Regeneracja zacisku – przód

[thunderstruck]

Regeneruje zaciski przednie jednak utknąłem w momencie nakładania gumowych osłon chroniących tłoczek. Jak widać na zdjęciach osłona ma być zamocowana na tym "kołnierzu" – stare też tak były.
Niestety one na tym się w ogóle nie trzymają. Zjeżdżają z tego kołnierza. Stare się trzymały. Były zasyfione rdzą, farba itp. Zestaw do regeneracji chyba kupiłem dobry skoro i uszczelka i tłoczek pasuje.
Może ktoś robił takie zaciski i coś poradzi jak to złożyć bo ja po 1,5 godziny straciłem cierpliwość.

[johnny1836]

Niestety takie są te zestawy naprawcze.
Czasem zdarzają się ciaśniejsze, czasem luźniejsze i spadają...
Też przez to przeszedłem. Regenerowałem oba zaciski z przodu i jedna guma była ok, druga za luźna więc zostawiłem starą bo jeszcze była ok.
Do tej nowej, która pasowała delikatnie podfrezowałem tą część na którą się ją naciąga, tak żleby miała się za co "złapać"
Mimo wszystko co jakiś czas na wszelki wypadek zaglądam do zacisku.

[M@ti]

Ja też zostawiłem starą osłonę. Właśnie to robiłem u siebie, niedługo wstawię fotorelację.

[thunderstruck]

delikatnie podfrezowałem tą część na którą się ją naciąga

Też o tym pomyślałem. Tylko podfrezowałeś całość dookoła? Jeśli tak to jakim sposobem?

Ja też zostawiłem starą osłonę.

Nie miałeś nowych czy też CiI tak elegancko pasowały?

[Płomień]

Drut wiązałkowy i zaciśnij. Byle nie za mocno żeby nie przeciąć. Może nie jest to elegancki sposób, ale nie będziesz musiał kupować nowych zestawów naprawczych.

[yama]

zmierz średnice i dobierz z innego zestawu
drut jest kiepskim pomysłem guma brud plus temperatura

[thunderstruck]

Założone. Kluczem do sukcesu jest równomierny docisk całej osłony i elegancko wchodzi i siedzi na miejscu (zero smaru). Najlepiej jest mieć dopasowaną tuleję ewentualnie pomoc kogoś żeby na cztery ręce ją dociskać.
[Pomysł z innego forum].