadnych objawów po prostu umarła i zapaliła mi sie kontrolka

PostNapisane: 10 mar 2009, 17:10
przez LemJohny
jakie miałeś objawy psującej się pompy??
Popraw temat bo oberwiesz od Pana Moderatora ;) !!
A jakoś głośniej chodziła czy coś takiego??

PostNapisane: 10 mar 2009, 19:07
przez mckoper
ArturCz Prosze zapoznać się z Regulaminem działu.
Tym razem poprawiłem temat, ale następnym razem będzie kosz.


Pozdrawiam,
mckoper

Re: Problem z pompą wspomagania.

PostNapisane: 11 mar 2009, 10:22
przez tomekr
ArturCz napisał(a):Co robić, gdzie szukać przyczyny, czy może to być wina instalacji elektrycznej, czy czujnika skrętu czy coś innego


Osobiście staram się nie trzymać kierownicy skręconej na maksa dłużej niż kilka sekund, gdzieś to wyczytałem...

EDIT: Już mam, cytat z instrukcji:
"Never hold the steering wheel to the extreme left or right for more than 5 seconds with the engine running. This could damage the power steering system."

PostNapisane: 11 mar 2009, 19:04
przez sirgorn
Jak coś to ja mam pompę do sprzedania od mazdy 3 ;)

PostNapisane: 11 mar 2009, 20:32
przez ArturCz
tomekr Weż mi nie mów że jak dłużej przytrzymam kierownicę na maxa to mi pompę rozwali, a pompa to mi siadła na prostej drodze

PostNapisane: 11 mar 2009, 20:37
przez Krisek
chodzi o temperature ATF potrafi sie dobrze nagrzac w pompie ...

PostNapisane: 12 mar 2009, 07:58
przez LemJohny
Mam do was pytanie... Czy u Was słychac jak chodzi pompa nawet przy ustawionych na wprost kołach?? słychać takie bzyczenie czy po prostu taki szum od pompy??
Pozdrawiam

PostNapisane: 12 mar 2009, 08:38
przez ArturCz
jak mi jeszce pompa chodziła to ja nic nie słyszałem

PostNapisane: 12 mar 2009, 10:39
przez tomekr
ArturCz, opis DTC B1238:
http://www.mazdaclub.net/mz3ws/esicont/en/srvc/html/B3E060201038W03.html#wp1025486

LemJohny, jak podniosę maskę to słyszę szumy i świerszcze, ale żeby "ewidentnie" wskazać na pompę, to nie....

PostNapisane: 14 mar 2009, 10:06
przez ArturCz
kochani jak wyjmowałem pompe to w gniazdach była odrobina wody jak to możliwe ze ona się tam dostała

PostNapisane: 14 mar 2009, 16:34
przez emerson-mg
Witam
Mam Mazdę 3 2l benz. 2006r automat wersja USA.
Też mam ten sam problem. U mnie pompa gwiżdże zaraz po odpaleniu. Oczywiście przy max skręconych kołach odpowiednio głośniej. W ASO posłuchali i powiedzieli, że ten typ tak ma. Tzn pompa elekro-magnetyczna wydaje z siebie taki dźwięk ale w/g mnie trochę za głośny a przez to denerwujący. Byłem też u innego fachmana jako, że auto nie ma gwarancji i praktycznie nie muszę się trzymać ASO. A więc w tym zakładzie wyjeli pompę przejżeli, wyczyścili włożyli z powrotem i dalej jest to samo. A jeszcze teraz jak były mrozy to kilka razy po odpaleniu w ogóle się nie włączała. Już byłem za wymianą (na Allegro od 2500-3500PLN a nowa ok 9000PLN) ale póki chodzi...A po drugie jaką mam gwarancję, że ta używana z aukcji nie będzie hałasować. A tak swoją drogą to nie jestem pewien czy przez to, że tak piszczy to nie działa gorzej. Bo miałem kiedyś Civica i tam kierownica chodziła jak masełko a tu nie dość, że piszczy to kierownica obraca się zdecydowanie ciężej.

PostNapisane: 15 mar 2009, 20:19
przez ArturCz
co byście powiedzieli jakby pompa wam raz działała, a raz nie.
Jak wymienić płyn wspomagania w maździe 3 w całym układzie

PostNapisane: 15 mar 2009, 20:48
przez tomekr
Po wymianie pompy (silniki LF, L3; nie dotyczy L3 z TC) należy przeprowadzić procedurę konfiguracji modułu EHPAS. Może tutaj jest pies pogrzebany.