Witam, z racji nadmiaru wolnego czasu ostatnio wziąłem się za „remont” tylnego zawieszenia w mojej Mazdzie. Cukierki tylne i tak wymagały wymiany bo nie chcieli podbić przeglądu wiec zdecydowałem ze robię kapitalke z tylu.
Zakupiłem cały naprawczy na tył i wziąłem się za rozbieranie. Większość śrub nie była zbyt oporna poza mimośrodowa do regulacji kąta pochylenia. Po ucięciu ich i zamontowaniu nowych teoretycznie wszystko powinno być ok, jednak pojawił się problem....po przejechaniu ok 20-30 km auto zaczęło wydawać dziwne stuki i okazało się ze jedna z nich ( z prawej strony ) jest ścięta na równo z belka...odcinek „ podkładka „ i „ nakrętka „ zostały gdzieś po drodze.
Czy ma może ktoś jakoś pomysł co może być tego przyczyna ? Śruba o twardości 10.9 a całość zawieszenia zmontowana analogicznie to tego jak była rozebrana. Czy to jakiś błąd montażowy ?
Mazda 3 (BK ) – urwana śruba mimosrodowa
Strona 1 z 1
A nowe śruby były oryginalne mazdowskie ? Ja dostałem od Fokusa ale okazało się, że gwint jest inny i nie dało się zamontować. Zamontowałem więc stare.
Jeśli nowa została ścięta to może jednak jakaś wada materiałowa.
Jeśli nowa została ścięta to może jednak jakaś wada materiałowa.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości