Klub MazdaSpeed

Wiatm!!
Podczas jazdy dosyć mocno wyje mi z tyłu samochodu. Najprawdopodobniej jest to łożysko ale dla pewności chciałbym to sprawdzić. Czy istnieje jakiś łatwy sposób sprawdzenia tego czy to aby łożysko??
pozdrawiam

W porządnym serwisie ( nie koniecznie ASO ), albo stacji kontroli pojazdów powinni mieć rozpędówkę ( urządzonko co Ci rozpędzi podniesione kółko na luzie ) i wszystko będzie jasne. W pierwszej kolejności jednak pierwszą podejrzaną jest opona, zwłaszcza wyząbkowana.

mam ten sam objaw na poczatku myslalem ze to lozyska bo strasznie z tylu wyje, wrzucilem auto na podnosnik zakrecilem kolami a tu cichutko tylko lekkie szorowanie klockow o tarcze, po ogledzinach obydwu opon okazalo sie ze wewnetrzna krawedz obu opon jest wyzabkowana. Czy ktos wie jaka jest przyczyna owego wyzabkowania?

Pozdrawiam

Zły stan amortyzatorów, u mnie ząbkowało lewą stronę, po wymianie amorków okazało się że lewy poprostu sobie umarł. Częsta dolegliwość aut z tylnym zawieszeniem wielowahaczowym.

Właśnie wróciłem z przekładki kół z tyłu na przód.
Po odkręceniu [jakich?] kół na oponach są widoczne nierówności a mianowicie:
od strony wewnętrznej opony struktura bieżniku jest taka, że jedna "kostka" bieżnika jest mniej wytarta a druga więcej.
Po założeniu ich na przód "wycie" ustało z tyłu a pojawiło się z przodu
Z waszych postów wynika, żę to wina amortyzatorów ale dwa tygodnie temu byłem na przeglądzie i wyszło, że amorki są ok. Czyżby handlarz założył mi jakieś feralne gumy??
Ważne, że dzięki forum znowu zaoszczędziłem bo już miałem zamawiać łożysko

Myslicie ze to amortyzatory, przejechalem moja madzia 30 k km od nowego po niemieckich autostradach i troche po Polsce, myslalem ze to moze cos z geometria. A propos opon, moze to lezy po stronie opon czyzby bridgestone zamiast robic dobre opony przerzucilo sie na prezerwatywy ja robilem przeglad w styczniu i tez bylo wszystko oki, nic trzeba bedzie te amorki sprawdzic na jakies maszynce chyba ze ktos ma jakie inne doswiadczenia w tej kwesti.

Pozdrawiam

Obstawiam, że za hałas odpowiadają opony ("prawdopodobnie wyząbkowane"), dość powszechna przypałość w dobie tzw. aktywnych ukladów zawieszenia. A jezęli chodzi o bridgeston to faktycznie jest coś na rzeczy u mnie w trójce po przebiegu około 24 000km starasznie wyły.

komolubi napisał(a):Obstawiam, że za hałas odpowiadają opony ("prawdopodobnie wyząbkowane"), dość powszechna przypałość w dobie tzw. aktywnych ukladów zawieszenia

tez tak mialem w swojej 3-ce. Niestety to chyba przypadlosc i nie za bardzo mozna cos z tym zrobic. Ale ciekawe-tez na Bridgestonach...mialem je fabryczne...pewnie jak wszyscy lub wiekszosc:)

Dopisuję się. Wymiana opon to pierwsze co zrobiłem na pierwszym przeglądzie po zakupie. Nie pamiętam jakie to były opony ale przy przebiegu 30 tys. to chyba fabryczne..

Sprawdzilem amorki co prawda recznie nacisnowszy tyl auta, samochod idzie wdol a potem do gory i koniec, zadnego bujania wiec na oko amortyzatory sa oki (ale i tak pojade na test zeby bylo na 100% pewnosci). Przyjrzalem sie 2 mazdom 3 ktore staly na parkingu, i co zobaczylem, obie mialy wewnetrzne krawedzie zjechane i obie byly na Bridgestone Turanza czyli fabryczne, czyzby zoltki za bardzo przejely sie formula 1 i tam wkladaja swoja cala wiedze a dla mas robia kondony ktore nie wytrzymuja 30k km. Tak sobie mysle ze jednak problem nie lezy w amortyzatorach czy tez w zbieznosci ale w tych kondonach od bridgestone, czy po wymianie opon buczenie ustaje i czy nie scina nowych opon?Pytanie kieruje do tych co juz opony wymienili i juz przejechali na nich pare k km.

pozdrawiam

fajek napisał(a):Sprawdzilem amorki co prawda recznie nacisnowszy tyl auta, samochod idzie wdol a potem do gory i koniec, zadnego bujania wiec na oko amortyzatory sa oki (ale i tak pojade na test zeby bylo na 100% pewnosci). Przyjrzalem sie 2 mazdom 3 ktore staly na parkingu, i co zobaczylem, obie mialy wewnetrzne krawedzie zjechane i obie byly na Bridgestone Turanza czyli fabryczne, czyzby zoltki za bardzo przejely sie formula 1 i tam wkladaja swoja cala wiedze a dla mas robia kondony ktore nie wytrzymuja 30k km. Tak sobie mysle ze jednak problem nie lezy w amortyzatorach czy tez w zbieznosci ale w tych kondonach od bridgestone, czy po wymianie opon buczenie ustaje i czy nie scina nowych opon?Pytanie kieruje do tych co juz opony wymienili i juz przejechali na nich pare k km.

pozdrawiam

Ja wymieniłem oponki na BF GOODRICH g-FORCE PROFILER 205/50 R17 i cicho jak makiem zasiał, podobnie na zimówkach też nowe zakupione w minionym sezonie zimowym Fulda 205/55 R16, jak dotychczas po kilu tyś przebiegu nie widze jakiegoś nierównomiernego zużycia. Wygląda na to że Bridgestone są jakeś niefajne .

wyząbkowane opony takie już jest zawieszenie mazdy 3 z tyłu!!!

mtaranti napisał(a):wyząbkowane opony takie już jest zawieszenie mazdy 3 z tyłu!!!

mialem to samo z zabkowaniem opon w innym samochodzie (nie byla to mazda) z tylu i z przodu, zmienilem opony na inne (tamte byly ogolnie lipne jakiejs nieznanej marki) przypadlosc znikla jak reka odjal samochod byl cichy.
obecnie w mojej trojce jezdze na pirelkach i nic nie jest wyzabkowane

Ja również potwierdzam, takie zjawisko, tylko że w innym samochodzia, głównym winowajcą znowu okazały się opony Bridgestone.
Samochód z tyłu miał wyząbkowaną oponę, pojechałem do stacji diagnostycznej sprawdziłem amortyzatory i okazały się dobre, zmieniłem wszystkie 4 opony na Michelin i cisza jak makiem zasiał.
Moim zdaniem to w 95% wina opon, oczywiście może się zdarzyć że i amortyzatory są słabe, ale szumienie i wyząbkowana opona to wina opon Bridgestone.

Coś się popsuły te oponki, a chciałem sobie na lato kupić właśnie Turanze 300, ale w takiej sytuacji Bridgestone będę omijał szerokim łukiem.

Witam jak w tytule ,podejrzewałem felgi ,opony i okazało sie ,że felga krzywa opona wybrzuszona i uszkodzony amor w prawym przednim kole ( drogi PL ) , po wymianie wszystkiego , buczenie nadal jest i teraz pytanie czy to łożysko -jak potwierdzić jak wykluczyć ?
Felga wyprostowana ,amory nowe przód opony nowe ,geometria zrobiona wsio wyważone i teraz gorzej bo to buczenie jest lepiej słyszalne , pojawia sie przy ok 60 km/h i zanika powyżej 80 km/h
Jakies pomysły ?

Moze byc lozysko .. znam duzo osob co wymienialo przednie lozyska ... sa dobre zamienniki SKF, TIMKEN....

Takie cos ?
http://www.fox.rzeszow.pl/LOZYSKO-KOLA- ... 3898,37614).aspx
jedno czy oba ? Czy w tym modelu jest cos takiego jak łozysko mocowania amortyzatora , tak kojarze ,że wymieniłem amor bo mechanio stwierdził , że koło lata i to amor po wymianie niby koło nie lata ale buczy-huczy

miałem to samo to na 100% łożysko, w maździe 3 to dosyć droga impreza bo wymieniasz całą piastę. ja w intercarsie kupiłem piaste za 400 cos zł a wymiana nie pamiętam ile kosztowała

cała piastę ? tutaj
http://www.samli.pl/product_info.php?product_id=156386
samo łożysko .

albo
http://www.fox.rzeszow.pl/PIASTA-PRZOD- ... 82%29.aspx

nie wiem o co chodzi – powtarzam to co mechanicy mi mówili i sprzedawcy w intercarsie